Moje Ogrodowe krople pamięci...

[ElleBelle]

Oj kurcze gdzie te nasze chłopy

[ra_barbara]

Elu ech, te chłopy A co do koła na studnię to ja 9-lat czekałam nawet deski z tartaku przywlekłam,a to nie miał narzędzi pt:WYRZYNARKA, i sto innych powodów a w ogóle to mówił : i po diabła ci ta pokrywa?!
Więc Ela jak chcesz, spatrzę drugie koło dla Ciebie z Łodzi do mnie tylko 100km.
Mój nigdy nie był chętny np. majsterkować,a moje pomysły zdradzałam w ostatniej chwili by się nie nasłuchać jaka to jestem porypana i zazdrościłam moim koleżankom co miały przy sobie M Złotorączków"

Dziś dzieciaki po południu wzięły się za malowanie tej drugiej części koła, wymazały pięknie starymi pigmentami.Byłam szczęsliwa bo......miały zajęcie na dłużej.




a po robocie wycieczka...
O i jeden stary Grzyb się znalazł..........

[ElleBelle]

Basiu oj jak ja to znam sama niemoc chłopa nic nie można zrobić bo jest 10000 przeszkód ,kurcze jakbyś pisała moją historię

[ra_barbara]

1-wsza tegoroczna ostróżka w moim dorobku jak na razie


Bakopa w czajniku


astry



ponad metrowa cynia






...beztroska której mimo wszystko będzie mi brakować

[gajowa]

Jak pięknie wszystko masz zarośnięte kwiatami

[ElleBelle]

Masz w ogrodzie busz jak u mnie a kwiatuchy śliczne

[leszczyna]

BASIU.....widzę, że M znalazł "starego" grzyba....to chyba dobry znak, bo przecież grzyby trzeba umieć zbierać i jeszcze je widzieć.......uważaj aby na boki Ci się nie rozglądał nadmiernie
...a Ty przytachałaś z pola chyba urządzenie na którym były nawijane węże do deszczownicy.....wyobraźnia u Ciebie pracuje......masywną drugą pokrywę postaw na trzech pniach odpowiedniej wysokości i masz bardzo stabilny stół....

...kwitnący Twój busz piękny ale zwiastuny jesieni już widoczne.....ja celowo nie wysiewam astrów bo nie lubię jesieni, działa na mnie depresyjnie......

....oj będziesz tęsknić za swoimi słodziakami, mimo że są absorbujące to jednak są kochane, a jak człowiek się się uaktywnia w ich obecności, jak często schodzi się do parteru

pozdrawiam

[Ruda2011]

Basiu, kiedy już wszyscy wyjadą do rodziców, inni wyzbierają grzyby w całej okolicy i zostaniecie sami ...... co wtedy robisz ?
Nie pytam z pustej ciekawości
Za dwa lata stanę na rozdrożu i ......
Kupić mieszkanie, wynająć mieszkanie, kupić domek na wsi .....
Tylko co tam robić ???

[leszczyna]

EEEEE....RUDA...a gdzie ty teraz sypiasz.......
....pytam, bo ja podjęłam decyzję zamiany mieszkania w bloku na domek z ogrodem.....a tak na prawdę to chyba za mnie podjęto, choć jeszcze mnie nie ubezwłasnowolnili i teraz dopiero mi się zacznie

[ra_barbara]

Ewo e tam nie wszystko mi zarosło kwiatami, tego roku dużo strat, mróz i susza narobiła bałaganu
Ela tak mam busz,ale nie koniecznie wyłącznie kwiatowy, drzew nasadziłam, zrobił się fajny zagajnik ale grzybów nie ma
Krysiu M znalazł siniaka i jestem w szoku, bo ja z dzieciakami zostałam a on się stracił....a ja zajęta rozmową z facetem co mi się tam trafił ,w pobliżu są stawy rybne i on pilnuje, więc ja zwierzę stadne lubię pogadać.A tu M wraca zaskoczył nas od tyłu, facet się zmieszał,a mnie się to podobało jak M nerwowo do mnie potem-o czym tak dyskutowałaś z tym burakiem
A dziś z dziećmi bawiliśmy się w piratów, i na mnie wypadło być bez oka i z drewnianą nogą,szło "pęc" ze śmiechu

Mariolka O Rany jaka "żem" jest dumna, ze zadałaś mi takie pytanie
Odpowiadam: wynająć mieszkanie i kupić domek na wsi
-----Jeśli tylko byście się finansowo wyrobili
Co ja robię , ja zawsze...coś robię.Jak mówi się tu na wsi > "piere, biele i chleb piekę..."
Ciągle jest coś do zrobienia, zimą też, wiesz ja trochę szyję dzieciom, wnuczkom, dziergam, aaaaaaaaaa i gram z M w scrabble(1-dziennie) . Moi znajomi z S-wca wciąż się dziwią że mnie tak odbiło z tą wsią, ja jednak nie żałuję.Samotnie mi czasem,bo kontaktów towarzyskich nie utrzymujemy z sąsiadami, M nie jest zbyt towarzyski a i mnie przeszło gdy się zawiodłam na jednej z sąsiadek.Na dystans raczej, co nie znaczy że jestem odludkiem.O NIE, czasem muszę gdzieś z kimś odreagować .Bo wiesz dzień,noc ciągle prawie ten sam człowiek obok brrrr
Teraz częściej musimy wyjeżdżać do miasta z powodu oczu M.Ale wcale mnie tam nie ciągnie
Ale wiesz jak fajnie że trzeba zimą wstać i ścieżki odśnieżyć, do sklepu wiejskiego po chleb i na....newsy ( znaczy plotki), po mleko jeżdżę rowerem, zimą też.Ja świadomie zrezygnowałam z miejskiego życia, gorzej było z M-leniem,a że to były moje kolejowe pieniądze i (wreszcie) mogłam sama zadecydować co z nimi zrobię, to sobie chatynkę kupiłam i jest mi tu dobrze.A za wynajmowanie M-4 mogę jeszcze nawet poszaleć finansowo
A co będziesz robiła w mieście gdy nie chodzisz do pracy i nie musisz dzieciom usługiwać na co dzień?aha, Ty masz działkę przecież
Także ani mi się nie zastanawiaj, tylko szukaj ofert i planuj gdzie co i jak Będę Ci kibicować
A jeszcze dopiszę bo przeczytałam przed chwilą Twój post w rózyczkowych

Powinnam urodzić się facetem i dziś być stolarzem
.... Marzy mi się warsztat ze wszystkimi narzędziami i dłubanie.

No to tym bardziej na wieś
Ja też często robię za faceta.Wszelkie pomysły a i roboty żadnej sie nie boję tej typowo męskiej także
Dowód: syn dostał rok temu stary dom kolejowy i ja razem z nim burzyłam piece i waliliśmy tynk ze ścian,



To pomieszczenie sama "wygruzowałam" ponad 3m.wysokie ściany

[leszczyna]

BASIU....okaże się, że ty zostaniesz jeszcze pośrednikiem kupna wiejskich posiadłości przez forumki......ja nie na wsi ale tak się będę tam czuła jak na wsi......z tarasu werandy widzę las i taflę jeziora...czyli bliżej wsi....
BASIU...w TY nad ten stawek to raz po raz się wybierz to bardzo dobrze zrobi w drugą stronę.....i będziesz mogla rzeknąć" miało ciało co chciało"

[ra_barbara]

Krysiu
...szłam już spać ale jeszcze się wróciłam i warto było a to dołożę zdjęcie z tych stawów
miejsce urocze ale dość daleko droga przez lasy




Mnie się ta Twoja posiadłość Strasznie podoba i wcale nie musi być wieś, mnie gdyby ktoś się trafil i chciał to nasze M-4 zamienić to też jeszcze bym zaryzykowała na zmianę miejsca.Ostatnio zięć mnie namawiał na Bieszczady i kto wie,kto wie.....a M by mi chyba już dał rozwód

[gajowa]

Basiu, niesamowita jesteś! Jeszcze Bieszczady chcesz kolonizować??!!

[mrinwestor]

Ja już nie szukam nowego miejsca w życiu (znajomi i praca tu), ale gdyby mi finanse pozwoliły to wiejski dom z ogrodem jak najbardziej.

[Keetee]

Basiu Bieszczady....to równiez moja bajka , urocza kraina....a tak dawno tam nie byłam