Majkowy zielony dom i ... Souveniry cz.6

[Keetee]

Jaka piękna ta gąsiennica ,to znaczy ze one żywią się koprem

[adamiec]

Maju ,kochana jaką wielką sprawiłaś mi radość ,myślałam że może ta hortensja Ci padła. Nie chwaląc się komu dam rośline , wszystkim pięknie rosną.

[edulkot]

Irenko ale przyznaj się co to za cudo żeby zaraz w pierwszym roku życia kwitło.
Ona sobie spokojnie rosła i chyba czasami uchwyciłam ją na zdjęciu całości, chyba. Bratki ciągle kwitną i pewnie wysiały się na wszystkie strony.
To ogólne zdjęcie z 28 lipca
hortensja jest prawie na środku

a kobea kwitła wspaniale ale musiałam ją mocno przyciąć bo zgarnęła całe terytorium różane


Dorotko paź królowej żywi się koprem i nawet potrafi zjeść twardą łodygę, szkodnik z niego wielki zwłaszcza jak rok ubogi w koper ale za to jaki śliczny.
Agnes kiedyś bywało ich tyle że czasami nie miałam wcale kopru i dawno ich nie widziałam.
W lipcu złapałam taką gąsieniczkę
zastanawiam się czy to jest osesek Pazia królowej

[MaGorzatka]

Jakie śliczne to Paziątko, nigdy takiego nie widziałam

[Margo2]

Może ta hortensja z tych co kwitną na tegorocznych pędach?
To byłby wielki skarb, bo nie trzeba by martwić się o mrozy.

[adamiec]

Szkoda że nie mam pojęcia z kąd ją mam,cieszę się Maju że Ci wszystko moje pięknie rośnie.Bratek był taki maleńki a teraz tak pięknie się prezentuje.
Ta wiadomość sprawiła mi wielką radość, oby takich wiadonmości mi przybywało.

[JAKUCH]

Hortusia śliczne ma liście takie błyszczące to jakiś inny gatunek i zaraz kwitnie Masz rękę do kwiecia a Goldenkowy zakątek, bo to chyba tam rośnie ta hortensja , widzę także Golden Wings obok kocimiętki .Muszę zobaczyć ,czy moja kobea wreszcie pokazała kwiat bo pączek już widziałam

[edulkot]

Witam pożniwowo.

Wczoraj skończyliśmy żniwa i na dobre zaczęła się praca w ogrodzie. Tyle do przekopania, wkopania, przesadzenia i posadzenia że czasami mnie strach ogarnia. Ale muszę sobie poradzić, nie ma to tam to.
Z tej hortusi bardzo się cieszę, jak jeszcze dobrze przeżyje zimę to będzie podwójna radość.
Goldenkowy zakątek ładnie się rozrasta, ma nawadnianie kropelkowe jak ja to określam - wąż z popuszczoną końcówką leży sobie tam pod tym czy innym krzaczkiem i grawitacyjnie kapie woda z baniaka.

Na dobry dzień zostawiam różę Souvenir du President Carnot przy jej przedstawianiu źle napisałam i teraz prostuję - ta róża jest jednym z rodziców Dr W. Van Fleet , jakoś zbiera mi się to rodzinka

[Deirde]

Niestety tego Souvenira nie będzie - Souvenir de Claudius Pernet - szkoda bo był bardzo ładny.
Szkoda że mają dostępnych mało róż - niektóre są po 1 sztuce lub 3 sztukach.

[edulkot]

Ale Souvenir de Claudius Pernet jest u Fabien Ducher http://www.roseraie-fabien-ducher.com/e ... Pernet.htm ale już o prawie euro droższy.

[Deirde]

Jest komunikat:
Shipping of naked root roses is over - zakończony.

[edulkot]

Gosiu ale niżej piszą:
You can still use our web site to order naked root roses but they will only be shipped by mid-october, 2012.
Można nadal używać naszą stronę internetową na zamówienie nagie róże główne, ale nie zostaną one wysłane do połowy października 2012 roku. nieudolne tłumaczenia Google.
Pewnie zakończyli sprzedaż doniczkową.

[edulkot]

Trochę delikatnego różu na dobranoc.

zaczyna mi się podobać



choć nie wiem dlaczego ma troszkę różu



kwiat doskonały



mimo deszczowej aury trzyma się dzielnie



zapach ma przesłodki

[Margo2]

Miałam jednego Souvenira, własnie de la Malmaison posadzonego jesinią do donicy, ale niestety nie przetrwał zimy.
A tak liczyłam na jego zapach. Ale to chyba moja wina była, że nie przetrwał, bo go zasuszyłam w doniczce.
Posadziłam wiosną jedną róże do donicy, zobaczymy jak ta przetrwa zimę.

[Rozanka]

Majeczko, cudowna lista Souvenirów. Zazdroszczę szczerze. Prezydent imponujący i pełen wdzięku. Właściwie majestatyczny, to jest odpowiednie słowo. Cudnie Ci rosną różyce, aż się serce śmieje.