Ogórek w gruncie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
DorkaS-66
500p
500p
Posty: 628
Od: 27 maja 2011, o 08:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: WARMIA

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Podciągają się na sznureczkach, wyjątkowo udane w tym roku:

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

Obrazek

Uploaded with ImageShack.us
DorkaS.

"Barbam video, sed philosophum non video."
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

ekopom pisze:Nie wiem , czy w tym wątku mogą być przyszłe moje ogórki. Mam wolną szklarnię, po rozsadzie, wczoraj rozrzuciłem obornik i go wtopiłem w glebę, tak że ogórki będą rosły w glebie, mam już rozsadę w doniczce, odmiana śremianin, bo ona mi przypadła do gustu. Jeszcze tylko zglebozgryzarkować i posadzić ogórki.
Właśnie dzisiaj zerwałem pierwsze ogórki, przepyszne. Niecałe 3 tygodnie od posadzenia, a już owocują.
Awatar użytkownika
Czuszka
100p
100p
Posty: 112
Od: 24 maja 2012, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Dorka, Ekopom. Zazdroszczę takiego zbioru! U mnie tak sobie szczerze mówiąc. Zamiast żeby wyrosło ze 3 kilo chociaż na raz, to ja zbieram po kilogramie, i nerwica mnie z tego tytułu bierze. Chciałabym oprócz małosolnych ze 20-30 słoików ukisić.

No cóż. Może w przyszłym roku :(

Ale mam takie pytanie. Próbowaliście kiedyś zrobić małosolne (nie mówię o kiszonych) z długich ogórków? Mam zamiar zrobić eksperyment, i ciekawa jestem efektu...
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

W tym roku mam klęskę urodzaju ale w zeszłym roku robiłam po 2-3 słoiczki ogórków kiszonych a i tak uzbierało się ich kilkadziesiąt.
Zrobienie 2-3 słoików zajmuje chwilkę a ziarnko do ziarnka i będzie pełna spiżarnia.

Z ogórkami zrobiłam tak jak pisał forumowicz, później weszły w owocowanie ale za to pomału zaczynam patrzeć na nie z pretensją i wyrzutem "I co ? Znów mam zbierać? ". :D
Awatar użytkownika
ekopom
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5162
Od: 3 cze 2010, o 17:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kuj. pomorskie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Czuszka, co roku 10 czerwca likwiduję ogórki długie, ze względu na mały popyt i wówczas mam około 150 kg małych , cienkich ogóreczków, klienci zawsze już się pytają, bo są wyśmienite na małosolne, no i cena 2 zł, zamiast w tym czasie za ogórki krótkie 8 zł.
Awatar użytkownika
Czuszka
100p
100p
Posty: 112
Od: 24 maja 2012, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Comcia, masz rację. Dziś starczy mi na 2 słoiczki, więc zaraz zakiszę, niech no tylko pójdę wykopać chrzan...

Ekopom, super więc. Zrobię małosolne "długie" tak żeby pojeść do kanapki czy do filmiku :)
Taki małosolny do mojego chlebka żytniego na zakwasie.. mmm cud miód :)
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Ja tylko chciałam przypomnieć, że woda do kiszenia ogórków powinna być twarda a temperatura ( edit:w czasie fermentacji) jak najniższa, przy wysokiej temperaturze będziemy mieć 'puste' w środku ogórki (to dzieło CO2 które gromadzi się w ogórku podczas nieprawidłowej, za szybkiej, fermentacji)
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Zawsze zalewam ogórki gorącą wodą i nigdy nie są puste.
Chemia to dla mnie czary-mary ale ogórki wszyscy chwalą. :D
Jeśli zbieram jak jest gorąco ( czasem po prostu nie mam innej możliwości ) to najpierw schładzam mocząc kilkanaście minut w zimnej wodzie o dopiero układam w słoikach.
Żadnej chemii nie stosuję, zdążę zebrać wystarczającą ilość zanim padną.

Ale to nie jest już ogórek w gruncie tylko w słoiku. ;:224 :;230
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Comcia to nie chodzi o zalewanie, tylko proces fermentacji, ja też zalewam gorącą wodą
...
a dokładniej mówiąc nalewam do dzbanka gorącej kranówy, rozpuszczam w niej sól i wkładam ogórki do słoików. Jak zalewam, to woda gorąca już nie jest, nie zwracam na to uwagi
Awatar użytkownika
Suppa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2016
Od: 6 mar 2008, o 09:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Moje ogóry już powoli zasychają i niedługo się skończą :roll: Najlepiej trzyma się jeszcze Kronos.
Ale plony w tym roku miałem rekordowe, jestem bardzo zadowolony :D
Pozdrawiam, Maciek.
loginal
200p
200p
Posty: 370
Od: 2 sie 2011, o 10:19
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Suppa pisze:Moje ogóry już powoli zasychają i niedługo się skończą
A na zimnej północy dopiero się zaczynają ......
Awatar użytkownika
Agulka11
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 23 mar 2011, o 18:58
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Rzeczywiście w tym roku urodzaj na ogórki :) Mój śremski z pierwszego rzutu też już powoli będzie się kończył. Drugi rzut właśnie wchodzi w swoje apogeum :) No i przede wszystkim w tym roku żadne choróbsko ich nie łapie :)
Pozdrawiam
Forumowiczka - Aga
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

W tym roku wyjątkowo dobrze się trzymały i nie trzeba było dokarmiać chemią, obyło się bez oprysków :tan
A na ogórki to już nie mogę patrzeć niesamowity urodzaj ;:333
karthyer
100p
100p
Posty: 102
Od: 19 cze 2012, o 11:02
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: GOP

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Suppa pisze:Ale plony w tym roku miałem rekordowe, jestem bardzo zadowolony :D
Jaki powinien być plon ogórków minimalny, średni, rekordowy, ale liczony z "metra" nie z hektara. Na necie można znaleźć plonowanie z hektara.
Mnie chodzi o ogórki posadzone w rządku, tak jak to robimy na naszych małych działeczkach. Pomijam rozstaw sadzonek, załóżmy że jest optymalny.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10170
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

karthyer pisze:Jaki powinien być plon ogórków minimalny, średni, rekordowy, ale liczony z "metra" nie z hektara
Tego też się nie da określić. Zależy to od bardzo wielu rzeczy: odmiany, gleby, nawożenia, no i od fazy wzrostu w jakiej są zrywane owoce.
Ogólnie rzecz biorąc powinien być to plon zadowalający działkowca.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”