
Dostały mączniaka i chyba jakiejś fuzariozy, bo zaczęły więdnąć od środka. Nie pomogły nawet dwa eksperymentalne opryski Ridomilem i Acrobatem, pewnie za późno je zastosowałem. Ale zostało 5 owoców na pocieszenie, w tym największy


Możliwe, ale zastanawia mnie to, że robi się tak tylko na niektórych roślinach, a na innych zero objawówsuzana pisze:bioy,
to zwijanie się liści to z nadmiernego upału.
U mnie identyczie zaczęło usychać ale mój wuja dał mi jakiś środek na to i gdy podlalem w okolicach korzenia to coś przestało się rozwijać, co prawda trochę uschło ale na szczęście nic dalej się nie dzieje. Arbuzy dalej ładnie rosną jeszcze ich nie ważyłem ale mnie ciekawość zżera myśle ze największe sztuki maja po 2-3kg:P
Ja robię to tak:Prazyn pisze:No dobra za tą strone o tych wywarach itp ale jak zrobic tą gnojówke z np. pokrzywy??????? w ogóle niech ktoś mi napisze jak zrobić takie preparaty od podstaw i jak je stosować![]()
![]()