Ogród Danusi cz. 2

[Tacca]

Elu witam serdecznie, ja miałam przerwę na FO, wszyscy tak pędzą z wątkami że nie sposób nadrobić zaległości , teraz zaczynam pomału walkę z przetworami , niby ma być mało , ale jakoś człowiek się zawsze zapędzi jak jakiś chomik . Dziś walczę z papryką w zalewie olejowej,z czosnkiem i ziołami, najgorsza robota to obieranie ze skóry, niby ładnie odłazi ale i tak nie lubię obierać.

[iwona0042]

Danusiu w zalewie olejowej?, możesz podać przepis, proszę, tak nigdy nie robiłam

[Tacca]

Iwonko, paprykę kroję na 4 części , układam skórką do góry na blasze. Wstawiam blachę na najwyższy poziom w nagrzanym piekarniku . Ustawiam na grillowanie . Piekę aż skórka dobrze się zarumieni , przykrywam folią aluminiową i czekam aż troszkę przestygnie. można na chwilę włożyć do rękawa foliowego , jak skórka się odparzy, zdejmuję ją . Paprykę wkładam do słoików i zalewam podgrzanym olejem z kawałkami czosnku, odrobiną bazylii, cząbru górskiego i hyzopu.Zioła wg uznania.Jak wystygnie gotowe jest do jedzenia z pieczywem , można dodawać do sałatek .
Życzę smacznego.

[iwona0042]

Ojej, dzięki, to musi być pyszne , ale to można w słoik, czy na szybkie zużycie?

[ilona2715]

Danusiu ja też zaczynam nadrabiać zaległości po urlopie, no i tak jakoś wpadłam do Ciebie jako pierwszej, ależ ładnie kolorowo i ile smakołyków, no i ten przepis na papryczkę też ciekawy. Pelargonie w skrzynkach bombowe czy to te kwiatki podlewane przez Twojego M? Śliczne źródełko, przy czasie i my mamy w planie cosik podobnego, ale w tym roku chyba jeszcze nie damy rady. Co to za liść na tym zdjęciu pod fontanną, mam chyba to samo i nie wiem jak się nazywa, cebulki się wykopuje prawda? Z tym gradem to normalnie szok, dobrze, że nie narobił Ci strat, widziałam w podróży powyrywane drzewa z korzeniami i zniszczone sady prawdopodobnie od trąby jaka przeszła, masakra.

[ElleBelle]

No tak ,ale pewnie paprykę masz swoją Znam ten przepis jest super tylko ja myślę że ona stanieje jeszcze

[Tacca]

Iwonko do do zaprawy olejowej można dodać też trochę soku z cytryny (chyba zapomniałam dopisać ).
Olej dobrze konserwuje , paprykę wkładam do podgrzanego oleju , wtedy czosnek jest bardziej aromatyczny , u mnie długo nigdy nie stoi , zjadamy do kanapek , jako przystawkę do mięs , ja sosy robię zawsze z dodatkiem dużej ilości warzyw pokrojonych w paski , dodaję pomidory i paprykę jak mam w słoiku to dodaję ze słoika .
Elu też poluję na tańszą paprykę , właśnie wielką czerwona kupiła po 3,99 zł/kg . Kupiłam sporo i nie chcę żeby się popsuła , więc wylądowała w słoikach . M surowej nie bardzo lubi a ze słoika wyjada na bieżąco .
Ilonko pelargonie są mojego eMa . Oczko uzupełniałam kamolami przez dwa lata , teraz jestem lekko niedomagająca więc o kamieniach mogę zapomnieć , czasem jeszcze jak gdzieś dojrzę dorodnego to aż korci żeby złapać i taszczyć .Co do liścia to wiosną na targach kwiatowych kupiłam Arum , jak urosło , okazało się że to Palczycha , chyba nie będę wykopywała podobno ma szansę przetrwać w gruncie , i tak nie mam gdzie przechować .Strat po gradzie mam niewiele , ale jak słyszę co się w Polsce wyrabia to aż strach bierze .

[ElleBelle]

Bardzo dziwny ten rok Dla ogrodów nieprzyjazny i dla nas też nie

[moje hobby]

Witaj Danusiu podoba mi się twój ogród widzę ,że wkładasz kwiatki w co tylko się da ja mam posadzone w krześle i w kaloszach.Pozdrawiam

[Tacca]

Witam moje hobby z tym wkładaniem w co się da to trochę za dużo powiedziane , ale rzeczywiście , różnie u mnie z roślinkami bywa , w krześle widziałam u kogoś na FO i bardzo mi się spodobało . Teraz już blisko jesień więc nie będę fisiować , ale wiosną obsadzę fotel. Żal wyrzucić , sentyment mam do niego wielki, przestawiam bidulka po kontach żeby nie rzucał się w oczy , ale od wiosny znajdzie swoje nowe przeznaczenie.

[iwona0042]

Danusiu fotel?, jak to zamierzasz zrobić?, ziemi nasypać do siedzenia?

[Tacca]

Iwonko , jak kupowałam działkę , w wyposażeniu dostałam mnóstwo różności , między innymi fotele ze starego jelcza , M zajęty był różnymi sprawami a ja z córkami próbowałyśmy doprowadzić ogród do porządku, nie było na czym siedzieć , fotele pokryte były starą spękana gąbka i skają . Wywaliłyśmy gąbki , została sama konstrukcja stalowa i, pomalowałyśmy farbą części metalowe , na oparcie i siedzenie dopasowałyśmy deski , wszystko robiłyśmy małą piłką do drzewa i papierem ściernym , nie mam pojęcia skąd w nas było tyle uporu ale fotele wygodne służyły nam kilka lat . Teraz zamierzam postawić na jednym z nich wielką donicą w wsadzić coś co mocno się rozrośnie , do wiosny coś wymyślę , albo podejrzę u kogoś .

[iwona0042]

Jesteś wielka kobieto, coś z niczego, ale my ogrodnicy musimy mieć fantazję, to chyba się łączy z tą naszą miłością do roślin

[ElleBelle]

No i Danusia będzie miała fotel kwiatowy

[malgocha1960]

Danusiu,jestem ciekawa tego fotela,ale znając twoja pomysłowość na pewno bedzie ładnie.