Tykwa, znakomite warzywo, piękna ozdoba.. tysiące zastosowań

[Ania D.]

Magiczna siła do ogórków na pewno będzie dobra. W końcu tykw nie będziesz jadła, więc nie ma takiego znaczenia czym będą one nawożone.

[X-A-9]

Jakby nie było magiczna siła również przeznaczona jest dla warzyw które jemy więc bez obaw

[ElleBelle]

No tylko podziwiać takie cudowne okazy moje chyba w liście poszły jeszcze jedno pytanie czy obcinać teraz przyrosty żeby już nie rosły

[patasko]

ElleBelle, jakie przyrosty masz na myśli? Jeśli pędy boczne to nie ruszaj, bo na nich będą się zawiązywały tykwy. W ogóle nic nie obcinaj, roślina potrzebuje liści żeby dobrze rosnąć, ponieważ dość szybko od dołu zaczynają żółknąć i zasychać. Poza tym wystarczy uciąć jeden pęd, żeby na ich miejscu znalazły się 4 inne. Ja tak miałem w zeszłym roku, gdy przypadkiem ogłowiłem... W tym również jednej tykwie gradzina urwała czubek pędu.

[X-A-9]

Jeżeli zawiążą się owoce i osiągnął odpowiednią wielkość a będziemy chcieli przyspieszyć ich dojrzewanie można poskracać pędy, ja tak robię, pędy które mi przeszkadzają całkowicie wycinam, to żywotna roślina nic jej nie będzie.

[Anna29]

Z dwóch sadzonek, które posadziłam w szklarni tylko jedna zawiązała owoc. Ale jest tak wielki, że z obawy o zerwanie się podwiązałam do konstrukcji szklarni. Rośnie to w oczach. Pędy wiją się jak w dżungli. Jak obetnę pęd, który przeszkadza w chodzeniu to za dwa dni w "nagrodę" mam zarośniętą całą ścieżkę. W przyszłym roku też posieję. Bardzo fajnie wyglądają te owoce.

[patasko]

Przycięcie głównego pędu ma zaletę. Gdy roślina ma ok. 2 metrów, a w kątach liści pojawiają się pędy boczne, można przyciąć pęd główny. Wtedy wszystkie pędy boczne zaczną rosnąć na potęgę i jest duża szansa, że owoce mogą się pojawić nawet 2-3 tygodnie wcześniej.

[ElleBelle]

No dzięki za radę ale dalej nie wiem czy mam obcinać czy nie Zarasta mi cały ogródek a owoce są malutkie

[Eryk-kun]

Mam pytanie do Adriana - czy znasz może odmianę tykwy z Twojego zdjęcia (chodzi mi o tę składającą się z dwóch "kul")? Jest prześliczna .

[Debra]

Eryku, no to misę na małe tykwy już masz Nigeryjki z wdziękiem właściwym afrykankom, takie misy w dowolnej liczbie nosiły na głowach, a w nich przyrządzały przy drodze moje ukochane danie - fasolowe placki (bean cakes). Piekły je na takim najprostszym ruszcie nad ogniskiem. Szczury też się tam piekły

[X-A-9]

Eryku nie, odmiany nie znam, nie są mi te nazwy potrzebne po prostu zdobyłem ten kształt który mi się podobał i tylko tego uprawiam

[ElleBelle]

Ale jest super,chyba nazwa mniej potrzebna

[patasko]

Adrian89, Twoje tykwy to odmiana "Butelkowa" (Bottle) Gdyby te dwa zgrubienia były troszkę od siebie oddalone, to wtedy byłyby to "Birdhouse". Dowiedziałem się również od pewnego hodowcy, że 40% przypadków Butelkowej nie ma tego pierwszego zgrubienia. Co mnie troszkę zasmuciło, bo zamiast mieć u siebie Bottle bianca, to mam Butelkową...

[Ania D.]

U mnie tak rosły, że pierwsze owoce na roślinie miały dwa zgrubienia, dalsze często drugiego zgrubienia nie miały.

[Debra]

Ja bedę mega happy jak mi chociaż jedna, jakakolwiek tykwa urośnie. Ale skoro nadal brak zawiązków, kwiaty opadły, pogoda jaka jest każdy widzi, szansa na tykwy tego roku raczej malutka.
Za to dyńki rosną. Już chyba 6 całkiem ładnych kuleczek wisi, w tym jedna gruszeczka.

Rozumiem też, że na pewnym etapie hodowania tykw, chce sie mieć 'rasowe' sztuki, z nazwą i odpowiadającym kształtem. W przyszłym roku zaczynam wcześnie i będę walczyć dalej