
Nie jestem specjalną fanką białych ( już widzę jak będę zakrzyczana...), ale ten zrobił na mnie piorunujące wrażenie i po prostu....musiał być mój

A najlepsze było to, że parę dni wcześniej w obi też widziałam takie giganty ( tylko łodyżki wyższe, no i dwupędowe ) , ale ich cena była 4 x wyższa!
Lano - wiem, że do wystawy miał być szlaban na zakupy, ale jakoś mi nie wychodzi

Wczoraj obiecałam mojemu M, że te półtora tygodnia to nawet się nie zbliżę do żadnego sklepu, jeśli miałabym chociaż cień podejrzeń, że mogą tam sprzedawać storczyki

Ale za to na wystawie sobie odbiję
