Brzoskwinia z pestki

Drzewa owocowe
ODPOWIEDZ
hunters92
50p
50p
Posty: 51
Od: 17 lip 2012, o 09:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Slask,Bytom

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

mirzan pisałeś że w tym roku posadziłeś,a przed sadzeniem uciąłeś kilka gałązek do
ukorzenienia. Skąd masz to drzewo?
Awatar użytkownika
marlenka
500p
500p
Posty: 782
Od: 26 lut 2011, o 12:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

marlenka pisze:Czy jest w ogóle możliwe hodować brzoskwinię jedynie w donicy i ograniczać jej wzrost tak do 170 cm?
A jeśli tak, to ową donicę trzymać cały rok poza domem czy np. na jesień i zimę taszczyć do domku? : )
UP UP :wit

Ktoś odwiedza ten wątek? :)
Moje roślinki - wątek
Change blows through this house like the jasmine wind, F..head.
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Można, w donicy nawet skarłowacieje, wnosić też można ale to kłopotliwe jak donica duża i ciężka. Poza tym wnoszenie nie będzie dla brzoskwini dobre, ona ma zrzucić liście na zimę, zapaść w letarg i wstać na wiosnę, zgodnie z naturą, zamiast wnosić lepiej obsypać ziemią donicę, resztę nakryć i do wiosny.
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
mirzan
---
Posty: 4276
Od: 23 maja 2005, o 06:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

hunters92 pisze:mirzan pisałeś że w tym roku posadziłeś,a przed sadzeniem uciąłeś kilka gałązek do
ukorzenienia. Skąd masz to drzewo?
Z ukorzeniania chyba nic nie wyszło,a drzewko kupiłem na giełdzie samochodowej,
od handlarza roślin.Z etykietą,a co wyjdzie,to się okaże za rok.
FUSIACOLA
---
Posty: 55
Od: 21 lip 2012, o 21:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

bożenka1 pisze:Witam. Czy można wyhodować brzoskwinię z pestki owocu????. Szukałam na forum, ale nie znalazłam o tym żadnego tematu (jeżeli przeoczyłam to przepraszam, że się powtarzam). :D
moja sąsiadka wychodowała morelę z pestki, roślina ma już prawie 40cm. Kilka lat temu zasadziła cytrynę i ona już owocuje:)
Awatar użytkownika
kwiaciara
200p
200p
Posty: 362
Od: 28 wrz 2011, o 00:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

FUSIACOLA pisze:
bożenka1 pisze:Witam. Czy można wyhodować brzoskwinię z pestki owocu????. Szukałam na forum, ale nie znalazłam o tym żadnego tematu (jeżeli przeoczyłam to przepraszam, że się powtarzam). :D
moja sąsiadka wychodowała morelę z pestki, roślina ma już prawie 40cm. Kilka lat temu zasadziła cytrynę i ona już owocuje:)
Podobno można :) . Ja też się do tego przymierzam, tylko nie wiem czy teraz mogę wsadzić do gruntu?
Lub
Czy w domku w doniczce da się wychodować drzewko?
Awatar użytkownika
mr25ur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1114
Od: 10 lis 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Oczywiście że się da, tylko taki cytrus może być w domu cały rok, a nasze zwykłe drzewa mają cykl życia z zimą na dworze, a nie w domu :wink:
Opryski pod wieczór, i nigdy gdy kwitnie!!!
ifomareider
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2012, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Witam, przepraszam ,ze nie przeczytałem całego wątku,ale nie mam tyle czasu. Chciałbym się zapytać jak długo trzeba czekać aby wykiełkowało nasionko z jabłka ? bo włożyłem nasionko do ziemi w plastikowym kubku ok 3 tyg temu i nadal nic nie wyrosło,mimo podlewania.Kubek z nasionkiem jest przy oknie. pozdrawiam
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Nasiono jest w spoczynku do wiosny bo to z naszego klimatu drzewo :wink: musi przejść stratyfikację, czyli 'przezimować' w chłodzie ze 2-3 miesiące. Bez tego raczej nie ruszy. Gdyby w naturze kiełkowało przed zimą to marny byłby jego los :lol:
Teoretycznie mozliwe jest skiełkowanie bez stratyfikacji ale musiałoby się jakoś przerwać ten spoczynek, można spróbowac np. naciąć łupinkę (by woda doszła do środka) i zamoczyć na dzień w ciepłej wodzie. Przy pestce jabłka to dość koronkowa robota :roll:
:wit
ifomareider
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2012, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Rossynant pisze:Nasiono jest w spoczynku do wiosny bo to z naszego klimatu drzewo :wink: musi przejść stratyfikację, czyli 'przezimować' w chłodzie ze 2-3 miesiące. Bez tego raczej nie ruszy. Gdyby w naturze kiełkowało przed zimą to marny byłby jego los :lol:
Teoretycznie mozliwe jest skiełkowanie bez stratyfikacji ale musiałoby się jakoś przerwać ten spoczynek, można spróbowac np. naciąć łupinkę (by woda doszła do środka) i zamoczyć na dzień w ciepłej wodzie. Przy pestce jabłka to dość koronkowa robota :roll:
:wit
Dzięki,
a skad nasionko wie jaka jest pora roku? Bo temperatura jej tego nie sygnalizuje, trzymam je na parapecie w pokoju,wiec ma ciepło cały czas.Skad bedzie wiedziało kiedy zacznie się wiosna?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Nie będzie zatem wiedziało i nie ruszy... ;:224
Stratyfikacja przebiega w temperaturach od ok. 0'C do 10, najlepiej -1 do +5. I w takim zakresie temperatur musi sobie pożyć przez 2-3 miesiące, choć niektórym odmianom południowym wystarczy miesiąc. Jak chcesz drzewka wyhodować to teraz doniczkę daj do chłodu, np. w piwnicy i na wiosnę będzie. Można też zakopać w grządkę w ogrodzie.
Nasiona mozna też przetrzymać w lodówce, w 'oddychajacym' nieco woreczku, zmieszane z torfowa ziemia czy trocinami, można tez po prostu zasiać na grządkę - to jak się ma więcej bo część może zmarznąć albo coś je zakąsi.
:wit
ifomareider
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2012, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

dzięki, teraz już rozumiem, w takim razie wystawię na balkon :)
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Ino nie na mróz potem zimą, bo poniżej zera też się nie liczy ;:173
:wit
ifomareider
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 5
Od: 13 lis 2012, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

no a jak w naturalnym środowisku wyrastają takie jabłonie z pestki? jak spadną jabłka,to one na jesień pewnie zgniją i te pestki nawet pod ziemią nie będą,więc będą miały temperaturę grubo poniżej 0 stopni zimą,a na wiosnę i tak wyrastają.


pyt. nr 2. jeśli jabłoń która już wyrosła na wiosnę, przesadzić do rejonu na świecie ,gdzie nie ma zimy,to ta jabłoń nigdy nie zrzucałaby liści?
Rossynant
Konto usunięte na prośbę.
Posty: 2548
Od: 5 maja 2011, o 20:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Brzoskwinia z pestki ???

Post »

Ziemia grzeje - a wiosną z kolei chłodzi nawet :wink: U nas temperatura wyrównana gleby, tak ponad metr w głąb, wynosi ok 5-8'C przez cały rok - tyle co średnia roczna. Dzięki temu pod śniegiem czy okrywą ze ściółki rzadko jest zamarzniete.
Doniczka na balkonie potrafi zamarznąć i będzie w środku miała temperatury ponizej 20 minus jeśli się takie zdarzą - kto uprawia roslinki na balkonie moze się boleśnie przekonać - w ziemi to się nie zdarza raczej. Oczywiście zamarznięcie nasionka w ziemi przerywa stratyfikację. A jak przemarznie za bardzo to i zginąć może marnie. Zauważ że już chwilę mamy nocą przymrozki a dniem nie upał bynajmniej, czyli warunki do stratyfikacji jak znalazł i tak bedzie prawie do świąt, a potem to samo na przedwiośniu. Gatunki które wymagają ponad 3 miesiące stratyfikacji bywa jednak że w naszych warunkach nie 'nazbierają' dość chłodu pierwszej zimy i kiełkują dopiero po następnej...

Jabłoń posadzona gdzieś gdzie nie ma zimy będzie rosła, acz z kłopotami (a liście będą zrzucane jak się 'zużyją') lecz nie zakwitnie i nie da owocu - bo do tego muszą także przejść zimowy spoczynek :lol:
:wit
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OWOCOWE”