Ewko ja tą wiedzę posiadłam od Moniki bo jakoś nie przyszłoby mi do głowy sadzić lilie między Rh.
Ponieważ Monia ma różaneczników zatrzęsienie to właśnie u siebie poeksperymentowala z dobnrym skutkiem.Wiedzę tajemną przekazała dalej
Julcia no i w tym tkwi diabeł-niby brak miejsca a lilii można sadzić dużo.Ja nastawiłam się głównie na białe ale kolorowe też są cudne.
Dla Was jeszcze Garden of roses-kwitnie cały czas i jest piękna.
Pastella nadal mnie nie cieszy
Za to Astrid L. cieszy nadzwyczajnie.
