Adenium (róża pustyni) cz.4
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Eris wielkie gratulacje, chyba jeszcze nikomu w tak krótkim czasie nie udało się doprowadzić do kwitnięcia Adenium. Trzymam kciuki aby pączki się utrzymały!
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Dziękuje
Pokaże oczywiście jak się rozwiną.
Tak jak piszę przemo1413, na przyciętych roślinach nie pokażą się już kwiatki w tym samym sezonie.
Liczyłam, że pierwsza zaszczyci mnie kwitnieniem najstarsza, a tu taka niespodzianka.

Pokaże oczywiście jak się rozwiną.
Tak jak piszę przemo1413, na przyciętych roślinach nie pokażą się już kwiatki w tym samym sezonie.
Liczyłam, że pierwsza zaszczyci mnie kwitnieniem najstarsza, a tu taka niespodzianka.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Świetnie -gratulacje (oczywiście dla adenium
)że tak szybko chce kwitnąć no i Tobie za osiągnięcia 


Renia
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 6
- Od: 30 lip 2012, o 16:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Piaseczno
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Witam,
moje młode adenium, dostałam sadzonki, zasadziłam w doniczkach i nie wiem czy to jeszcze czas aklimatyzacji czy coś się zaczyna dziać złego.
Mają ok 2-3 tygodnie od zasadzenia, listki niby nie żółkną ale brzuszki mają cały czas mięciutkie.
Pierwszy tydzień lekko spryskiwałam mgiełką, w drugim zostały lekko podlane, po przesuszeniu wczoraj je solidnie podlałam, ale brzuszki nadal mięciutkie.
Czy mogę je już wystawić na balkon, czy raczej jeszcze za wcześnie. Słońce od rana do ok 12-stej.
moje młode adenium, dostałam sadzonki, zasadziłam w doniczkach i nie wiem czy to jeszcze czas aklimatyzacji czy coś się zaczyna dziać złego.
Mają ok 2-3 tygodnie od zasadzenia, listki niby nie żółkną ale brzuszki mają cały czas mięciutkie.
Pierwszy tydzień lekko spryskiwałam mgiełką, w drugim zostały lekko podlane, po przesuszeniu wczoraj je solidnie podlałam, ale brzuszki nadal mięciutkie.
Czy mogę je już wystawić na balkon, czy raczej jeszcze za wcześnie. Słońce od rana do ok 12-stej.
Joanna
- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Możliwe, że jeszcze nie zregenerowały się po przesadzeniu i korzenie nie pobierają wystarczającej ilości wody, dlatego brzuszki nadal są miękkie. Na balkon możesz, tylko lepiej nie od razu na pełne słońce.
- rufin1988
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 40
- Od: 21 maja 2012, o 13:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niemcy
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
To może i ja pokaże jak kwitnie moje adenium 


url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b8 ... 28c68.html]
[/url]





url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1b8 ... 28c68.html]


Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
czarny07 co za okazy!! Az się napatrzeć nie mogę.. Wszystkie samodzielnie wyhodowane? Pochwalisz się w jakim są wieku?
- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
sadzonka mniejsza rok większa 2
,ta w czarnej doniczuszce niestety całe lato chorowała
dopiero niedawno wyzdrowiała i puściła nowe listka - zaatakowały ją jakies szkodniki,liście całe w dziwnych plamkach,mechate,blade ,zdeformowane ,ale już wyleczyłem


- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Piękne
ile miały, jak zacząłeś je przycinać?

- czarny07
- 100p
- Posty: 135
- Od: 10 lut 2012, o 14:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Częstochowa
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Marantha przycinasz na takiej wysokości jaka Ci odpowiada aby roślinka przytyła i dostała ładnej koronki a no i słońce,słońce i jeszcze raz słońce i balkonik ,pamiętaj ,ze roślinka z czasem i tak będzie wyższa jeśli ja wyciągniesz co jakiś czas z ziemi np o 1cm do góry
.Przepuszczalna,ziemia (ja sam mieszam) no i drenaż albo z kamyczków okrągłych na dnie lub keramzyt oczywiście wszystko wcześniej wygotowane a ziemia wyprażona .Słonko,gorąącooo plus nawóz ,przycięcie roślinki i roślinka tyje.
Powodzenia


Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Witam, oto moje maluszki wysiane 2 sierpnia


Z 30 nasion wykiełkowało mi 24, inne róże nie mają jeszcze wykształconej drugiej pary liści. Mam pytanie, czy mogę te adenium wystawić na dzień na balkon. Balkon mam południowy i słońce cały dzień.


Z 30 nasion wykiełkowało mi 24, inne róże nie mają jeszcze wykształconej drugiej pary liści. Mam pytanie, czy mogę te adenium wystawić na dzień na balkon. Balkon mam południowy i słońce cały dzień.
Pozdrawiam Marzena
Moje kaktusy i sukulenty
Moje kaktusy i sukulenty
- Marantha
- 100p
- Posty: 141
- Od: 14 mar 2012, o 22:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra/Wrocław
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
czarny07 - wiem, nie sprecyzowałam pytania
chodzi mi o wiek roślinki, bo mam kilka sianych w różnych odstępach czasu i się zastanawiałam, kiedy przycinałeś, skoro już tak ładnie się rozgałęziły.

-
- 50p
- Posty: 59
- Od: 30 wrz 2011, o 22:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
Witam wszystkich.
Ja mam swoje adenium prawie od roku. Co prawda nie jest takie okazałe jak te na waszych zdjęciach, ale co tam, też się pochwalę ;)

Tylko moje jakoś zawzięcie pnie się do góry. Przycinałam je wiosną i liczyłam że się bardziej rozkrzewi i rozbuduje kaudex, ale te nowe przyrosty jakieś długie wyrosły. Może powinnam je przestawić bezpośrednio na parapet?
-- 19 sie 2012, o 19:49 --
Teraz myślę o uprawie od zera-z nasionka. Tylko nie wiem, czy już nie za późno? Muszę siać wiosną, czy teraz będzie ok? I czy możecie polecić jakieś dobre źródło, gdzie mogę kupić?
Ja mam swoje adenium prawie od roku. Co prawda nie jest takie okazałe jak te na waszych zdjęciach, ale co tam, też się pochwalę ;)

Tylko moje jakoś zawzięcie pnie się do góry. Przycinałam je wiosną i liczyłam że się bardziej rozkrzewi i rozbuduje kaudex, ale te nowe przyrosty jakieś długie wyrosły. Może powinnam je przestawić bezpośrednio na parapet?
-- 19 sie 2012, o 19:49 --
Teraz myślę o uprawie od zera-z nasionka. Tylko nie wiem, czy już nie za późno? Muszę siać wiosną, czy teraz będzie ok? I czy możecie polecić jakieś dobre źródło, gdzie mogę kupić?
Moje rośliny: http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=62&t=59205" onclick="window.open(this.href);return false;
- raflezja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6839
- Od: 25 lip 2009, o 21:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków i okolice
Re: Adenium (róża pustyni) cz.4
A moje białe właśnie zakwitło. Może szkoda, że białe...
Kwiaty są 'mojego autorstwa', natomiast to, że roślina jest tak duża, już nie.
Kupiłam ją na kiermaszu roślinnym w Krakowie, w 2011 roku, było już wtedy ładne i grube.
W tym sezonie przycięłam kilka wyrastających na długość gałązek.




Kwiaty są 'mojego autorstwa', natomiast to, że roślina jest tak duża, już nie.
Kupiłam ją na kiermaszu roślinnym w Krakowie, w 2011 roku, było już wtedy ładne i grube.
W tym sezonie przycięłam kilka wyrastających na długość gałązek.
Iwona
Moje wątki - spis
Moje wątki - spis