April, czas na Forum mam tylko wieczorem, więc cos poczytam, coś wrzucę (żebyś rano mogła wpaść na kawę bez cukru

) i spadam lulu

Trawy troch wycięłam, ale dzisiaj doszłam do wniosku że za mało i w czwartek będą korekty
Głogi dopiero mi zaświtały, obczaję co jest w szkółkach i na jesień będę działać
Edytko, ekobordy są ok, ale przez 2-3 lata. Potem przerastają trawą, będę z czasem wymieniać na kamień.Brzegi przykrywam korą. Bukietówki wolą nieco cienia, moje rosną od północy i wschodu, trochę są osłonięte. Róże mam od południa, ale posadziłam tez krzewy dla odrobiny cienia. Na największej palmie rosną okrywowe, im nic nie przeszkadza

Szukasz konkretnych kolorków? Popytaj różane ekspertki, ja dopiero raczkuje w temacie, ale mogę Ci podpowiedzieć te, co są u mnie na słonku i dają radę
Jule, takie centrum ogrodnicze to skarb, fajnie, że dbają o jakość. Ja też zaczynam dostrzegać różnice między sadzonkami z różnych źródeł i choć niewiele wiem to widzę, że jedne stoją w miejscu, a inne szaleją. Wiosenne zakupy miałam wyjątkowo udane, oby jesienne były równie szczęśliwe..
Marzenko, o ekobordach pisałam Edytce, powyżej. M pomaga i to dużo, nawet mnie wysłucha i doradzi, a to czasami jeszcze ważniejsze

Dziękuję za słowa zachęty, to dopiero początek różanki, reszta jesienią
Majka, poszerzałam prawie wszystkie rabaty wokół działki

Krzaki rosną jak szalone, miejsca coraz mniej, a trawnika mi nie żal, zwłaszcza na rzecz róż

Rabata różana powstaje od strony zachodniej, po prawej stronie altany. Część róż juz posadziłam, inne dotrą jesienią. Do tego czasu nie wykluczam zmian i relokacji

Pytałaś o parasolkę, obrasta kolejnymi kwiatami - teraz kwitnie
Ernest Markham
Krysiu, witaj

Ja też jestem troszkę rozczarowana
Boule de Neige - krótko trzyma kwiat, choć ma ich całkiem sporo. Ale to tegoroczny krzaczek, jeszcze nie wiem jak przezimuje...
Martuś, super, bardzo się cieszę, że znalazłaś swoją długo wyczekiwaną Stellatę! Może też jutro skoczę do LM - chciałabym ożywić bylinami młodą różankę
No to dla porządku - nowe rabaty, te nieobsadzone... wciąż rozważam głębsze łuki, pewnie jesienią będą korekty w miarę zamawianych róż
Tu kolejna korekta kształtu..
I różanka... chyba jeszcze poszerzę tą falę....
I inne...
Pszczółka przyłapana przy wodopoju hihihi
Wysiana portulaka
Vanilla Fraise
Pink Regale
Brasilia
Alabaster
Cherry Cheeks
Pomponella & Sheer Silk
