
Ogródek Robaczka cz. 3
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiek, zaczynamy się martwić. Mam nadzieję że się nie przepracowałaś i nie chorujesz 

- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu efekty pracy są zachwycające
Już widzę z jaką szybkości zapełnisz wolne miejsca
Ogród masz cudny, co tu wiele mówić



Ogród masz cudny, co tu wiele mówić



- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Dzień dobry!
Ostatnio mam urwanie głowy w pracy, zastępuję 2 osoby, wracam późno, szybki obchód, poczytam co u Was i na mój wątek juz brakuje czasu... Nie miałam nawet kiedy zrzucić zdjęć, nadrobię może wieczorem. Dzisiaj przychodzi ogrodnik, będzie przesuwał zraszaczacze, założy mi linię kroplującą na rabatę rożaną i...może poszerzy jeszcze rabaty tu i ówdzie...
Ewuniu, dziękuje! Café możesz spróbować przezimować w donicy, tylko czy warto..masz tyle pięknych róż i lilii, a tą jedną możesz zawsze oglądać u mnie, póki jest
Na rabacie od wejścia chciałam zostawić trochę trawy, zeby choinki miały tło, ale kto wie, może z czasem będzie to różane tło 
Martuś, fajnie, że udało Ci się wyhaczyć coś fajnego, ja tam nigdy nie trafiam opbs okazje, raczej na resztki marnej jakości, więc raczej odpuszczę. Byliny zamówię na FO, sprawdzone źródła to jednak podstawa
Majka, powojnik wreszcie szaleje na parasolce, choć długo się ociągał. Rózankę widać z tarasu, dlatego chciałabym aby docelowo była większa i bardziej wyrazista...zdaję sobie sprawę, ze do tego trzeba czasu ale patrząc na Twoją wiem, że warto czekać ;-))
Krysiu, dziękuje za odwiedziny! Krzewy tnę mocno wiosną, pęcherznice, pięciorniki i irgi szczegolnie. Gdybym miejsca okazało się za mało, to jeszcze skubnę trochę trawnika..
Aguś, dzięki za wsparcie, jesteś kochana
Jule ma rację, całe szaleństwo kwiecia to okrywowe, pozostałe kwitną naprzemiennie, choc są takie, które kwitną nieprzerwanie (np. L.Odier, Boule de Neige, Pastella, Aphrodite, Grasten).
April, witaj! Trochę zaniedbałam Twoją poranną kawkę
Miło mi, ze lilie przypadły Ci do gustu - Brasilia ma delikatny, pudrowy rumieniec i pięknie pachnie..Regale jest wyższa,kolor faktycznie niesamowity
Jule, dobrze mieć takie miejsce w pobliżu jak najdzie Cię nagle dzika chęć na jakąś różycę ;-)) a mogą Ci sprowadzać na zamówienie? Mi brakuje takiego sprawdzonego miejsca gdzie mogłabym zamówić coś unikalnego, bez obawy że przywiozą jakieś badziewie.
Gosiu, bardzo dziękuję
) pierwszy raz u mnie? Witam serdecznie
Marzenko, goździki widziałam, bardzo ładne! Lubię takie niewysokie kępy drobnych kwiatów, ładnie wypełniają miejsca na rabatach
cdn.
Ostatnio mam urwanie głowy w pracy, zastępuję 2 osoby, wracam późno, szybki obchód, poczytam co u Was i na mój wątek juz brakuje czasu... Nie miałam nawet kiedy zrzucić zdjęć, nadrobię może wieczorem. Dzisiaj przychodzi ogrodnik, będzie przesuwał zraszaczacze, założy mi linię kroplującą na rabatę rożaną i...może poszerzy jeszcze rabaty tu i ówdzie...
Ewuniu, dziękuje! Café możesz spróbować przezimować w donicy, tylko czy warto..masz tyle pięknych róż i lilii, a tą jedną możesz zawsze oglądać u mnie, póki jest


Martuś, fajnie, że udało Ci się wyhaczyć coś fajnego, ja tam nigdy nie trafiam opbs okazje, raczej na resztki marnej jakości, więc raczej odpuszczę. Byliny zamówię na FO, sprawdzone źródła to jednak podstawa

Majka, powojnik wreszcie szaleje na parasolce, choć długo się ociągał. Rózankę widać z tarasu, dlatego chciałabym aby docelowo była większa i bardziej wyrazista...zdaję sobie sprawę, ze do tego trzeba czasu ale patrząc na Twoją wiem, że warto czekać ;-))
Krysiu, dziękuje za odwiedziny! Krzewy tnę mocno wiosną, pęcherznice, pięciorniki i irgi szczegolnie. Gdybym miejsca okazało się za mało, to jeszcze skubnę trochę trawnika..

Aguś, dzięki za wsparcie, jesteś kochana

April, witaj! Trochę zaniedbałam Twoją poranną kawkę


Jule, dobrze mieć takie miejsce w pobliżu jak najdzie Cię nagle dzika chęć na jakąś różycę ;-)) a mogą Ci sprowadzać na zamówienie? Mi brakuje takiego sprawdzonego miejsca gdzie mogłabym zamówić coś unikalnego, bez obawy że przywiozą jakieś badziewie.
Gosiu, bardzo dziękuję


Marzenko, goździki widziałam, bardzo ładne! Lubię takie niewysokie kępy drobnych kwiatów, ładnie wypełniają miejsca na rabatach

cdn.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Jak dobrze że jesteś, szkoda że bez zdjęć ale rozumiem Cię w pełni. Też zastępuję kogoś w pracy a od poniedziałku jeszcze jedną osobę. Nie ma czasu na zdjęcia i pracę w ogrodzie
Trzymaj się i nie daj zamęczyć

Trzymaj się i nie daj zamęczyć

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
U Ciebie Ernest Markham i tak względnie szybko zakwitł-swojego kupiłam w zeszłym roku, pierwszy kwiat pojawił się w listopadzie
W tym roku zakwitł pod koniec czerwca i ma jeszcze pojedyncze kwiaty.
Boule de Neige podoba mi się właśnie dlatego, że kwiaty ma nieduże i śnieżnobiałe
Rośnie obok Helli, która kwiaty ma spore, tylko podwójne (widać żółte oczko
) i śnieżnobiałe, ciekawie to wygląda. Tylko czarnuszka zasłania 

Boule de Neige podoba mi się właśnie dlatego, że kwiaty ma nieduże i śnieżnobiałe



-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Witaj Kasiu, cudne zmiany . Wydawało mi się że Twój ogród jest tak piękny że doskonalszy być nie może a jednak... 

- Sosenki4
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6846
- Od: 8 lut 2012, o 12:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Ciągle udoskonalasz i tak idealny już ogród. masz wenę do urządzania swojego otoczenia 

- robaczek_Poznan
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8597
- Od: 30 sty 2012, o 23:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Saro, bardzo mi miło, ze tak odbierasz mój ogród, takie słowa to wielki komplement..dziękuje. Zdaje sobie sprawę, ze jeszcze sporo brakuje, ale mam jeszcze sporo pomysłów i zapału, będę się starać zasłużyć na takie słowa!
Agnieszko, bardzo dziękuję! Zmiany u mnie są na porządku dziennym, jakoś nie potrafię usiedzieć w miejscu
Lulka, zawsze możecie zrobić fale z linii prostych , nic straconego, bedzie miejsce na nowe rabaty. Moja sąsiadka miala tuj w linii prostej, wzdłuż działki jak od linijki, po czym zaczęła..kopać fale ;-)) i tak się zaczęło
W większości nowych miejsc u mnie będą róże, ale od frontu dojdą też drzewa, irysy, liliowce...może Was jeszcze zaskoczę
Aniu, dziękuje! Recepta na tą kompozycję bardzo prosta - lobelia wysiana w lutym, róze posadzone w kwietniu - 4 m-ce podlewania i trochę serca na dopieszczenie całości
Gosiu, rabaty są oddzielone ekobordem, jest wygodny i tani w montażu choć to nie jest rozwiazanie na dłuższy okres czasu..Różę Sour Emmanuelle kupiłam u Kamili w Rosaplant, zostawiam ją na zimę w donicy, w garażu. W przyszłym roku może posadzę do gruntu, teraz trochę się obawiam.
April, przepraszam za gorzką kawę, zaraz poszukam czegoś na osłodę





Agnieszko, bardzo dziękuję! Zmiany u mnie są na porządku dziennym, jakoś nie potrafię usiedzieć w miejscu

Lulka, zawsze możecie zrobić fale z linii prostych , nic straconego, bedzie miejsce na nowe rabaty. Moja sąsiadka miala tuj w linii prostej, wzdłuż działki jak od linijki, po czym zaczęła..kopać fale ;-)) i tak się zaczęło


Aniu, dziękuje! Recepta na tą kompozycję bardzo prosta - lobelia wysiana w lutym, róze posadzone w kwietniu - 4 m-ce podlewania i trochę serca na dopieszczenie całości

Gosiu, rabaty są oddzielone ekobordem, jest wygodny i tani w montażu choć to nie jest rozwiazanie na dłuższy okres czasu..Różę Sour Emmanuelle kupiłam u Kamili w Rosaplant, zostawiam ją na zimę w donicy, w garażu. W przyszłym roku może posadzę do gruntu, teraz trochę się obawiam.
April, przepraszam za gorzką kawę, zaraz poszukam czegoś na osłodę





-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Oj chyba przesłodziłaś troszeczkę
Nawet mieczyki u Ciebie rosną w odpowiednim kolorze
Bardzo mi się ta kompozycja podoba, ma taką niemymuszoną lekkość.
Ja prawdę powiedziawszy nie dziwię się sąsiadce że spapugowała, też bym pewnie tak zrobiła ale nie umiem i jestem niekonsekwentna. Zakupy kompulsywne to moje drugie JA. Jak na bliźniaka przystało mam pewnie jakieś rozdwojenie w sobie
Poza tym ja pierwszy rok na forum i ogród na poważnie też pierwszy rok więc podoba mi się tak dużo że zachowuję się jeszcze jak na głodzie. Może mi to z czasem minie

Nawet mieczyki u Ciebie rosną w odpowiednim kolorze

Ja prawdę powiedziawszy nie dziwię się sąsiadce że spapugowała, też bym pewnie tak zrobiła ale nie umiem i jestem niekonsekwentna. Zakupy kompulsywne to moje drugie JA. Jak na bliźniaka przystało mam pewnie jakieś rozdwojenie w sobie

Poza tym ja pierwszy rok na forum i ogród na poważnie też pierwszy rok więc podoba mi się tak dużo że zachowuję się jeszcze jak na głodzie. Może mi to z czasem minie

Re: Ogródek Robaczka cz. 3
rany......niebieskie mieczyki?
no z tymi okazjami to racja, byłam wczoraj i bylinek już nie było tak dużo jak dzień wcześniej ale za to róże......ojej....ale i tak musiałam przebierać
teraz tylko poluje na azalkę albo rodusia


no z tymi okazjami to racja, byłam wczoraj i bylinek już nie było tak dużo jak dzień wcześniej ale za to róże......ojej....ale i tak musiałam przebierać

teraz tylko poluje na azalkę albo rodusia

- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Podobno ostatni pogodny ranek przed opadami
Róże zaczynają mi chorować, ale nie będę ich mogła na razie opryskać, pojawiły się także ślady po żerowaniu liściożerców. Uważam jednak, że i tak jest nieźle, większość krzaków bez zmian.

- Jule
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7091
- Od: 10 kwie 2011, o 19:53
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: DSlask 7a
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
A wiesz, ze nigdy sie nie zastanawialam czy roze mozna u nich zamowic ale chyba nie, bo wybor odmianowy jest marny.
Fioletowo-niebieskie mieczyki faktycznie cacane
moje biale wykluly sie zolte
psuja mi optyke tz nie psuja, bo scinam jak tylko kwiaty sie zacznal rozwijac i wkladam do wazonu ale mialy robic za kompozycje i niestety pupa blada 
Fioletowo-niebieskie mieczyki faktycznie cacane



- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Kasiu,ten niebieski mieczyk niepowtarzalny,cudo.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Takich kęp lobelii pozazdrościłby nie jeden ogród z zawodowymi ogrodnikami
Byłem kilka dni temu w Żelazowej Woli. Po remoncie ogród zrobiony z wielkim rozmachem ale rabaty z lobeliami - jakby się w nich wytarzały psy
Dlatego przystanąłem z podziwem nad Twoimi od ziarenka wychodowanymi cudeńkami
A ścieżka, przy której rosną, jeszcze niedawno dominująca i jakby sama dla siebie - teraz wtopiona w kwiaty. Super 




-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7793
- Od: 8 lut 2012, o 12:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowsze
Re: Ogródek Robaczka cz. 3
Pospaceruję sobie z
. M mi zrobił do pracy mrożoną i z lodami. Chcesz spróbować? 

