Gosiu, ja bym Ci radziła posadzić werbenę w ładnym, słonecznym miejscu, położyć obok dwa ochronne kamienie i tylko czekać, jak śmignie w górę, zakwitnie późną jesienią, siewki przemrożą się i w przyszłym roku, tak jak lubisz, łan patagon, przepraszam, łan werben patagońskich, mocno miododajnych. Tylko dobrze zapamiętaj jak wygląda mała 'patagona', bo niełatwo je rozpoznać
Werbeny patagońskie najlepiej wyglądają w dużych grupach, ja jeszcze takiej nie mam
