Mały ogród rekreacyjny - grazynarosa22.cz5

[grazynarosa22]

Też się z WAMI zgadzam co do smakowitości pigwówki
wprawdzie ja swoją wywaliłam jeszcze przed zalaniem %,bo mi skwaśniała ....ale piłam u koleżanki....no miód w gębie
i też zrobię tylko inaczej.....jak jeszcze owoce dostanę....

Basiu-miętową też mam.....ale samą miętową.....kieliszek i dość....tak mają te ziołowe....

Alinko-to są te które próbuję ratować.....pourywałam im odnóżki ,oby się przyjęły i rosły....
widzę że dziś też ładna pogoda-znowu idę do ogródka....coś tam uskubię z następnych a inne przesadzę jak radziłaś....TY i Ewkapaw

Elu--z aronii nie zrobię.....wypiję Twoją na zlocie.... tylko przywieź

Ewa--dzięki

czy już go ściąć na suche ???
bo ma niebieskie ładne kolorki....

[Olusia]

Ścinaj bo susząc się zmieni kolor i wypłowieje....choć suszony w cieniu.

[agnieszka72]

Grażynko bo żurawki to wredoty.....i wcale nie są takie bezproblemowe .
Ostatnio kilka mi wypadło .
Nawiedzasz Szczecin w sierpniu? Zapraszam-daj znać tylko kiedy będziesz .

[grazynarosa22]

Agnieszko-masz rację.....w tym roku mnie zeźliły.....ja im dogadzam a one co

Olusia....no to ścinam

Wiecie....zrobiłam przed chwilą zdjęcia jarzębiny.....no i mnie złość bierze....no bo czemu ona już taka czerwona
pamiętam ileś lat wstecz....to jarzębina dojrzewała na wrzesień.....dzieci w szkole czy p-lu korale wtedy robiły.....a teraz we wrześniu to już jest do d***

to sąsiadowa.....



a to moje....





kiedy je zerwać żeby jarzębinówkę zrobić??? ( ja już zgłupiałam na punkcie tych nalewek )
wiem że po przymrozkach...ale wtedy do ona bedzie nienadająca się....uschła już
chciałam zerwać wcześniej i do zamrażarki włożyć....to kiedy ? aż dobrze zaczerwieniej???

[ElleBelle]

Nie wiem kiedy bo nigdy nie robiłam i nie piłam ale chyba jeszcze trochę

[grazynarosa22]

W oczekiwaniu na ...piękną pogodę, na koleżankę, i na nalewkę z jarzębinki ; zrobiłam bułeczki z dżemem domowym truskawkowym....częstujcie się....jeszcze ciepłe....

[szyszunia]

Ależ smakowitości narobiłaś koleżanko

[dawidbanan]

Ja chce bułeczkę!

Grabisz sobie!

[ElleBelle]

Grażynko pracowita kobieto,ale smaczne i apetyczne bułeczki zrobiłaś

[jola1]

Grażynko co Ty piszesz na temat pieczenia że nie umiesz a te drożdżówki-mniam!

Kochana wszystkiego najlepszego z okazji imienin, obfitości w ogrodzie, niewyczerpalnych pomysłów na nalewki, radości i uśmiechu.

Co tam nasadziłaś w żurawkowym przedszkolu może coś zakupię. Moje żurawki w tym roku też jakieś niezadawalające w przyszłym roku będę ścinała kwiatostany nie dopuszczając do kwitnienia bo jednak kwitnienie bardzo osłabia roślinkę.

[grazynarosa22]

Jolu-dziękuję za życzenia ....ale to nie dziś ja mam 1 kwietnia razem z synem, on ma wtedy urodziny....hihiihih
co do żurawek......nie wiem co nasadziłam.....jak podrosną to może dam do identyfikacji.....nie na sprzedaż.....raczej na uratowanie bo bardzo mi padły-nie tyle po zimie co teraz
I mam zamiar robić przeróbki-jak znajdę 3 chłopa chętnych więc się wtedy przydadzą....myślę że do jesieni się dobrze ukorzenią
o zrywaniu kwiatów pamiętałam do jakiegoś czasu.....
a drożdżówki są z miski tuperwer.....to dla nieumiejących

Iwonka,Dawid,Elu.....dziękuję

[jola1]

No co tam trochę się spóźniłam ale liczą się chęci.To Ty Grażynko obchodzisz imieniny tak jak mój mąż kiedyś, bo teraz obchodzi 17 marca podobno są w tym dniu popularniejsze i znudziło mu się prostować dzwoniących z życzeniami.

[Ruda2011]

Grazynko wyciągaj hamak z szafy zanim mole się do niego dobiorą Igorowi spróchniał, Tobie mole zeżrą - kanał
Nalewkę na aronii i pigwowcu nastawię też. Mój sąsiad działkowy zalewa aronię czerwonym winem. Co robi z tym później nie wiem ( jeszcze ) bo chłop udaje zaniki pamięci Z wolna wyciągnę.
Dziewczyno - 23 litry ??? Toż Ty całe województwo na glebę ciśniesz . Ale dobrze, dobrze - nastawiaj. W przyszłym roku zrobimy tygodniowy zlot

aha, do wszystkich, którym Grażynka wmówiła, że piec nie umie .... ha, ha, ha wolne żarty. Jakie blachy pysznych ciast zawlokła na zlot . Sernikiem zajadał się nawet Adaśko, który sernika nie cierpi

[Ruda2011]

Na zlotowym wątku byłam - płaknęłam sobie nostalgicznie Naprawdę trudno uwierzyć, że to było 2 mies temu
Mnie też wydaje się, że sto lat minęło .... Może dlatego, że wiosna to okres wytężonej pracy w ogrodach, roślinki malutkie za chwilę duże - szybko się to dzieje. Damy radę Damy ?

[Irena37]

Grażynko przedszkole żurawkowe całkiem spore, miałaś co robić żeby wszystkie sadzoneczki zadoniczkować. Tak się zastanawiam czy nie powinnaś tego robić wiosną, takie małe sadzoneczki nie zdążą się rozrosnąć do jesieni a wtedy nie wiadomo czy przezimują chyba, że masz je gdzie przechować. Bułeczki jak malowane, bardzo apetycznie wyglądają, muszę na niedzielę też coś upiec ponieważ lubimy drożdżowe ciasto.