Ogórek w gruncie cz.2

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Z Ciebie to jest widzę MacGyver :lol:

To nie jest dobry pomysł . Łączenie uprawy glebowej z hydroponiczną.
Awatar użytkownika
Czuszka
100p
100p
Posty: 112
Od: 24 maja 2012, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Czyli zostawić tak jak jest rozumiem?
Między włókniną a glebą mógłby się jakiś grzybek rozprzestrzenić? No bo co do grzybka to chyba zaraza mi je dopada. Każdy liść ze zmianami usuwam. Mogę spryskać miedzianem, żeby dalej nie poszło, ale czy mogę kiedy ogórki już owocują?

I co z tymi wystającymi korzeniami, nie da się ich jakoś osłonić?

forumowicz... no wiesz :-D ja przeważnie mam dobre pomysły szczególnie jeśli chodzi o naprawy, stworzenie jakiegoś mebla. Mąż się czasem dziwi z pomysłu, a jak już go wykona, to sam jest zdumiony :)
Nie mam pomysłu niestety co do osłonięcia wystających korzeni, u których widać aż nadto, że brakuje im ziemi. Tak więc MacGyver ze mnie całkiem niezły, ale jeśli chodzi o uprawy to uuuu hi hi hi ... zrywać boki można :-D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Czuszka pisze:chyba zaraza mi je dopada.
No i oczywiście
Czuszka pisze: Mogę spryskać miedzianem, żeby dalej nie poszło,
Łatwiej byłoby odzwyczaić psa od szczekania niż ogrodnika od Miedzianu :lol:
Awatar użytkownika
Czuszka
100p
100p
Posty: 112
Od: 24 maja 2012, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

ha ha ha ha... Uwielbiam Cię forumowicz :-)
No to je jutro pryskam. Ja nie pies :-D :-D :-D

-- 26 lip 2012, o 20:26 --

No dobra, ale co z wystającymi korzeniami? Tylko ogławianie? W końcu przyznałam się że polski majsterkowicz (tj. MacGyver) ze mnie kiepski :-D
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Czuszka pisze: ale co z wystającymi korzeniami?
Jeśli nie są zagłębione w podłoże to nie spełniają żadnej funkcji. U niektórych roślin tropikalnych korzenie powietrzne mają zdolność pobierania wody z powietrza. Nie wiem czy ogórek się do takowych zalicza. Jeśli tak ,to by znaczyło, że za mało podlewasz swoje ogórki a przy tym wilgotność powietrza w ich otoczeniu jest duża.
Awatar użytkownika
Czuszka
100p
100p
Posty: 112
Od: 24 maja 2012, o 08:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

No tak, to jak u storczyków... hmmm... zgadzałoby się. A być może ja sama zmutowałam swoją uprawę ogórków ( żarcik, żeby nie było :) )

Co do wilgotności - faktycznie jest duża, bo przy odsłoniętej na oścież folii i tak skrapla się para. Jak zwykle masz rację, a ja potrzebuję takiej mądrej głowy która wszystko potwierdzi. Jesteś niezastąpiony forumowicz :)

Zapomniałam dodać że codziennie podlewam, pojemnik 60cio litrowy 20litrami wody. Nie wiem, może to zbyt mało?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Czuszka pisze:codziennie podlewam, pojemnik 60cio litrowy 20litrami wody.
:shock:

To się nie dziwię, że korzenie uciekają z ziemi :;230

Czuszka Taka ilość wody odpowiada dziennemu opadowi deszczu około 60 litrów na m2. Co dzień ulewa :lol:
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

To jest mój nowy nabytek, który miał być ogórkiem Suyo Long ale nim nie jest. To co widać na zdjęciu to nasiennik. Jak spróbowałem tego ogórka sałatowego to nie chcę już innych odmian. Delikatny w smaku, można powiedzieć- słodziutki, ładny zapach , delikatna skórka, a co najważniejsze może- małe gniazdo nasienne nawet w wyrośniętym owocu niczym partenokarpny.
Do tego silnie rosnący z dużą ilością zalążków na głównym pędzie.


Obrazek

Od przyszłego roku tylko i wyłącznie ten sałatkowy na stelażu
Awatar użytkownika
eldo
200p
200p
Posty: 362
Od: 12 lis 2011, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubuskie

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

a jaka to odmiana?
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

eldo pisze:a jaka to odmiana?
Sam chciałbym wiedzieć.

Napisałem przecież :
eldo pisze: miał być ogórkiem Suyo Long ale nim nie jest.
Bo Suyo powinien wyglądać tak : http://www.tomatensamen.at/Gurkensamen/ ... 20long.JPG

Niemniej jednak , jak napisałem, cechy tego ogórka zdecydowały, że pozostawiłem na pedzie jeden ogorek jako nasiennik. Na uprawę poziomą nie nadaje się natomiast na stelaż- idealny. Silnie rosnący i b. dobrze owocujący.

Musze potwierdzić jednak to,co jest w opisie
Die raue Schale täuscht. Sie ist sehr zart und
kann mit gegessen werden.

Extrem intensives Gurkenaroma.
Haben sie im Glashaus und im Freien angebaut.
Besonders schön werden sie, wenn man sie
hinauf wachsen lässt. (Platzsparend)
Ertragreich.
Eine recht ausgefallene Sorte, die nicht in jedem
Garten anzutreffen ist.
Nie ma na zdjęciu odniesienia co do wymiaru ale on jest naprawdę wielkości sporej cukini.

Nie wiem skąd taka różnica w wyglądzie ? . Tym bardziej mnie to dziwi ,bo Suyo nie jest hybrydą.
Awatar użytkownika
patasko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2347
Od: 26 maja 2011, o 23:48
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Bytków k. Katowic

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

W tym roku po siatce pnie mi się ogórek wężowy, ale podobnie jak u forumowicz stwierdziłem, że nim nie jest :lol: Zamiast pół metra dorósł do 30 cm i się zatrzymał, zrobił się bardzo gruby więc go zerwałem. Jest ciemniejszy i zaokrąglony na końcu, wężowy jest ostro zakończony. Dwa plasterki starczyły na całą kromkę.
nutka1234
50p
50p
Posty: 79
Od: 1 lip 2010, o 22:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

Dlaczego ogórki robią się jak beczka? Co robię nie tak?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

nutka1234 pisze:Co robię nie tak?
Nie co robię a co zrobiłam nie tak :D

Stanowisko pod ogórki jest źle przygotowane.
jeżeli ogórek jest cieńszy od strony ogonka- jest to niedobór potasu lub zainfekowane parchem/ jeśli na owocach są plamy/. Jeśli jest odwrotnie tj ogórek jest grubszy od ogonka niż na końcu- jest to niedobór azotu.
Kto się dał przekonać do rzędowego nawożenia ogórków i pomidorów powinien widzieć zalety takiego nawożenia.
juda
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1349
Od: 1 lis 2008, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie okolice Jasła

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

forumowicz ;:180 ;:180
Dzięki Twoim radom nie mam problemów a ogóreczki prościutkie , no czasem zdarza się wybryk ale przymykam oko :;230
x-xm-a
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 4107
Od: 9 cze 2006, o 21:28

Re: Ogórek w gruncie cz.2

Post »

forumowicz nie tylko zalety, ale i klęski...urodzaju :lol:

Jessu.. dobrze, że to wszystko w tym samym czasie nie dojrzewa, ledwo się wyrabiamy z przetwarzaniem, za chwilę nie będę mogła patrzeć na ogórki, o jedzeniu nie wspomnę. Jeszcze sobie durna 'ułatwiłam' życie robiąc z siatki takie dwa otwarte namioty, zamiast w jednym długim rzędzie prowadzić.Teraz się qurcze przeciskam, robię wygibasy...bo gdzie nie spojrzę tam ogórek, którego już natychmiast trzeba zerwać, a przecież tyle mam miejsca. ech..nauka kosztuje :D :D Ale pierwsze Twoje lekcje odrobiłam sumiennie począwszy od obornikowej hałdy. Swoją drogą rewelacja pod uprawy
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”