
Uploaded with ImageShack.us


 . Można taki kosmos potraktować ja chwast i wyrwać przy plewieniu.
 . Można taki kosmos potraktować ja chwast i wyrwać przy plewieniu.





Mam podobny problem, powtarza się już 3. rok (tzn. odkąd mam kosmosy). Kilka krzaków każdego roku rośnie wielkich, z grubym do 1,5 cm pniem, ale nie kwitnie - paki pojawiają się w październiku i przemarzają. Reszta zachowuje się normalnie.meyerr pisze:Tylko 2 zakwitły na początku czerwca reszta rosła wielka i nie kwitła. Na początku maja posiałem go także w ogródku, porosły wielkie ponad metrowe krzaki i u niektórych pokazały się pąki dop w październiku, ale nawet nie zdążyły zakwitnąć bo ściął je mróz.



 
  
 


 W przyszłym roku kup 60L ziemi w sklepie, wykop z jakiejś części ogrodu tę dziwną ziemię i wsyp kupną. Wysiej swoje zeszłoroczne do niej, a resztę na cały ogród. Pewnie też pokażą się samosiejki. Wtedy będziemy mogli ewidentnie stwierdzić, że ziemia w Twoim ogródku jest nieodpowiednia dla kosmosów. Jeżeli i to nie pomoże, to polecam kupić onętki z pewnego źródła
 W przyszłym roku kup 60L ziemi w sklepie, wykop z jakiejś części ogrodu tę dziwną ziemię i wsyp kupną. Wysiej swoje zeszłoroczne do niej, a resztę na cały ogród. Pewnie też pokażą się samosiejki. Wtedy będziemy mogli ewidentnie stwierdzić, że ziemia w Twoim ogródku jest nieodpowiednia dla kosmosów. Jeżeli i to nie pomoże, to polecam kupić onętki z pewnego źródła 
 
  )
 )
