Małe-wielkie szczęście...cz.3

[klarysa]

Gosiu, przy takiej pogodzie - deszcz i ciepełko, można nawet teraz.
Kwiatki będą w przyszłym roku.
Ze srebrnolistych lubię też czyśćca wełniastego.

[klarysa]

Deszczowo, ale ciepło
Ogród podlany, chwaściory w natarciu .
Na dzień dobry zapraszam na różaną kawusię





Cafe- to jej pierwsze kwiatki , zapowiada się ich całkiem sporo
Krzaczek z jesiennych zakupów, wydawał się malutki i słaby.
Ładnie na wiosnę wystartował. Zdrowy.
Kolor kwiatka nazywany przez M "szmatkowy' , rzeczywiście intrygujący.
Już ją polubiłam za niebanalną i oryginalna urodę

[sweety]

Ja bym się trzymała wersji, że róża jest łososiowa Bardzo miły widok do kawy

[Jule]

e tam odrazu pocieszenie - co będę sciemniac Po pewnym czasie wiatr nawiewa miedzy kamienie tak czy inaczej piasek, ziemie i takie tam a wystarczy bardzo mala ilosc, zeby chwasciorowi wystarczylo do przezycia - no to sobie zaczyna rosnac. U mnie pod calym kolem jest wykorytowane, na to poszla gruba warstwa piachu, pozniej agro i kamienie. Juz w zeszlym roku probowalo sie pare chwasciorow zadomowic a w tym roku jest tego znacznie wiecej. Nie sa to jakies straszne ilosci ale zawsze cos tam sie zieleni i podnosi cisnienie

[klarysa]

Aniu, kolor trudny do określenia .
Na pewno nie jest oczywista i banalna.

Jule, nie mam złudzeń co do tego, ze jest jakiś 100% sposób na pozbycie się chwastów .
Te terminatory znajdą każdą wolną szczelinę, żeby się zadomowić .
Mam tylko nadzieję, że dzięki żwirkowi będzie ich zdecydowanie mniej, bo mój ogródek nie należy do tych bezobsługowych
Pozdrawiam

[Annes 77]

Justynko piękna Cafe,gdzie ją kupowałaś?

[sweety]

Jakikolwiek to kolor - róża jest śliczna

[klarysa]

Aniu, Cafe kupiona jesienią od http://www.rosenhof-schultheis.de/ przez Gosię- Deirde.

Aniu

[Annes 77]

Justynko Cafe posadziłaś od razu do gruntu,czy do donicy?

[izaziem]

Justynko pozdrów ode mnie męża Ma u mnie medal za nowy kolor

[klarysa]

Aniu, poszła zaraz jesienią do gruntu. Była okryta.
Gosia też ją ma.

Iza, przekazałam
Rozumiem, że szmatkowy zyskał aprobatę
To był mój wybór i miało być jedyne odstępstwo od zamierzonych . Nie wyszło
Specjalnie z dedykacją dla ciebie portrety i nie tylko z 'ognistej', która jest w ciągłej przebudowie








I trochę szerszych widoków.




pozdrawiam wszystkich zaglądających do rozczochrańca

[Jagodka]

Wiesz , urzekła mnie Ca'fe...nawet wlazłam w link zapodany przez Ciebie i ...przepadłam ...czego tam nie ma ?
Rabata ognista nabiera kolorów , a trytomy - niczym pochodnie rozjaśniaja - prawda Justysiu ?
Fajnie prezentują się dalsze plany ogrodowe ...świetlisty cień , soczysta trawa , gdzie niegdzie trawa dodająca lekkości , no i róże , liliowce ...ech , czego tam nie ma u Ciebie .
Pozdrawiam gorąco .

[sweety]

"Rozczochrańca" odwiedzam regularnie
I aż się boję wejść w podanego przez Ciebie, różanego linka

[klarysa]

Iga, czyli sporo amatorów kawusi
Zaglądam raczej żeby podziwiać niż zamówić. Wiem czego nie ma , info skąd zorganizować na to środki
Ognista z założenia miała być b. gorąca w barwach, ale są tam też zimne fiolety, biele i trochę różu, czyli znowu brak konsekwencji
Trytomy odsąsiadkowe , raczyły zakwitnąć chyba po 3 latach

ech , czego tam nie ma u Ciebie

-brakuje tylko baby z dziadem
Ale tak poważnie, to lubię byliny i najchętniej wszystkie bym wprowadziła do siebie
Dziękuję za pozdrowienia i tyle miłych słów .
Buziaki

Aniu, dziękuję za odwiedziny . Miło wiedzieć, że ma się stałych gości
Zaglądam do linków, które podrzuciła mi Gosia - Deride, ale bardziej by nacieszyć oko, niestety.

[jacekopole71]

Justynko,dwa zdjęcia pod liliowcami...trawa z "kitkami" czy ro odmiana rozplenicy?Ogródek w świetnym stylu.Super.