Kasia1972 pisze:O, super! Czym się kierowac przy zakupie? Czy taki za 17 zł + prawie 20 koszty przesyłki to dobra inwestycja? Wyniosą się myszy a trzmiele zostaną? Wyczytałam, że karaluchy, komary i inne paskudne owady też się wynoszą. Chciałabym jednak by trzmiele pozostały

Ja mam taki za około 50 zł. Nie zauważyłam, żeby działał negatywnie na owady - ćmy, pszczoły, osy i komary wlatują zupełnie swobodnie do domu:-) Osy próbowały nawet założyć gniazdo w podbitce jakieś 3 m od tego urządzenia, a jedna murarka zalepiła dziurkę w koładce w jeszcze bliższej odległości;-)
Co do łapek i trutek - ja mam złe doświadczenia. Nie tylko dlatego, że wolę podejście "pokojowe". W naszym garażu zalęgła się mysz i zaczęła żreć instalacje do pompy ciepła za duże pieniądze. Wystawialiśmy łapki i trutki, które sprytny gryzoń po prostu olewał. A ja miałam stres i ze względu na tę elektronikę i na to, żeby pies mi nie wlazł i trutki nie pożarł, gdy ktoś nie domknie drzwi. Odtraszacz kupiłam z pewym niedowierzaniem, ale efekt był niemal natychmiastowy: mysz się wyprowadziła i jak dotąd (przez 1,5 roku) żadna inna nie wróciła na jej miejsce. W ogrodzie, w odległości około 7-10 m od domu widzę czasem gryzonie, co pozwala mi mieć nadzieję, że trzmiele założą sobie gniazda w okolicy.
Jak chcesz, to wyślę Ci na PW link do aukcji z podobnym do mojego urządzeniem.