
Wątek różany Atki
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
Kwitniemy już? 

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Wątek różany Atki
Beatko, no właśnie jak mi przypomiesz, to Ci podam
Co w Twoim różanym świecie słychać.


Co w Twoim różanym świecie słychać.

- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Re: Wątek różany Atki
Beatko jak tam Twoje róże u mnie bardzo dużo strat nie tylko różanych podobnie jak u Danusi Fridi
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Pierwsza Troika zakwitła, ale była kupowana w tym roku już duża (wszystko jest względneAniaDS pisze:Kwitniemy już?

Majko, na razie walczyłam z mszycami, a teraz czekam na kwiaty. Mam nawet pąka na Eden Rosemajka411 pisze:Beatko, no właśnie jak mi przypomiesz, to Ci podam![]()
![]()
Co w Twoim różanym świecie słychać.

Straty są bardzo duże po zimie. Z róż pożegnałam jeszcze Star Profussion - miała odrosty, ale padłaJSZFRED pisze:Beatko jak tam Twoje róże u mnie bardzo dużo strat nie tylko różanych podobnie jak u Danusi Fridi

Swany muszę opryskać od chlorozy, mam nadzieję, ze nic jej nie będzie. O ile sobie przypominam, to w zeszłym roku chyba było podobnie - początek sezonu żółkła.
Dużo bylin mi padło, a z cebulowych zostały tylko tulipany (też nie wszystkie). Lilie muszę wykopywać po kolei i sprawdzać czy zgniły, czy tylko zapadły w za długi sen

- gajowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3220
- Od: 11 maja 2011, o 07:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie/Ponidzie
Re: Wątek różany Atki
To duże faux-pas, ze jeszcze dotąd nie odwiedziłam Twoich róż i Twojego ogrodu
Na pewno to nadrobię w przyszłości
a teraz wracam do czytania od początku.


Na pewno to nadrobię w przyszłości

Ojej...będę na nią uważać - to moja ostatnia miłość i od wiosny mam u siebie 3 krzaki, kupione w doniczkach i już kwitną cudnieAtka-a1 pisze:Z róż pożegnałam jeszcze Star Profussion - miała odrosty, ale padła

pozdrawiam - Ewa
Moje wątki
Moje wątki
- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Witaj Ewo
moja Star Profussion najpiękniejsza była kupiona
, potem niestety sukcesywnie brzydła. Początkowo rosła w doniczce na tarasie, ale ponieważ nie była rewelacyjna, to wysadziłam ją do gruntu. Niestety, chyba jej nie pasuje mój ogród. W tym roku opuściła go na zawsze 

moja Star Profussion najpiękniejsza była kupiona


- Aszka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4039
- Od: 16 wrz 2008, o 15:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Pólnocna wielkopolska.Strefa 6B
Re: Wątek różany Atki
Beatko,coś w tym jest,że niektóre róże nie lubią ogrodu i pomimo opieki padają.I dobrze,że można sobie to tak tłumaczyć.Od razu lepiej 
A Star Profusion miałam na liście zakupów

A Star Profusion miałam na liście zakupów

- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Wątek różany Atki
Mnie się też udało w końcu dostać Star Pr., ciekawe jak się spisze 

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Wątek różany Atki
Hej co tu tak cicho
pokazuj swoje ślicznotki 


- Atka-a1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1357
- Od: 28 kwie 2009, o 09:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Raszyn
Re: Wątek różany Atki
Aszko, no u mnie niestety sie nie sprawdziła, albo ja sie nie sprawdziłam jako jej opiekunkaAszka pisze:Beatko,coś w tym jest,że niektóre róże nie lubią ogrodu i pomimo opieki padają.I dobrze,że można sobie to tak tłumaczyć.Od razu lepiej
A Star Profusion miałam na liście zakupów

Bardzo jestem ciekawa jak będzie u Ciebie rosłagajowa pisze:Będę się jej przyglądać i doniosę natychmiast
Aniu, czekam na informacje, może coś źle z nią robiłam, np. niepotrzebnie chciałam wyprowadzić na pienną.AniaDS pisze:Mnie się też udało w końcu dostać Star Pr., ciekawe jak się spisze
gajowa pisze:Beata, co tam u Ciebie i Twoich róż?
JSZFRED pisze:Beatko jak tam różyczki ?
Zabeczka101059 pisze:Hej co tu tak cichopokazuj swoje ślicznotki
JSZFRED pisze:Beatko czekamy
Dziewczyny dziękuję za odwiedziny. Robię zdjęcia, ale z braku miejsca na żabie i z braku czasu nie wklejam. Jakoś ten rok szybko mi uciekaAniaDS pisze:![]()
![]()

Róże niestety przez mój brak czasu trochę zaniedbane - nie podcięte na czas i nie opryskane od grzyba. Szczególnie tego grzyba muszę jak najszybciej nadrobić. Zauważyłam, dzięki tegorocznej pogodzie, że róże o matowych liściach gorzej reagują na słońce i te potworne upały. Pewnie nie odkryłam nic nowego, ale następnym razem na pełnym słońcu będę tylko sadziła róże o błyszczących liściach.
Natomiast chyba wszystkie mi zakwitły z tych kupionych w zeszłym i w tym roku. Wyjątkiem jest Veilchenblau, reszta choć po jednym kwiatku miała.
Swany muszę ściąć (była zrobiona na pienną), na szczęście zdrowo odbija od dołu. To co było na pniu, zakwitło jakimiś dziwnymi kwiatami, małymi i pojedyńczymi, a liscie żółte i drobne się zrobiły. Żeby nie to, że w zeszłym roku kwitła normalnie, to pomyślałabym, że to dziczka. Nic to, zrobię z niej pienną w przyszłym roku, a w tym ją trochę puszczę wolno
