Działeczka Ewy W część 2

[pipio]

Ewciu u mnie tak wiało,że róże zaczęły fruwać.Nawet te niskie musiałam szybciutko przywiązywać ,bo by chyba odleciały z korzeniami.
Kilka gałązek tych wyższych połamało

[ewa w]

Ewuniu ja włóżyłam gałązkę piruette, któą złamał wiatr do wody i schowałam między świerk do cienia i dzisiaj zauważułam mały korzonek. Może spróbujesz też ukorzenić to co się odłamało?
Dalej fuja ale na szczęście gradu nie było

[Maska]

Zbieraj się Kochana lecimy do Helenki na warsztaty lepić żaby i dzbany

[pipio]

Marysia dobra jesteś.Ja ją chciałam delikatnie przygotować ,a Ty z grubej rury.

[ewa w]

W naszym wieku juz nie ma co czekać na delikatne przygotowywanie ...lecę Marysiu , lecę! a tak skromnie>>> jaki adres???

[Maska]

Ewuniu poplułam się ze śmiechu!

[Keetee]

Ewcia u mnie tez niezła wichura i ciemne chmurzyska

[pipio]

ale nam Dorotka plany krzyżuje Złą pogodę prognozuje.Szkoda będzie kurek Marysi

[Keetee]

ale nie Wy lecicie chyba do Helenki tak...tam ma być okejos , lećta

[Maska]

Ela obiecała miotłę do rozgonienia tych chmur. Nie chce mi się wyjść na pole, ale niebo jest niesamowite różowo sine.

[ewa w]

Ewuniu poplułam się ze śmiechu!

Marysiu wiem, że w bardzo dojrzałym wieku się dziecinnieje...ale żeby aż tak poślę Ci malutka laclik pod brodę

[Maska]

No przegięłaś dobrze, że sama siedzę w pokoju!

[ewa w]

No przegięłaś dobrze, że sama siedzę w pokoju!

Ojojoj ... zdaje się, że topek sie przyda??? Marysiu???

[Maska]

Ojojoj ... zdaje się, że topek sie przyda??? Marysiu???[/quote]

co to topek? jak się ma przydać to muszę wiedzieć.

[ewa w]

I widzisz przyszło Ci jeszcze uczyć sie gwary naszej hanyskiej
Topek to jest nocnik
najlepiej załóż skoroszyt. A wiedziałas co to laclik? Laclik to śliniak