Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Lorrie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3726
Od: 5 maja 2009, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Uwielbiam zapach Aksamitek i Lawendy ,.... ale sie chyba naraziłam ... :-)
Awatar użytkownika
christinkrysia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8379
Od: 26 maja 2006, o 18:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostróda

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Loki tego gościa na liliach w czerwonym fraczku trudno się niszczy chemią bo on ma aż 3 serie wylęgów więc ja toczę podwójną wojnę - ręcznie i chemią ... :;230
Dłuższy czas nie widziałam więc radość a tu dziś przy ścinaniu przekwitłej upss ... jest !!!
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

...a czemu się naraziłaś :?: Każdy ma jakieś roślinne sympatie i antypatie. Nawet jest na forum odpowiedni wątek, kto czego nie lubi. Aż dziwne, ile gatunków niektórzy forumowicze nie lubią, właściwie chyba by szybciej było co lubią :;230
A nasz gospodarz oprócz lawendy czego jeszcze nie cierpi (bo ja akurat bardzo lubię ten gatunek)?
Za to nie cierpię przycinania, a więc np. strzyżonych krzewów (i drzew).
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Awatar użytkownika
bejka1970
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2317
Od: 23 sty 2012, o 18:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Michał...duszo pokrewna żebyś ty zobaczył jak ja próbowałam przyciąć tuje kulki,mój eM jak zobaczył te drapaki to chciał od razu z korzeniami wyrywać żeby nie straszyły ;:202 ;:202 ;:202 A czy to moja wina że nie mam ręki do strzyżenia ;:224

:wit Bejka
Awatar użytkownika
Locutus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12768
Od: 17 kwie 2010, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Na początku uprzejmie donoszę, że będzie to mój ostatni wpis na forum na najbliższe dwa tygodnie. Wyjeżdżam do Polski na zasłużone wakacje, gdzie przynajmniej przez jakiś czas zapomnę o cieknących kranach, cieknących dachach, twardej ziemi, wkurzających procedurach administracyjnych etc. ? i po prostu będę się radośnie byczył. Odwyk od internetu pewnie będzie cokolwiek bolesny, ale jakoś go przeżyję. Jak co roku.

@ Bejka ? Ja tam ?śmierdziuchy? (tak aksamitki określają moi rodzice) nawet lubię. Może dlatego, że kojarzą mi się z dzieciństwem ? był to jedyny kwiat, który moi rodzice mieli na balkonie (co zabawne ? jak sam zacząłem urządzać swój balkon i pokazywać im zdjęcia, to oni też wzbogacili kolekcję i po raz pierwszy od kilkunastu, jeśłi nie dwudziestu kilku lat, oprócz aksamitek sprawili sobie także dalie, cynie, petunie czy pelargonie).

@ Lorrie
? Zapach aksamitek i lawendy jest fajny (w wypadku lawendy ? tylko zapach ? bo na pewno nie wygląd rośliny :;230 ).

@ Christinkrysia ? Wczoraj zapryskałem lilie imidaklopridem. Jeśłi wierzyć bajerowi Bayera, producenta tegoż specyfiku, działa on systemowo, chroni roślinę przez ileśtam tygodni i bla bla bla ? zobaczymy, jak to będzie w praktyce.

@ Mike ? No skoro mnie tak wypytujesz, czego jeszcze nie cierpię, to nie cierpię host, żurawek, traw i innych tego typu wynalazków. Generalnie uprawiam rośliny dla ich dużych, pięknych kwiatów ? i jeśli jakaś roślina jest tej cechy pozbawiona (nawet jeśli poza tym ma piękne liście, pokrój, czy jeszcze co innego) ? to nie wywołuje mojego specjalnego zainteresowania. Nie przepadam też za różami ? o czym chyba już wszyscy zdążyli się zorientować. Poza tym znalazłoby się pewnie jeszcze parę roślin, które nie wzbudzają mojego szczególnego entuzjazmu, aczkolwiek trudno mi je sobie przypomnieć tak na zawołanie.

Pozdrawiam! I do przeczytania za dwa tygodnie!
LOKI
Awatar użytkownika
Karo
-Administrator Forum-.
-Administrator Forum-.
Posty: 22056
Od: 16 sie 2006, o 14:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Centrum Polski
Kontakt:

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Miłego i udanego wypoczynku LOKI :wit
Tylko tu,gdzie Twoje korzenie,możesz prawdziwie zregenerować swój organizm do dalszej (niewątpliwie ciężkiej ) pracy!
Do zobaczenia po wakacjach ;:100
Awatar użytkownika
Niunia1981
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10747
Od: 18 sie 2011, o 15:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubicz k/Torunia

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Loki miłego byczenia się :wit
Pozdrawiam, Monika :)
Zielony świat Moniki cz. 9
Awatar użytkownika
Martika68
200p
200p
Posty: 360
Od: 7 gru 2011, o 09:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

LOKI,przyjmij spóźnione ale serdeczne życzenia urodzinowe.
Baw się dobrze na wakacjach :wit

Ps.ja uwialbiam zapach aksamitek,przechodząc obot rabatki zawsze je trącam,żeby się nawąchać :wink: .
Martika
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

U mnie też na aksamitki mówi się śmierdziuchy, co wcale nie zmniejsza ich popularności :lol:
Wilce super! Jak ktoś słusznie zauważył - rośliny w pionie to coś dla Ciebie :lol:
Udanych wakacji :!:
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Baw się dobrze. :wit
I pomachaj mi z samolotu albo auta jak będziesz blisko mnie przejeżdżał.
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Ciekawe, czy z ojczyzny przytaszczy jakieś zielsko lub nasiona do nowego ogródka?
Ja jak jadę gdziekolwiek, czy to na wakacje, czy służbowo, czy daleko czy tez blisko, zawsze głowa gdzieś mi tak skacze po sklepach ogrodniczych, po ogródkach przydomowych, po drzewach .....
Mam chyba jakieś skrzywienie hobbystyczne. 8-)
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Michale nie Ty jeden...... :;230
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Grażynko, jak byłem ostatnio z żoną na wycieczce w Cieszynie to po zaparkowaniu auta, gdzie się udałem? Oczywiście do sklepu ogrodniczego (róg ulic Benedyktyńska-Czarny Chodnik - skądinąd fajna nazwa ulicy :lol:) I trafiłem na duży wybór moich ukochanych łubinów! ;:oj
Później, już na spokojnie, po zaspokojeniu uzależnienia, można było rozpocząć zwiedzanie. :D
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Monia68
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11668
Od: 25 wrz 2007, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Loki, dziękuję za odwiedziny i życzę udanego urlopu :wit
Rzeczywiście we Francji bywam bardzo często, a z zawodu jestem tłumaczem :lol:
Serdecznie pozdrawiam, Monika
AFRYKA
Mój ogród.
Awatar użytkownika
Mike22
200p
200p
Posty: 494
Od: 6 lis 2010, o 20:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Katowice

Re: Wreszcie prawdziwy (a nie tylko balkonowy) ogród

Post »

Najlepiej ojczyznę zna ten, kto z niej wyjechał. :idea:
No Loki, po przeczytaniu pewnego artykułu....

http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p3214557

.... muszę (niestety) przyznać Ci rację. Nie sądziłem, że ten kraj jest tak PO.......

Dobrze, że notorycznie nie mam czasu i nie zdążyłem posiać maku. A chciałem zrobić sobie kawałek super naturalnej łąki, takiej jak pamiętam z dzieciństwa - maki, chabry i wiotkie trawy (na trawach się nie znam, ale już je mam i chabry też, brakowało tylko maku ...... i kryminału. :;230 :;230 :;230
salud, amor y dinero
Pozdrawiam - Michał
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”