
Ogródek młodego ogrodnika
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek młodego ogrodnika
No to świetnie. U nas tez takie tereny przy hucie Silesia i kolezanka obawia sie sadzić cokolwiek jadalnego. Poza tym nie jest az tak zielono zakręcona jak my 

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
ewa w, warto wysłać ziemię do analizy
Jeżeli nie chce siać nic jadalnego, niech posieje dynie ozdobne, albo tykwy! 


Re: Ogródek młodego ogrodnika
Moja działka jest obok dawnych terenów Huty Warszawa
Teraz jest obok trasy Mostu Północnego.
Nie sądzę by było to miejsce idealne na warzywniki, ale wszędzie są, warzywka wyglądają ślicznie i zdrowo. Kupując warzywa w sklepie wcale nie mamy pewności ile chemii w nich siedzi. Co nam nie zaszkodzi, to nas wzmocni
Ale dyńki i tykwy zamiast warzyw - jestem za.

Nie sądzę by było to miejsce idealne na warzywniki, ale wszędzie są, warzywka wyglądają ślicznie i zdrowo. Kupując warzywa w sklepie wcale nie mamy pewności ile chemii w nich siedzi. Co nam nie zaszkodzi, to nas wzmocni

Ale dyńki i tykwy zamiast warzyw - jestem za.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Jakieś pomysły, jak mam wyjąć nasionka ze speckled snake nie rozwalając jej tylko zrobić jakiś mały otwór? Pestki są prawie na całej jej długości 

Re: Ogródek młodego ogrodnika
A może poczekać aż tykwa wyschnie, wtedy pestki będa latać luzem, odetniesz tylko cienką warstwę z góry i wytrząśniesz pestki.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Też o tym myślałem, ale tykwy wężowe mają jakiś mechanizm przeciwko mnie
Uparciuchy będą tam siedzieć nawet po schnięciu dwa lata. Miałem tak w zeszłym roku. U znajomego, który kilka lat temu też miał tykwy wężowe, musiałem mu pomagać rozwalić całą tykwę, by wyciągnąć pestki. Wężowa to trudna bestia 



Re: Ogródek młodego ogrodnika
Jak wysypywałam pesteczki z tej mojej 20-letniej, to nadal część z nich była posklejana w spore kulki. Tyle że tam szyjka była dość szeroka. Może jakimś drutem da się je powyciągać. Nigdy nie miałam wężowej tykwy w rękach. Może w przyszłym roku - przy Twojej pomocy
- uda mi się ja wyhodować.

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Lepiej nie wybiegać w przyszłość
Przede wszystkim muszą mi wężowe dojrzeć, czyli muszą jeszcze na krzaku zelżeć o średnio pół kilo
Teraz Cobra waży ok. 2,5 kg (stres dla moich pergoli) i ma już ponad pół metra długości i obwodu. Mam już chyba 10 chętnych na moje nasionka
Wysyłając to bym się nie wypłacił, każda osoba musiałaby mi podesłać kopertkę z kopertką
Ogólnie będą dostępne na akcji, ale na tegorocznej bardziej rzadkie okazy poszły w kilka sekund, więc lepiej pewniakiem u mnie
To są fotki moich "drzew słonecznikowych" zrobionych kilka dni temu.
Tutaj sami widzicie, że jest dość wysoko

To jest największe drzewo, ale do dziś znowu bardziej się rozrosło, stałem metr nad ziemią na takim pniu, co mi pomaga w "zdjęciach z lotu ptaka"
Tutaj już wspiąłem się na płot sąsiadów, ok. 2,5 metra nad ziemią, a i tak ledwo stojąc musiałem podnieść telefon nad głowę (pewnie sąsiedzi myśleli coś w stylu, "Co on do choler* wyprawia").
Zoom -
Normalnie -
Teraz świeże fotki
Moje ulubione dynie ozdobne ma się rozumieć
Jest ich pięć krzaków, każdy chyba inny.
Krzak pierwszy, co dyńka to inna. od prostej o podłużnym zgrubieniu i prawie całym żółtym trzonie, przez podobną kształtem całej zielonej po takie o okrągłym zgrubieniu i pięknych skrzydełkach
Drugi krzak, a nie niej jeszcze niewyrośnięta, ma znacznie krótszy trzon i zanosi się na brodawki

Dwa osobne krzaki, jeden ma kilka zawiązków, ale nie kwapią się do szybkiego zakwitnięcia
Trzeci krzak:

Czwarty krzak, widać zawiązkę:

No i piąty krzak rosnący w obornikowym miejscu, ma tendencję do zawiązywania dwóch dyń z rzędu. Dynia ciekawostka bo:
Rosnące obok siebie takie same dynie, identycznie wyglądały zawiązki z tymi skrzydełkami, mają strasznie długie ogonki:

To są te same dynie na tym krzaku, ale brak skrzydełek i są zielonkawe. Po prawej ręcznie zapylana przeze mnie, zwykle na początku zapylają się i rosną 3 owoce, ręcznie zapylona jest czwarta

Zrobiłem tez zdjęcie tej "żółtej gruchy"
Muszę przyznać, że jest bardzo ciekawa i ładna, zwłaszcza, że ma brodawki 

Nie mogło zabraknąć tykw, fotka strzelona dzisiaj:

Trzy "Speckled snake", dwie "Marenka", dwie "Cobra" i jedna "Apache dipper". Możliwe, że dojdzie jeszcze jedna "Apache Dipper", bo szykują się zawiązki na innej roślinie
Za to "Snake" nie wydał jeszcze owocu, a "Apple" rośnie mozoooolnie... Musiałem już czymś podeprzeć, bo pergola ledwo żyje...





To są fotki moich "drzew słonecznikowych" zrobionych kilka dni temu.
Tutaj sami widzicie, że jest dość wysoko


To jest największe drzewo, ale do dziś znowu bardziej się rozrosło, stałem metr nad ziemią na takim pniu, co mi pomaga w "zdjęciach z lotu ptaka"


Tutaj już wspiąłem się na płot sąsiadów, ok. 2,5 metra nad ziemią, a i tak ledwo stojąc musiałem podnieść telefon nad głowę (pewnie sąsiedzi myśleli coś w stylu, "Co on do choler* wyprawia").
Zoom -

Normalnie -

Teraz świeże fotki

Moje ulubione dynie ozdobne ma się rozumieć

Krzak pierwszy, co dyńka to inna. od prostej o podłużnym zgrubieniu i prawie całym żółtym trzonie, przez podobną kształtem całej zielonej po takie o okrągłym zgrubieniu i pięknych skrzydełkach


Drugi krzak, a nie niej jeszcze niewyrośnięta, ma znacznie krótszy trzon i zanosi się na brodawki


Dwa osobne krzaki, jeden ma kilka zawiązków, ale nie kwapią się do szybkiego zakwitnięcia

Trzeci krzak:

Czwarty krzak, widać zawiązkę:

No i piąty krzak rosnący w obornikowym miejscu, ma tendencję do zawiązywania dwóch dyń z rzędu. Dynia ciekawostka bo:
Rosnące obok siebie takie same dynie, identycznie wyglądały zawiązki z tymi skrzydełkami, mają strasznie długie ogonki:

To są te same dynie na tym krzaku, ale brak skrzydełek i są zielonkawe. Po prawej ręcznie zapylana przeze mnie, zwykle na początku zapylają się i rosną 3 owoce, ręcznie zapylona jest czwarta


Zrobiłem tez zdjęcie tej "żółtej gruchy"



Nie mogło zabraknąć tykw, fotka strzelona dzisiaj:

Trzy "Speckled snake", dwie "Marenka", dwie "Cobra" i jedna "Apache dipper". Możliwe, że dojdzie jeszcze jedna "Apache Dipper", bo szykują się zawiązki na innej roślinie

Re: Ogródek młodego ogrodnika
Żółta grucha, która jest zielona jest też wyjątkowa. Dzisiaj próbowałam przeczesać internet w poszukiwaniu wiedzy o dyniach ozdobnych - wyświetlasz się
Znaczy znawca
A co do kopert - świetny pomysł, tylko jeszcze ustal wysokość zawartości
Nie, serio, ja mogę Ci wysłać moją, zaadresowaną i ofrankowaną już dzisiaj. Wyślę Ci mój email byś podał adres do wysyłki, bo na razie nie chce włączać pw.


A co do kopert - świetny pomysł, tylko jeszcze ustal wysokość zawartości

Nie, serio, ja mogę Ci wysłać moją, zaadresowaną i ofrankowaną już dzisiaj. Wyślę Ci mój email byś podał adres do wysyłki, bo na razie nie chce włączać pw.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Debra, a tam znawca
Po prostu uwielbiam dyniowate i wyedukowałem się na tyle, żeby móc o nich jak najwięcej prawdy powiedzieć
Dzięki temu przyszli dyniomaniacy będą mieć od kogo nauki pobierać
Będę zbierał koperty od początku października
Żeby żadna się nie zawieruszyła, a mam sklerozę i mogę gdzieś kopertę wepchnąć i po niej
Jak na razie wychodzi 11 osób, czyli całkiem sporo.
W przyszłym roku na allegro spodziewam się kilku, kilkunastu odmian tykw i dyń ozdobnych, koleżanka z forum jak co roku będzie sprowadzała do Polski nasiona i sprzedawała. Więc coś czuję, że w przyszłym roku 15 odmian tykw i ileś tam odmian dyń będzie
Wczoraj oglądałem przez chwilę w TV Kuchnia+ i zainspirowała mnie pewna cebula o wdzięcznej nazwie Borettana, podobno idealna do wszystkiego. Właściwie sympatycznie narwany prowadzący tak powiedział
Pomyślałem, że nie warto tracić czasu i sprawdzę na allegro jakieś aukcje - były, ale pomyślałem jeszcze o OBI - nasiona podobno są cały rok. Niewiele się zastanawiając, ok. południa wsiadłem na rower i ruszyłem w 10km podróż w jedną stronę do najbliższej Wiewiórki. Wchodzę do mojego ulubionego sklepu i rozglądam się, gdzie ostatnio kupowałem nasiona. Znalazłem i kupiłem tą cebulę i "dynię butelkową"...
Wcześniej zrobiłem Sajgon firmie PlantiCo za wprowadzanie ludzi w błąd. Na opakowaniu pisze "Cucurbita pepo, Dynia ozdobna - butelkowa", co oczywiście prawdą nie jest, nie ma czegoś takiego jak dynia butelkowa. Napisałem do nich, żeby zmienili nazwę na "Lagenaria Seringe, Tykwa butelkowa" co uczynili.
Nigdy nie kupowałem tego, bo... taka zielona dynia była dla mnie nudna. Ale to tykwa, więc zmienia postać rzeczy
Dwa słoneczniki:
Jeden przy pergolach:

Drugi przy tykwach w warzywniaku:

Są przyjemne, duży kwiat, lekko ponad dwa metry i żadnych pędów bocznych zagłuszających ścieżkę
Dla takich obrazków chce się rano wstać, dziś powitały mnie dwie dalie "Drwarf Colarette Dandy":




Będę zbierał koperty od początku października


W przyszłym roku na allegro spodziewam się kilku, kilkunastu odmian tykw i dyń ozdobnych, koleżanka z forum jak co roku będzie sprowadzała do Polski nasiona i sprzedawała. Więc coś czuję, że w przyszłym roku 15 odmian tykw i ileś tam odmian dyń będzie

Wczoraj oglądałem przez chwilę w TV Kuchnia+ i zainspirowała mnie pewna cebula o wdzięcznej nazwie Borettana, podobno idealna do wszystkiego. Właściwie sympatycznie narwany prowadzący tak powiedział

Wcześniej zrobiłem Sajgon firmie PlantiCo za wprowadzanie ludzi w błąd. Na opakowaniu pisze "Cucurbita pepo, Dynia ozdobna - butelkowa", co oczywiście prawdą nie jest, nie ma czegoś takiego jak dynia butelkowa. Napisałem do nich, żeby zmienili nazwę na "Lagenaria Seringe, Tykwa butelkowa" co uczynili.
Nigdy nie kupowałem tego, bo... taka zielona dynia była dla mnie nudna. Ale to tykwa, więc zmienia postać rzeczy

Dwa słoneczniki:
Jeden przy pergolach:

Drugi przy tykwach w warzywniaku:

Są przyjemne, duży kwiat, lekko ponad dwa metry i żadnych pędów bocznych zagłuszających ścieżkę

Dla takich obrazków chce się rano wstać, dziś powitały mnie dwie dalie "Drwarf Colarette Dandy":

Re: Ogródek młodego ogrodnika
Cucurbita/dynia i Lagenaria/tykwa sa nagminnie mylone w europejskich krajach, bo dla niektórych taka dynia ozdobna, czy mała tykwa to to samo. czyli należy poszukać w OBI, czy innych supermarketach, tylko jaka jest gwarancja, że to co na opakowaniu, ma cokolwiek wspólnego z zawartością.
Jest sporo ofert w necie zarówno dyniek jak i tykw, tylko znowu - co z nich wyrośnie?
Październik jest OK. Będę też sprawdzać allegro, tylko może daj linki.
Jest sporo ofert w necie zarówno dyniek jak i tykw, tylko znowu - co z nich wyrośnie?
Październik jest OK. Będę też sprawdzać allegro, tylko może daj linki.
- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Debra, Podam link na allegro od sprzedawczyni, będzie prościej. Lepiej nie zdradzać, kto to jest, bo będzie najazd.
Poza tym dowiedziałem się czegoś może i ważnego dla mnie. Ja nie mam odmiany Bottle bianca... Nie pomyliłem miejsc, a co za tym idzie, nie sadziłem "Birdhouse", które nie wykiełkowały.
To kupiłem dzisiaj, tylko na paczce słowo "butelkowa" jest po myślniku, a nie w nawiasie, taki szczególik. To jest Birdhouse, czyli "Domek dla ptaków", a nie "Butelkowa".
Ja od zeszłego roku mam Butelkową. Tylko w 40% przypadków nie wykształca tego pierwszego zgrubienia. Przekonałem się o tym rano, gdy zobaczyłem, że na jednej roślinie są dwa rodzaje zawiązków. Zdaje mi się, że wspominałaś o tym w wątku tykwowym.
W kilku zagranicznych sklepach jest "Bottle Bianca" i jest prawie biała, co mnie doszczętnie przekonało do Butelkowej. W zeszłym roku miałem jeden krzak i na niej 2 owoce, oba po 37,5 cm. W tym roku pobiłem rekord jak na razie o pół cm
To są takie wiadomości bardziej dla potomności, ale chciałem się tym podzielić.
Tykwy 2011
Fotka z pierwszej strony, dla przypomnienia:

PS: znalazłem sporo odmian w tym sklepie
Poza tym dowiedziałem się czegoś może i ważnego dla mnie. Ja nie mam odmiany Bottle bianca... Nie pomyliłem miejsc, a co za tym idzie, nie sadziłem "Birdhouse", które nie wykiełkowały.
To kupiłem dzisiaj, tylko na paczce słowo "butelkowa" jest po myślniku, a nie w nawiasie, taki szczególik. To jest Birdhouse, czyli "Domek dla ptaków", a nie "Butelkowa".
Ja od zeszłego roku mam Butelkową. Tylko w 40% przypadków nie wykształca tego pierwszego zgrubienia. Przekonałem się o tym rano, gdy zobaczyłem, że na jednej roślinie są dwa rodzaje zawiązków. Zdaje mi się, że wspominałaś o tym w wątku tykwowym.
W kilku zagranicznych sklepach jest "Bottle Bianca" i jest prawie biała, co mnie doszczętnie przekonało do Butelkowej. W zeszłym roku miałem jeden krzak i na niej 2 owoce, oba po 37,5 cm. W tym roku pobiłem rekord jak na razie o pół cm

Tykwy 2011
Fotka z pierwszej strony, dla przypomnienia:

PS: znalazłem sporo odmian w tym sklepie
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Widziałam robione lampki chyba z takich tykw. Są bardzo dekoracyjne. 

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
ewa w, dokładnie
W zimę spróbuję choć jedną lampę zrobić 
Bardzo mi zaimponował ten słonecznik:

Taki słodziak:

W poście z 9 sierpnia z 11:22 byłem troszkę zawiedziony, że czwarta się nie zapyli, a tu jest niespodzianka

Daisy gourd zgłupiała...

Jeżeli dobrze policzyłem, to 20 kwiatów żeńskich pod rząd i ani jednego męskiego
Ciekaw jestem czy coś z tego będzie, czy wszystkie odrzuci. O zapylanie nie muszę się bać, w pogotowiu czekają dwa krzaki Daisy jeżeli chcę zebrać nasiona, lub 30 krzaków innych odmian dla urozmaicenia wyglądu.


Bardzo mi zaimponował ten słonecznik:

Taki słodziak:

W poście z 9 sierpnia z 11:22 byłem troszkę zawiedziony, że czwarta się nie zapyli, a tu jest niespodzianka


Daisy gourd zgłupiała...

Jeżeli dobrze policzyłem, to 20 kwiatów żeńskich pod rząd i ani jednego męskiego

- patasko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2347
- Od: 26 maja 2011, o 23:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Bytków k. Katowic
Re: Ogródek młodego ogrodnika
Potrzebuję rady, siałem wiosną słonecznik niski ozdobny "Fantazja" i wśród pół metrowych wyrósł dwumetrowy słonecznik:


Chciałbym wiedzieć na 100%, czy ktoś chciałby nasiona tego nietypowego słonecznika. Wtedy bym miał pretekst, żeby go nie ściąć po kwitnieniu, bo... Powiedzmy sobie szczerze - strasznie w tym miejscu zawadza.
Wygląda z pozoru jak zwykły słonecznik, lecz ma bardzo wypukły i ciemnobrązowy nasiennik, pięknie to wygląda. Kwiat blado żółty, na końcach płatków przechodzi w jeszcze bledszą żółć. Słonecznik ten posiada dużo rozgałęzień, w tym rozgałęzia się nawet z bocznego pędu. U mnie dorósł do ok. dwóch metrów. Jest silny i krępy, ja go podwiązałem, bo tykwa na niego weszła i pod naporem pędu przechylił się.
Nie radzę siać w dobrze zawiezionym miejscu np po oborniku, bo wyrośnie jeszcze większy, no chyba, że komuś odpowiada. Wystarczy gleba trzy-cztery lata nie zawieziona obornikiem, lub rok, dwa innym nawozem granulowanym.
Czekam na odpowiedzi


Chciałbym wiedzieć na 100%, czy ktoś chciałby nasiona tego nietypowego słonecznika. Wtedy bym miał pretekst, żeby go nie ściąć po kwitnieniu, bo... Powiedzmy sobie szczerze - strasznie w tym miejscu zawadza.
Wygląda z pozoru jak zwykły słonecznik, lecz ma bardzo wypukły i ciemnobrązowy nasiennik, pięknie to wygląda. Kwiat blado żółty, na końcach płatków przechodzi w jeszcze bledszą żółć. Słonecznik ten posiada dużo rozgałęzień, w tym rozgałęzia się nawet z bocznego pędu. U mnie dorósł do ok. dwóch metrów. Jest silny i krępy, ja go podwiązałem, bo tykwa na niego weszła i pod naporem pędu przechylił się.
Nie radzę siać w dobrze zawiezionym miejscu np po oborniku, bo wyrośnie jeszcze większy, no chyba, że komuś odpowiada. Wystarczy gleba trzy-cztery lata nie zawieziona obornikiem, lub rok, dwa innym nawozem granulowanym.
Czekam na odpowiedzi
