Fotorelacja z Chile 2011 bardzo ciekawa, fajnie napisana i ale bardziej podobała mi się z Peru 2011, jak dla mnie ciekawsze widoki, roślinność bogatsza i bardziej znajoma. Taka lobivia w naturalnym środowisku

Relacja z Peru zaciekawi nie tylko kaktusiarzy, chociaż do nich jest głównie kierowana. Wcześniejsze relacje dopiero przede mną. Tego nie można tak przelecieć
Przyłączam się do dopingu nad stworzeniem Twojej własnej relacji z wyjazdu, to doskonały pomysł w końcu niewiele osób może sobie pozwolić na taką wyprawę. Wirtualny spacer w poszukiwaniu kaktusów wszystkim forumowiczom wyjdzie na zdrowie
