Świerk zrzuca igły. Żółknięcie,zasychanie igieł świerka.

[Fruit]

Aaaa... Przekopy i obniżenie wód gruntowych. No jak się teraz zastanowię - znalazło by się coś takiego...
Gałęzie jakoś usunę - chociaż wtedy będzie ciekawie wyglądał: dłuuuuugi pień i dopiero zdrowe gałązki.
To pnącze na nim coś może zaszkodzic czy raczej jest mu obojętne ? (Sorry za lamerskie pytanie)
Z tego co wyczytałem - raczej obojętne ?

[robertP2]

Przychylę się do zdania iż to po prostu starość,świerki tak mają ,że z czasem lecą im gałęzie od spodu,nawożenie nic nie da.Poobcinaj sekatorem suszki ( pnącze mu nie przeszkadza ). I niech żyje dopóki starczy mu sił.
Świerk jaki by nie był nie będzie całe swoje życie ,,ładną choinką '' a drzewem ,gruby pień ,gałęzie zielone z igłami wysoko hen mam pod domem świerk wysokość 15 m ,już na wysokości 2 metrów nie ma gałęzi ,sekator w łapki i cięcie.Trzeba się do tego przyzwyczaić ,że zielone będzie u góry a tak to gruby pień toż to w końcu drzewo

[selli7]

W takich wypadkach powinno być zezwolenie na wycinkę.Chyba lepiej posadzić coś młodego by znów z roku na rok cieszyło oczy zamiast tego zamierającego drapaka z roku na rok coraz bardziej szpetnego

[Fruit]

Trzeba się do tego przyzwyczaić ,że zielone będzie u góry a tak to gruby pień toż to w końcu drzewo

No tyle to wiem że to drzewo.
Wyciąc nie problem , ale że miejscówka jest przy ulicy , nieogrodzona - nowo posadzone drzewko pewnie dośc szybko byłoby "przesadzone" (zapewne pod osłoną nocy).
Albo po prostu zniszczone.
No chyba że od razu 3-4 metrowy egzemplarz.
Dzięki wszystkim za pomoc , jeszcze pokombinuję.

[robertP2]

Czyli grasuje u Ciebie pospolitus degerneratus ,że w nocy drzewka zmieniają właściciela ,no największy egzemplarz co wykopałem,posadziłem i rośnie to ponad 2,5 m świerk.

[Fruit]

Hehe , no nie jest to powszechne zjawisko ale... Były takie przypadki , no i biorąc pod uwagę bliskośc ulicy, brak ogrodzenia - ryzyko jest dośc wysokie.

[vitoldo]

Fruit, czy warto iść w koszty i męczyć się z sadzeniem 2-3 metrowego olbrzyma? Ryzyko jest takie, że w szkółce w trakcie wysadzania go z gruntu do donicy zostanie pozbawiony takiej ilości korzeni, że w efekcie nie przyjmie się. Chyba żeby zakupić drzewo razem z usługą sadzenia i gwarancją przyjęcia się. Wtedy dziwnym trafem korzenie ocaleją
Świerk pospolity ma z reguły dość spore przyrosty roczne i może prościej zakupić mlody egzemplarz, który ładnie śmignie

[Fruit]

Chyba żeby zakupić drzewo razem z ...gwarancją przyjęcia się. Wtedy dziwnym trafem korzenie ocaleją

Nawet nie wiedziałem że coś takiego jest. Dzięki za info.

Ehh... generalnie ładny , wyższy płotek rozwiąże większośc moich problemów. Wtedy nie tylko drzewa ale nawet kwiatki będą.

[Pashmina2006]

Witam serdecznie, przymierzam się w tym roku do zakupu pinus parviflora. Jak widzę u Joyce pojawił się niemiły problem. Chciałabym poprosić o jakieś wskazówki, czy posadzić po prostu czy nabyć odpowiednią ziemię, czym i jak często nawozić. Myślałam że jak nic się z iglakami nie dzieje to się nie pryska. A tutaj Tadeusz48 informuje że jednak to się robi. Ja w tym roku mam zamiar spryskać tylko świerki konika na przędziorka. Poza nimi mam na razie tylko srebrnego świerka ale polecono mi go nie pryskać jak się nic nie dzieje. Proszę o radę. Pozdrawiam, Magda

[skalnyk]

witam wszystkich,
mam prośbę związaną z opadaniem igieł z mojego świerka.
Czy mogę Was prosić o pomoc w określeniu co to jest i jak sobie z tym poradzić (spryskać, podlać)?
Z opisów znalezionych w internecie najbardziej pasuje mi tu "zamieranie wierzchołków świerka" i zastosowanie preparatu Topsin M 500 SC. Wolę jednak zapytać specjalistów

[Blondas]

ze specjalistami tu różnie bywa, bierz Topsin i pryskaj zanim się to cholerstwo rozbestwi.

[skalnyk]

OK, będziemy stosować.
Dzięki.

[pkmc]

Mam problem z kilkoma świerkami kującymi, a mianowicie od środka zaczynają żółknąć(ten żółty jest taki intensywny) zaznaczę, że nie pryskałem ziela między świerkami środkami typu rundup, ale wydaje mi się, że sąsiad pryskał coś u siebie i może mogłoby coś się przenieść przez wiatr. Zerknijcie proszę na zdjęcie i spróbujcie mi pomoc. Czy to jakaś choroba grzybowa, czy raczej jakieś robale?

[robertP2]

Tak się zastanawiałem nad przyczyną pierwsza myśl, zalanie, ale to inny odcień barwy.Druga myśl to wilgotoność jednak tak i choroba zwana Rhizospera kalkhoffii / brunatnienie igieł
Topsin 500 SC
Potem w sezonie wzmnocnić nawozem zawierającym żelazo, potas , fosfor / azotu unikać , bo i tak ma ładne nowe przyrosty. Z czasem wyjdzie z niego jeszcze świerk.

[pkmc]

Dzięki za odpowiedź. Zastanawiałem się też czy to przypadkiem nie przędziorek. Jutro albo w sobotę zrobię oprysk magusem od przędziorka i w poniedziałek topsinem. A może można je łączyć? ewentualnie od razu po sobie? czy lepiej dać trochę czasu na zadziałanie jednego?