CHOROBY I DOLEGLIWOŚCI kaktusów i in. sukulentów PORADY cz.1

[blabla]

Roślinka ma dwa problemy. Po pierwsze straciła korzenie z powodu zbyt żyznej ziemi i/lub zbyt częstego podlewania. Po drugie ma za mało światła i się wyciąga. Zatem sugeruję przesadzić mamilarię do podłoża składającego się w 70% z kruszywa i 30% z humusu, oszczędniej roślinkę podlewać i znaleźć jej bardziej słoneczne stanowisko.

[Ewa1821]

Dziękuję Tomku za błyskawiczną odpowiedź
Korzenie są wilgotne, zostawić je do wyschnięcia i dopiero wsadzić w substart?

[blabla]

Najlepiej poczekać z tydzień z posadzeniem. Niech korzenie wyschną a potencjalne miejsca infekcji się zagoją. To, co będzie suche czyli martwe należy usunąć. Sugeruję posadzić do zupełnie suchego podłoża i podlać po około tygodniu od posadzenia.

[Inez]

Pomocy!
Nie wiem co mam zrobić z moim kaktusem i przede wszystkim co mu się stało?
Jest już u nas 1,5 h i do tej pory nie było problemów powiedziałabym nawet, że było mu dobrze. Na wiosnę przesadziliśmy go do większej doniczki z nową ziemią, kupioną specjalnie dla kaktusów. Najpierw uschła największa część, a parę dni temu złamała się następna. Poza tym nie wiem czy widać to na załączonych obrazkach nie jest zakażony jakimś paskudztwem!

Piękny Cleistocactus.
Wygląda jakby zgnił od wewnątrz, jak było z podlewaniem?
Mokro+cieniste stanowisko to złe połączenie dla kaktusów.

P.S. co do sformułowania "rak" w przypadku roślin, to i owszem takowe funkcjonuje i używane jest bardzo często. Chyba najczęściej spotykane jest w przypadku drzew, a powodowany jest przez choroby wirusowe, taki "rak" objawia się wielkimi naroślami na korze drzew. Mianem "rak" nazywa się także choroby grzybowe, jak już było wspomniane, mają one charakter ran, pęknięć, czarnych plam. "Rak" może też być bakteryjny np. u pomidora.

Roślinny "rak" nie ma nic wspólnego z z rakiem (nowotworem), który występuje u zwierząt. "Rak" roślinny jest zakaźny i łatwo przenosi się na inne rośliny.

Moim źródłem były "wykłady z biotechnologii roślin".

[awex]

Witam, Proszę o poradę odnośnie mojego okazu. Od pewnego czasu intensywnie pojawiają się odrosty u jego podłoża (jeden pojawił się w połowie długości) tak, że główny filar zaczyna się niebezpiecznie przechylać i musiałem włożyć starą doniczkę do nowej bo bez niej się przewraca. Czy można w naturalny sposób go wyprostować ? dodam że nowe odrosty są po tej stronie od której się przechyla. Przez kilka lat katus stał sobie na parapecie, grzejnik ok. 1,5m dalej, okno na południe więc słońce ma cały czas. Z góry dziękuję za pomoc. p.s. Jak się nazywa mój kaktus ?

[Inez]

To jakaś Mammillaria.
Co do przechylania się nie sądzę aby to powodowały pojawiające się odrosty. Nie wygląda mi też na wyciągniętego przez brak słońca.
Mammillarie nie są typowymi kaktusami kolumnowymi, niektóre gatunki w starszym wieku zaczynają się płożyć.
Ja mam już dosyć stare i duże Mammillarie - hahniana, bombycina, matudae. Na początku rosły prostu, w górę, a po kilku latach, jak urosły zaczęły się płożyć i nie pomagało przesadzanie, prostowanie itp. (a stoją nieprzerwanie na południowym oknie, zimuje je całkiem widno).
To takie moje obserwacje.

Co do prostowania można podeprzeć jakąś listewką albo doniczkę obciążyć kamieniami.

[jorkis]

Witam, zostałam obdarowana kaktusem i zauważyłam coś u niego na dole takie rdzawe plamki, czy jest to jakaś choroba? Proszę o pomoc.

[blabla]

To jest rodzaj Euphorbia, którego nie zalicza się do kaktusów. Plamki na roślinie nie wyglądają groźnie. Ja bym się nimi za bardzo nie przejmował.

[jorkis]

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź, wiem, że to nie w tym wątku ale czy mogłabym się dowiedzieć jaki to rodzaj Euphordia?

[sokolica]

Horrida.

[jorkis]

Wielkie dzięki za identyfikację

[madalenka]

Ponieważ jestem tu po raz pierwszy, bardzo serdecznie wszystkich witam

Od kilku lat hoduję kaktusy, kupuję co raz to nowsze, nigdy nie miałam z nimi problemu aż do teraz.

Mój najstarszy i najokazalszy kaktus szczepiony zaczął chyba gnić. Jego odnoga robiła się lekko żółta, więc go przesadziłam do nowej ziemi i nie podlewałam. Niestety odnoga zżółkła cała i kaktus padł.

Czy jego górę da się jakoś uratować, posadzić? Będzie żył samoistnie?

2 pierwsze zdjęcia tuż przed chorobą
3 po

[fajny23lb]

witam proszę o pomoc jeżeli ktoś wie co mu dolega zakupilem go w sklepie ale juz taki byl a ze jest wlochaty wiec nie moglem sie oprzec heheh ma chyba jakiegos grzyba albo cos w tym rodzaju gdy dotykam tego jest strasznie twarde i wyglada jak by sie zluszczalo wiec podlalem go dwa razy PREVICUR ENERGY 84 SL do tego to cos jest na okolo jego w wysokosci do 4 cm od podstawy i jeszcze korzenie ma zdrowe prosze o pomoc

[blabla]

Ponieważ jestem tu po raz pierwszy, bardzo serdecznie wszystkich witam

Od kilku lat hoduję kaktusy, kupuję co raz to nowsze, nigdy nie miałam z nimi problemu aż do teraz.

Mój najstarszy i najokazalszy kaktus szczepiony zaczął chyba gnić. Jego odnoga robiła się lekko żółta, więc go przesadziłam do nowej ziemi i nie podlewałam. Niestety odnoga zżółkła cała i kaktus padł.

Czy jego górę da się jakoś uratować, posadzić? Będzie żył samoistnie?

2 pierwsze zdjęcia tuż przed chorobą
3 po

Roślina była szczepiona na podkładce i ta podkładka właśnie zgniła. Jeśli zgnilizna nie przeniosła się jeszcze do zaszczepionego zraza to kilka zdrowych pędów można odciąć i potraktować jak typowe kaktusowe odrosty. Czyli przez tydzień do dwóch przetrzymać je w suchym i przewiewnym miejscu a następnie posadzić do czystego grubego piachu, w którym należy utrzymywać równomierną wilgotność. W ciągu od dwóch do ośmiu tygodni odcięte pędy powinny się ukorzenić i zacząć rosnąć. Gdy pojawią się korzenie można pędy przesadzić do przepuszczalnego, kaktusowego podłoża.

witam proszę o pomoc jeżeli ktoś wie co mu dolega zakupilem go w sklepie ale już taki byl a ze jest wlochaty wiec nie moglem sie oprzec heheh ma chyba jakiegos grzyba albo coś w tym rodzaju gdy dotykam tego jest strasznie twarde i wyglada jak by sie zluszczalo wiec podlalem go dwa razy PREVICUR ENERGY 84 SL do tego to coś jest na okolo jego w wysokosci do 4 cm od podstawy i jeszcze korzenie ma zdrowe prosze o pomoc

To jest blizna po wyleczonej infekcji. Ja bym jej nie ruszał.

[Tsunade]

Jestem tu nowa więc pozwólcie, że się przywitam

Mam mały problem z moim kaktusem. Jest to prawdopodobnie opuntia monacantha variegata, dość stary okaz. Zauważyłam, że niektóre gałązki są ,,sflaczałe" i pomarszczone. Na czubku jednej z gałązek znajduje się dość dziwne szarawe coś.
Jak mogę odratować pomarszczone gałązki? Czy to efekt nadmiernego podlewania czy wręcz przeciwnie? Dodam jeszcze, że pomarszczone gałązki zrzucają odnóżki.


Cały kaktus:


Szarobrązowe coś na czubku:


,,Sflaczała" gałązka: