Wszystko o... pomidorach. - 1 i 2cz.(07.10.07-30.12.09)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8012
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3394
- Od: 5 wrz 2007, o 17:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Corocznie w tunelu (szklarni) sadzę około 150 krzaków pomidorów, ja jak i moja cała rodzina bardzo lubimy pomidory, Ja nie tylko że lubię jeść pomidory , bardzo lubię przy nich pracować. Działkę mam w obrębie starorzecza, ziemia lessowa naniesiona od lat przez wiosenne wody rzeki, jest bardzo urodzajna. Pomidory u mnie rosną na wysokość 3, 3,5 m . Potrząsanie ich zajmowało by mi dużo czasu i jedynym wyjściem jest oprysk betoksonem który mam zawsze w butelce po myciu szyb. Praktykowałem również zanurzanie gron w naczyniu lecz , moje ręce niezbyt delikatne i w czasie tej operacji łamały mi się grona kwiatów, dlatego wolę nie ryzykować i przeciętnie w tygodniu w czasie szczytu kwitnienia 2 razy opryskuję grona kwiatów. Pozdrowienia .Tadeusz.gienia1230 pisze:ooo, prawie jednocześnie Tadeusz też odpowiedział. Pozdrowienia Tadeuszu!
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8012
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6993
- Od: 17 sie 2005, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: centrum
Betoxon używamy gdy są niekorzystne warunki do normalnego zawiązywania owoców czyli temperatura poniżej 15 lub powyżej 30 stopni w tunelu. W granicach od 16 do 29 stopni wystarczy lekkie potrząsanie krzewami. Gdy w tunelu jest przeciąg nie trzeba ich potrząsać.uki94 pisze:Witam co sądzicie o zapylaniu pomidorów środkiem betoksen zapylać nim czy nic nie robić

Pozdrawiam Andrzej.
-
- ---
- Posty: 423
- Od: 18 sty 2007, o 08:26
- Lokalizacja: Błonie
-
- 200p
- Posty: 275
- Od: 9 mar 2007, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WOLSZTYN
- Kontakt:
Witam !!
Też rozpoczynam swoją przygodę z pomidorami i od razu móię, że jestem w tej dziedzinie laikiem. Jutro planuję zakupić 9 sztuk na targu. Wysadze je do szklarni (jeśli można tak ten obiekt nazwać
), nietety szklarnia jest trochę dziurawa, ale mam nadzieje, że niedługo problem zostanie rozwiązany
. W ostatnim roku o ile dobrze pamiętam miałem odmiane gloriana, z której byłem zadowolony. Jutro postaram się dodać fotki
.
Też rozpoczynam swoją przygodę z pomidorami i od razu móię, że jestem w tej dziedzinie laikiem. Jutro planuję zakupić 9 sztuk na targu. Wysadze je do szklarni (jeśli można tak ten obiekt nazwać



-
- ---
- Posty: 4355
- Od: 10 kwie 2008, o 17:03
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nad stawem
Witam Ja w swoich pomidorach potrząsam kwiatkami i dużo do nich gadam
Martwiłam sie o swoje siane pomidorki ,ale chyba nie potrzebnie bo teraz wystartowały jak szalone.Mam juz małego pomidorka i zaczynam co 10 dni podlewac gnojówka z końskiego obornika połączonego z pokrzywami i chyba im to pasuje .Pozdrawiam i jak dam rade to wyślę troche fotek.

To wiem,ale nie było jeszcze wykształconego grona,ani pączków kwiatowych.
Ja późno sieję pomidory,ponieważ w Gdańsku jest dużo zimniej niż w innych częściach Polski.
Dokładnie widać to w tv na mapie pogody.Na południu 22,a u nas 12 stopni.
Chyba zostawię ten pęd,który wyrasta najblizej złamanego miejsca.Chociaż ten który rośnie niżej wyglada na mocniejszy.
Ja późno sieję pomidory,ponieważ w Gdańsku jest dużo zimniej niż w innych częściach Polski.
Dokładnie widać to w tv na mapie pogody.Na południu 22,a u nas 12 stopni.
Chyba zostawię ten pęd,który wyrasta najblizej złamanego miejsca.Chociaż ten który rośnie niżej wyglada na mocniejszy.
posadziłam dzisiaj do gruntu 20 sztuk moich marnych sadzonek ;)
ciekawe czy coś z nich będzie
ale w pojemnikach nie dawały już rady
mam nadzieję, że przymrozków nie będzie nocą, a i tak dzisiejsza noc to dla nich szok termiczny
myślę, że obornik dobrze im zrobi, jest go sporo .... świeżutki i pachnący
:D:D
ciekawe czy coś z nich będzie
ale w pojemnikach nie dawały już rady
mam nadzieję, że przymrozków nie będzie nocą, a i tak dzisiejsza noc to dla nich szok termiczny
myślę, że obornik dobrze im zrobi, jest go sporo .... świeżutki i pachnący


Mój ogród http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=53826" onclick="window.open(this.href);return false;
Życie jest pełne niespodzianek.
Życie jest pełne niespodzianek.