Daniel Wkońcu mieszkamy nie tak daleko od siebie, u mnie były chyba dwie burze i jak się spotkały to straszny huk był

Ale u mnie nie było gradu, naszczęście

Ja stałam w oknie i zdjęcia robiłam
Dorota Też mam taką nadzieje, bo naprawdę było groźnie
Zosia O to zazdroszczę bo u mnie choć już po burzy to dalej pochmurno i ciągle lekko kropi
Kózka jest bardzo urocza więc nic dziwnego że ma tylu fanów
Pozdrawiam
