
Dzisiaj Lobivia hybrid pokazała co potrafi, oficjalnie jest królową mojej kolekcji

Wydaje mi się, że to jest jakaś krzyżówka L. densispina z jakimś innym kaktusem.



Lobivia hertriechiana

I Mammillaria matudae z oczkami ;)

Porównaj sobie z moją fotką Chamaelobivia 'Rainbow': linkNINa pisze:Chamaelobivia sp. (kwiat ciemno-różowy, bez przebarwień)
Jak Tomek (blabla) już gdzieś pisał [możliwe nawet, ze u ciebie] - jeśli inne lobiwki nazywasz Lobivia i uznajesz rodzaj Lobivia, to sugeruję nazywać tę roślinkę L. arachnacantha - mniejszy bałagan się robiNINa pisze:Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha
NINa pisze:Dzisiaj Lobivia hybrid pokazała co potrafi, oficjalnie jest królową mojej kolekcji![]()
Przy identyfikacji tej Lobivii/Echinopsisieraflezja pisze:No właśnie, też chciałam zapytać. Bo mam taką samą roślinę, jak Ty - tę z żółtym kwiatem i u mnie nosi nazwę Lobivia arachnacantha.
Czy Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha to inna nazwa, synonim może?
Tak jest, stronę prowadzę od paru lat, ale że nie opłacam już domeny (wcześniej filodendrony.pl, ale ktoś mi to podkupił, jak przestałam opłacać, bo 61 zł / rok za samą nazwę to jest za dużo, a mam dwie inne domeny do płacenia), więc jest mało rozpoznawalna w internecie. Dzięki za odwiedzenieraflezja pisze:Weszłam w link w Twojej stopce dotyczący filodendronów.
Czy to Twoja stronka? Bardzo mi się tam podoba i w wolnej chwili przejrzę dokładniej. Lubie te rośliny bardzo. Podobnie jak rodzaje Syngonium, Monstera, czy Scindapsus. Generalnie Araceae. Czy Ty też się zajmujesz ich uprawą?
DziękujęBo-enka pisze:NINa pisze:Dzisiaj Lobivia hybrid pokazała co potrafi, oficjalnie jest królową mojej kolekcji![]()
![]()
![]()
Cóż powiedzieć, słowa to za mało aby wyrazić urodę i piękno kwiatu.
Piękny, cudny kolor - godny Królowej
Gratulacje, robi wrażenie.
Zgadzam się, ale nazwę wklejałam z netu, bo mi się spieszyło ;)moritius pisze:Jak Tomek (blabla) już gdzieś pisał [możliwe nawet, ze u ciebie] - jeśli inne lobiwki nazywasz Lobivia i uznajesz rodzaj Lobivia, to sugeruję nazywać tę roślinkę L. arachnacantha - mniejszy bałagan się robiNINa pisze:Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha.
Ogólnie roślinka ma świetny kwiat
Synonim - o ile się nie mylę, od kiedy Trichocereus i Lobivia wrzucono do jednej beczki z Echinopsis, niektóre nazwy uległy lekkim zmianomraflezja pisze:Czy Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha to inna nazwa, synonim może?
Tak, L. arachnacantha. Wiadomo przecież, że nie każda roślina będzie identyczna - wszystko zależy od stanowiska, z jakiego zostały sprowadzone nasiona etc.raflezja pisze:To już wstawiam dla porównania. Ale moja rośłina jakby trochę inna.
Przecież napisać Lobivia arachnacantha to góra 5 sekundNINa pisze:Zgadzam się, ale nazwę wklejałam z netu, bo mi się spieszyło ;)
W tym temacie ,to i ja popieram Aleksandra.moritius pisze:Jak Tomek (blabla) już gdzieś pisał [możliwe nawet, ze u ciebie] - jeśli inne lobiwki nazywasz Lobivia i uznajesz rodzaj Lobivia, to sugeruję nazywać tę roślinkę L. arachnacantha - mniejszy bałagan się robiNINa pisze:Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha.
To jest ta sama roślina.Wszystko zależy od tego ,jakim systemem klasyfikacyjnym się posługujemy.raflezja pisze:No właśnie, też chciałam zapytać. Bo mam taką samą roślinę, jak Ty - tę z żółtym kwiatem i u mnie nosi nazwę Lobivia arachnacantha.
Czy Echinopsis ancistrophora ssp. arachnacantha to inna nazwa, synonim może?