Mój kawałek raju

[Maska]

A po ilu latach obupłciowy wydał pierwsze owoce? za winogronka bardzo dziękuję , bo lubię

[mar33]

Marysiu nie pamiętam bo to było tak dawno 20 lat temu ale nie czekałam długo,sąsiadka ma takie jak Twoje i nie może dać sobie rady takie ma przyrosty liści masa ale i owocu dużo i ona nie czekała długo może ze trzy lata,chyba 2 lata temu nie wiedziałyśmy co robić z owocami tak obrodziły.Zobacz czy na wiosnę w porze kwitnienia nie objadają Ci koty kwiatów bo to ich przysmak,potrafią za noc ogołocić całą aktinidię z kwiecia

[Maska]

Nie nie u mnie się okazało, że mam dwie baby i nic z tego . Teraz dokupiłam faceta i Renatka miała mi przysypać swojego , bo u niej baba zmarzła.

[delosperma]

Oturzyłaś mnie tymi turzycami, a Mis Kanty też do zakochania. Chyba muszę wbrew prawu zagospodarować wał przeciwpowodziowy.

Maseczko, co Wy z Renatką jakiegoś chłopa zakopujecie, ktoś umarł, a ja nic nie wiem. Chyba to miał być pogrzeb tej baby , która zmarła.

[slila1]

Nigdy jeszcze nie kosztowałam takiego kiwi, ciekawe jak smakuje, czy robicie z niego jakieś przetwory?

[mar33]

Maryś-Maska jak chłop dbał o babę że zamarzła zimą
Maryś motyczką dziabnięta masz pole do popisu na tym wale przeciwpowodziowym ja bym tam posadziła miskant olbrzymi ma 3 m i rośnie szybko oraz miskant cukrowy też idzie na wszystkie strony i to bardzo szybko i uzupełnić miskantami,które raczej kępek się trzymają.
Lidziu kiwi jest bardzo słodkie robiłam dżem z limonką,i z jabłkiem i limonką oraz z aronią

[slila1]

Marysiu cudne te Twoje trawy. Czy proso jest jednoroczne?

[Maska]

Marysiu od motyczki jeszcze dosadź bambusa, na wałach przy wodzie będą rosnąć szumieć i patyki na podpory będą

[mar33]

Lidzi proso jest wieloletnie i za miesiąc wypuści piękne kłosy mam jeszcze proso czerwone ale jest tak misterne że wyszła grządka w dali a proso ledwo widać
Maryś już nie chciałam pisać o bambusach boby mnie pogoniła i na tym by się skończyło

[Maska]

Maseczko, co Wy z Renatką jakiegoś chłopa zakopujecie, ktoś umarł, a ja nic nie wiem. Chyba to miał być pogrzeb tej baby , która zmarła.

znowu sobie wymyłam laptop tak się splułam i sparskałam!

[mar33]

Maryś to jak plujesz to laptop do góry ,wtedy na wodzie zaoszczedzisz bo droga a i ekran szybko w laptopie może paść przez mycie

[Maska]

To odbierz Marysi motyczkę, będzie jej szukać , a mnie nie będzie rozśmieszać. Codziennie serwuje prysznic mojemu ekranowi.

[mar33]

A przydała by mi się motyczka bo ogród mam a motyczki się nie dorobiłam tyle lat,jak będzie jechać w stronę Krakowa to trzeba zrobić obławę i co nieco zrabować

[Maska]

Zaczaimy się między skałkami. Tylko do tego czasu to nie wiem czy mój laptop wytrzyma? On nie jest ślinoodporny.

[mar33]

Zaprosimy ją na biesiadę ogrodniczą ,ostatnio lubi być globtroterem więc nie odmówi spaceru po skałkach a i jaskinie niczego sobie