Dzieci dorosły czas na ogród

[bebeluch]

Witajcie dziewczyny , pogadałam , popłakałam wczoraj i z tego wszystkiego zapomniałam dać byka siana na noc ale płacz był z rana
Mamy 20 krów i 17 sztuk młodzieży ( czyli młode jałówki i opasy byczki) doje dojarką i to nie jest ciężki choć zawsze wracam spocona bo doje na 3 konwie jak podłoncze wszystkie trzy do pierwszej juz trzeba biec aby odciągnąć przelać mleko i podłączyć następną.
Marzenko jak chcesz coś dopisać do postu to nie klikaj na cytuj tylko edytuj .

[Sosenki4]

Jesteś urobiona po pachu Natko, ale i tak uważam, że jesteś silna. Na złośliwości M odpowiadaj tak jak radzą forumki. Udawaj, że Cię to nie denerwuje. Albo jak on się wścieka czy piekli, wyobraź go sobie jak tańczy Jezioro Łabędzie. TO pomaga, znam z autopsji . Nie bierz do siebie wszystkiego, jednym uchem wpuszczaj a drugim wypuszczaj. Szkoda życia, masz synów, którzy bardzo CIe potrzebują

[Marzena62]

Natko, ja cytuj wcale nie używam, jak chcę odpowiedzieć to zawsze klikam "odpowiedz", ale czy to dobrze wychodzi czy źle to nie mam pojęcia. W ogóle czasami napiszę i dam wyślij a postu nie ma

[bebeluch]

To Ty masz jakoś inaczej , ja po prawej stronie mam cytuje zaraz pod napisanym przez kogoś postem klikam no to kasuje napisany post i piszę swój a jak chce poźniej coś zmienić to mam edytuj i dopisuje

[babuchna]

Natka, spójrz,... pod postem.

[bebeluch]

Interwencja a ja i tak po swojemu a śmiej się do łez

[babuchna]

Górą inwencja twórcza!
Jesteś niesamowita!

[Maska]

No to masz niezły zap... To że to dzień w dzień i w kółko to samo. A innym się nie opłaca jak to jest? Dobrego popołudnia

[bebeluch]

Marysiu czy to opłacelne nie rozumiem tego na życie nam starcza wiadomo że syną wielu rzeczy się odmawia ale też nie żyjemy w jakimś wielkim ubustwie
Praca jest ciężka i okresami po 18 godzin, synów chcę kształcić i wysłać do miasta tam też jest nie łatwo wiem ale chwila oddechu na pewno jest i nie trzeba się marwić że nie pada albo za dużo pada albo wymarznie tak jak w tym roku i musi się wziąć kredyt aby na nowo obsiać pole i takie tam.

[Karo]

Natko w ramach ułatwienia Ci tworzenia postów, popatrz jak najłatwiej możesz tworzyć odpowiedź pod ostatnim postem w wątku,w którym chcesz odpowiedzieć.
Klikasz zaznaczony przeze mnie na czerwono przycisk "Odpowiedz" otwiera Ci się okno w piszesz to co masz do napisania i potem tylko klikasz "Wyślij " i już po wszystkim.
Powodzenia

[Maska]

Renatko komu się nie chce robić to mówi, że się nie opłaca i pola leżą ugorem. Panie gospodynie w mnie te rdzenne nie sieją jarzyn, nie sadzą ziemniaków bo się nie opłaca kupi w markecie i wiezie. Na wsi gdzie mnóstwo pola i nie takiego złego co kawałek Lewiatan, w którym kupisz od cebuli, marchewki, jajka wszystko. I skoro jest to znaczy że jest zbyt. A ja i parę moich znajomych co przyszły na wieś z miasta mamy w ogródku własne warzywa i cieszymy się jak głupie. Ja jeszcze przebiłam wszystkie kurami. Nie mam na sprzedaż, ale mnie i moim dzieciom wystarczy.

[bejka1970]

A wiecie dziewczyny we mnie odkąd wróciłam na wieś odezwał się ekolog!Mleko biorę od sąsiada który ma dwie krowy i pasie je na trawce,jajka mam od swoich kur ,warzywa własne i nie pryskane chemią.Tyle jest tego świństw teraz wokół nas że warto dołożyć trochę pracy i wiedzieć co się je!Dzieciaki jakoś zdrowiej mi się chowają teraz!

Bejka

[Maska]

Bejko wracamy do źródeł! A jak te rzeczy smakują, jak ktoś spróbuje to już nie chce jeść sztucznie pędzonej żywności. Zwykła rzodkiewka pędzona na nawozach i wodzie i taka z grządki.

[Ewa05]

Renatko popsuł mi się komputer.
Już działa.

[bebeluch]

I znowu na bałaganiłam że nawet Karo wie kto to Bebeluch