Moja początki ogrodowe - aagaaz
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Aguś,mozesz pokazać jakie duże masz szarłaty zwisłe?Moje 2 są ładnych rozmiarow,reszta taka maleńka i wcale nie wygląda jak zwisła.
- klarysa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5895
- Od: 11 mar 2011, o 17:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Aga, ścinam lawendę po kwitnieniu. Przy okazji obcinam też kilka gałązek, które nie kwitły. Takie już trochę zdrewniałe.
Moczę w ukorzeniaczu i wsadzam do doniczki z ziemią i piaskiem (1:1). (można też bezpośrednio na rozsadnik). Odstawiam w lekko zacienione miejsce. Na zimę wkopywałam doniczkę do ziemi i okrywałam gałązkami świerka.
Późną wiosna przesadzałam w docelowe miejsce. Kwitły w pierwszym roku. Dla wzmocnienia krzaczka można nie dopuścić do kwitnienia, obcinając pączki kwiatostanów.
Na pewno się uda
Powodzenia
Moczę w ukorzeniaczu i wsadzam do doniczki z ziemią i piaskiem (1:1). (można też bezpośrednio na rozsadnik). Odstawiam w lekko zacienione miejsce. Na zimę wkopywałam doniczkę do ziemi i okrywałam gałązkami świerka.
Późną wiosna przesadzałam w docelowe miejsce. Kwitły w pierwszym roku. Dla wzmocnienia krzaczka można nie dopuścić do kwitnienia, obcinając pączki kwiatostanów.
Na pewno się uda

Powodzenia

Justyna
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...
Za miedzą...i troszkę dalej.
Moje wątki W rozczochranym..., aktualna cz. 7 http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 58&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje "wyczyny'...

- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
ach jakie fajne zdjecia ,rozwary fajniutkie a te białe dzwonkowate kwiaty co to ?są takie śłiczne.
- bodzia3012
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5399
- Od: 10 wrz 2009, o 08:41
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Toruń
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Agnieszko bardzo ładny masz ogród , mogę zebrać ci nasionek niebieskiego rozwara , chcesz
mam dla ciebie nasiona orlików

mam dla ciebie nasiona orlików

- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Aga,ja wiosną przycięłam kilka gałązek lawendy i wsadziłam bezposrednio do ziemi i przyjęły się wszystkie.
- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz


Stasiu Dziękuję za odwiedziny. Kamyczek był w ziemi u mnie na podwórku i został wydobyty przy kopaniu kanalizacji..
Marzenko już widzę oczyma wyobraźni jak za rok będą rozwary wyglądać. A te białe kwiatki to galtonia. Są co cebule, które na zimę trzeba wykopać..
Bożenko no oczywiście, że chcę !! Co to za pytanie


Małgosiu dzięki za radę. Już jedną gałązkę włożyłam do ziemi, może się uda


Oto mój mały model





Moja Limelight


Chwilkę pokropiło i wyszła piękna tęcza


By aagaaz at 2012-08-09
- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Cześć Aguś, bardzo fajne kwiatki i jaki śliczny model



- manenka71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2028
- Od: 28 sty 2011, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: pod Toruniem
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Jak ten twój piękny model juz urósł.Jak zareagował na powrót taty,długo go nie było?
Na temat galtonii wyczytałam,że mozna ja zostawiac w ziemi,ale ja sie boje i swoja też wykopuje.
Na temat galtonii wyczytałam,że mozna ja zostawiac w ziemi,ale ja sie boje i swoja też wykopuje.
- aagaaz
- 1000p
- Posty: 1774
- Od: 7 maja 2011, o 10:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Cześć Monika dzięki za odwiedzinki w tym Twoim zapracowanym tygodniu 
Marzenko oczywiście, że dam Ci cebulki. Nie ma sprawy. Mój synuś w grudniu skończy 2 latka. Dość dużo już mówi, ale mama mu nie przechodzi przez gardło
Małgosiu Michała nie było 2 i pół miesiąca, więc to trochę czasu.. Na dworcu bardziej zaaferowany był pociągiem niż tatą. Później w samochodzie patrzył na niego z boku..A teraz już nie odstępuje go na krok. Za to ja mam trochę wolnego
Chociaż w pracy siedzę całymi dniami ( wiadomo urlopy!! )
Dzisiaj cały dzień deszczowy, ale ja go spędziłam w pracy, więc nic nie straciłam..
Pozdrawiam Was serdecznie. Życzę udanego weekendu

Marzenko oczywiście, że dam Ci cebulki. Nie ma sprawy. Mój synuś w grudniu skończy 2 latka. Dość dużo już mówi, ale mama mu nie przechodzi przez gardło

Małgosiu Michała nie było 2 i pół miesiąca, więc to trochę czasu.. Na dworcu bardziej zaaferowany był pociągiem niż tatą. Później w samochodzie patrzył na niego z boku..A teraz już nie odstępuje go na krok. Za to ja mam trochę wolnego

Dzisiaj cały dzień deszczowy, ale ja go spędziłam w pracy, więc nic nie straciłam..
Pozdrawiam Was serdecznie. Życzę udanego weekendu

- Niunia1981
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10747
- Od: 18 sie 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubicz k/Torunia
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
2 i pół miesiąca to szmat czasu dla maluszka
Znowu będzie wyjeżdzał na tak długo?

Znowu będzie wyjeżdzał na tak długo?
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Moja początki ogrodowe - aagaaz
Monia,najpierw muszą nadrobić ta rozłąkę,a potem dwóch maluszków bedzie tęskniło za tatusiem. 
