Witajcie

Widzę i domek i roślin sporo, więc już macie z górki, nie zaczynacie od zera
Te parę dużych jabłoni to skarb, wiem coś o tym, bo sama mam sad. Moje młode drzewka często chorują, są bardzo wrażliwe, łatwo "wypadają" , a te stare rosną bez żadnych oprysków i dają piękne owoce.
Faktycznie trzeba by i moim jabłoniom wilki powycinać, tymczasem dziś ścięłam kilka najniższych gałęzi, bo leżały niemal na ziemi dogięte ciężarem owoców. Trochę je odciążyłam, ze 30 kg jabłek odpadło

pozostałe będą ładniejsze
Macie nawet winorośl, sami sadziliście, czy już była? Przy tym zielonym rusztowaniu widać tylko kawałek, więc trudno wywnioskować w jakim jest wieku, ale na domku chyba jest kawał "krzaka"...