Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu u mnie drzewka owocowe to nieodzowna częśc ogrodu. Jak na taki niewielki ogródek mam ich całkiem sporo, bo 15 plus stare śliweczki, które rosną w kępce. Nie wyobrażam swojego ogrodu bez drzewek i krzewów owocowych :D Żałuję tylko, bo już 2gi rok zawodzą mnie brzoskwinie....przemarzły w czasie kwitnienia...
Piszesz o obfitości śliwek, jaką masz odmianę? Moje renklodki już zjedzone, a z węgierki niestety nigdy nie mam pożytku.....każda śliwka z robalem i tak co roku :?
Szczerze współczuję Ci nornic, to prawdziwe utrapienie. Na szczęście jak czytam, nie wszystkich roślinek się czepiają....
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Debro, dziękuje za miłe słowa, cieszę się, że mogłyśmy się poznać wirtualnie. Ale smutno mi z tego co przeczytałam w Twoim wątku. Nie mogę uwierzyć, że to ma być już tylko historia. Twój ogród mam przed oczami i tak już pozostanie.
Małgosiu, będziesz babcią to i kopru się doczekasz. A tak na poważnie, to po co on ci, skoro masz taki przepiękny ogród z tak licznymi odmianami wielu roślin. Warzywa wymagają dobrej ziemi i taka pewnie tylko w tym filozofia. Ostatnio zbieram też cukinie. Posadziłam pod tujami 5 krzaczków, ale słabo owocują, prawie same męskie kwiaty.
Agnieszko moja śliwka, ta zjedzona to też jakaś odmiana ciemnej renklody, a węgierka późniejsza, to taka tradycyjna. Ja ich nie sadziłam były już na kupionej działce. O brzoskwini czasem marzę, ale wiem że lubią przemarzać zarówno kwiaty jak i całe drzewka. Z przetworami natomiast jest tak, że nie są one dla mnie z powodu cukru. Ale rodzinka lubi i to się liczy.
Dzisiaj stwierdziłam, że brakuje mi w ogrodzie cynii, w przyszłym roku postaram się wysiać, są bardzo łatwe w uprawie, a ich kolorki jesienią wzbogacają rabatkę.
Pokażę Wam teraz wiszące pod zadaszeniem tarasu begonie. Poprzeplatane są komarowcami, i te drugie spełniają swoją rolę.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

O tak Krysiu bardzo namawiam i zachęcam do uprawy cynii to takie fajne kwiaty i tak długo kwitną do tego jeszcze aksamitki a w tym roku pierwszy raz wysiałam lewkonie i też mnie nie zawiodły :D
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Właśnie Gosiu nie zapomnę w przyszłym roku o cynii. Jakoś zabrakło mi czasu na wysiew w mieszkaniu. Lewkonii nie próbowałam, ale miałam lwiapaszczę, piękny szpaler kwitł do zimy, ale to było dwa lata temu. Aksamitki mam, nie mogę się nadziwić, tak pięknie kwitną, żadne zdjęcie ich nie umie pokazać w całej okazałości. Jednak jednoroczne są piękna ozdobą ogrodu, dają różnorodność barw przez długi okres kwitnienia.
Truskawki pnące/zwisające - pamiętasz Gosiu, że obiecałam Ci odrosty z pnączy. Nie polecam nikomu ich kupna, w przesyłce były te przesuszone, związane w pęczek sznurkiem, całe 10 sztuk razem, wszystkie brązowego koloru, bo bez liści, same korzenie. Jest taki sposób przechowywania sadzonek zimą. Z tego mizerne trzy sztuki wydały liście. Do tej pory zerwałam 1 słownie jedna truskawkę, kwaśna i nie dobra. Nie urósł na nich ani jeden pęd pnący czy zwisający, nic żadnego odrostu jak to u truskawek, a miały by pnące/zwisające. Zapytałam się kiedyś znajomej jak jej truskawki, ponieważ miałyśmy wspólne zamówienie. Potwierdziła, że ma takie samo zdanie na temat tych promocyjnych zakupów truskawkowych, a owocu miał jedną sztukę. Nie polecam zakupu promocyjnych pnaco/zwisajacych truskawek. Przyszły suszone jak tytoń w papierosie.
Ale milsze jest to, że kupiłam dzisiaj na giełdzie kwiatowej cebulki zimowitów, duże cebule po 4 złote, nie są to pełne, ale cena niska. Tulipany będą za tydzień w cenie 0.50 zł za sztukę, ten sprzedawca ma takie ceny. Jest to producent z okolic Rybnika. W obi widziałam już cebulki tulipanów i żonkili, i innych.
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Już tulipany .....?????? ;:oj
Toż to jesień jak nic zagląda nam w oczy. :roll:
Co do pnących truskawek to one są pnące tylko na obrazkach.
Układają rzędami jedne pod drugimi w pojemnikach, których nie widać i wygląda to jak kaskada truskawkowa.
Miałam kilka niby pnących, ale jak popatrzeć zdrowym okiem to wszystkie są pnące..... :;230
Jedynie są truskawki powtarzające owocowanie, ale nie wszystkie są smaczne.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Tak waśnie jak piszesz Grażynko, to kombinacja do zdjecia. Ja nie zapłaciłam dużo, ale znajoma kilka lat temu płaciła po 70 zł za sztukę. To było dopiero draństwo. Miałam też powtarzające owocowanie, ale wydeptali mi przy ocieplaniu altanki i myślałam, że sobie nabędę nowe. Tamte przynajmniej miały jakie takie rozłogi, a te nic. Przysłane były zbyt przesuszone, raczej uschniete.
Po ubiegłorocznych mrozach i gościnnych nornicach jakieś cebulki kwiatowe muszę dokupic, żeby wiosną nie było łyso.
Dzisiejszy, deszczowy dzień spędziłam na tarasie pod ciepłym kocykiem. Nastój miałam depresyjny raczej.

Obrazek
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu o macierzance napisałam u siebie. Jeśli chcesz podeślę Ci. One chyba nie lubią nadopiekuńczych ogrodników :wink:
Takie wiszące truskawki to najlepiej kupować w sezonie. U nas sprzedawali je na rynku w donicach wiszących. Niestety na balkonie mam zbyt mało słońca by się na nie skusić.
Komarzyce co roku kupuję jako wypełniacz do skrzynek balkonowych. W tym roku dla odmiany kupiłam kurdybanka i mnie zawiódł.
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16306
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Ja już w naszych marketach też widziałam rozmaite cebulki. No cóż jesień idzie. U mnie opadają z drzew pierwsze liście. A przecież to dopiero połowa sierpnia. Nie wiem, dlaczego przyroda się tak pośpieszyła. A ja jeszcze mam plany nasadzeniowe, więc nie chcę jesieni. W sobotę wybieram się do Pęchcina do szkółki po kilka hortensji. To są naprawdę wdzięczne krzewy. Nic ich nie rusza. Żadne choroby ani paskudztwa.
Dlaczego Krysiu miałaś taki depresyjny nastrój na swoim tarasiku? Czy to w związku z bliską jesienią? To mimo wszystko wspaniała i kolorowa pora roku.
Awatar użytkownika
krysad71
1000p
1000p
Posty: 1916
Od: 11 gru 2009, o 20:22
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Och Wandziu, ten mój depresyjny dzień skończył się w poniedziałek rano bardzo wysokim ciśnieniem i obecnie jestem na l 4. Tak czasem mam, im bardziej obawiam się żebym nie zachorowała, tym częściej dopadnie mnie ta dolegliwość. Oznaki jesieni pojawiają się, liście z jabłoni opadają i u mnie, jabłuszka dojrzewają, a sąsiadka wykopała już marchew i mówi że sierpień to już jesień. Jesień jest też piękna niesie ciepłe barwy i bywa czasem nawet bardzo przyjemna. Nie żal tegorocznego lata, bo było przecież bardzo ciepłe.
Izuniu macierzanka, to moje wspomnienia z dzieciństwa, kiedyś to z niej plotłyśmy wianuszki na 15 sierpnia , udekorowane daliami i różami przewiązane wstążką po kilka razem, zasuszone, wisiały w kuchni jakiś czas.
Tak sobie oglądam właśnie zdjęcia i mimo, iż są marnej jakości pokażę Wam kwitnące róże, o które obawiałam się, że przemarzły.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam Krystyna
Awatar użytkownika
gosia07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4585
Od: 1 gru 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu piękne mnie najbardziej urzekła ta na 2 zdjęciu ;:138
Awatar użytkownika
slila1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6428
Od: 18 maja 2009, o 19:05
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu masz piękne okazy róż.
Życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia ;:168 ;:196
Pozdrawiam Lidka "Jest mowa kwiatów tajemna i cicha". Wincenty Pol
Moje wątki.
Moja działka cz.9
Awatar użytkownika
misiaczekm
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2372
Od: 31 paź 2009, o 19:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: olsztyńskie/Barty

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu!! Przepiękne masz różyczki!! ;:138 Ta żółta bardzo mi się podoba, a czerwone...szczęka opadła!! ;:oj Widzę, że masz także różę w kolorze herbacianym :) Marzenie mojej żonki :roll:
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Gosiu masz rację mnie również ta róża zauroczyła piękna .Krysiu masz mnóstwo róż w swoim ogródku i to w dodatku wszystkie zdrowiutkie z błyszczącymi listkami ;:108 jestem pełna podziwu ;:180 ;:180 to samo z begoniami .Masz rację im bardziej bronisz sie przed chorobą tym ona szybciej za Tobą goni
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
malgocha1960
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 15606
Od: 8 lut 2010, o 18:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Polska

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu,jak zdrówko? Roze masz przepiekne,czy one wszystkie jednocześnie ci kwitły?
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

Post »

Krysiu pisałaś wcześniej,że róże bardzo Ci chorują i mając ograniczenia używania chemii ciężko je utrzymać.
A tu takie pięknotki na zdjęciach - lubię na nie patrzeć bo wiele z nich ma piękne i bardzo różniące sie kształty - o zapachu nie wspomnę bo zaraz będę kichać ... :;230
Jabłuszka swoje podobnie przerabiam jak Ty - duży garnek i do przodu ale tym sposobem tylko do ciasta więc smażę troszkę dłużej choć na ciasto w blaszce przed nałożeniem masy jabłecznej można posypać pokruszone biszkopty i wchłoną sok.
Natomiast jako dżem do chleba czy placków smażę a raczej piekę w dużej blaszce w piekarniku mieszając dosłownie ze 3 razy w trakcie. Zapach w mieszkaniu smakowity bo oczywiście cynamon, imbir i goździki roztarte w moździerzu dodane do pieczenia. Pod koniec staram się aby górna warstwa lekko się przybrązowiła- jakby przypaliła kontrolowanie wtedy łapią taki posmaczek. Zamykam je tradycyjnie w garnku z wodą bo w piekarniku nigdy nie próbowałam. Musze popytać koleżanki jak one to robią.
Pozdrowienia i ;:196 ;:196 ;:196 dla wszystkich
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”