Witam serdecznie
Zwracam się do Was-ekspertów z prośbą byście mi poradzili co jest z moją śliwą. Otóż liście na drzewie zrobiły się wprost czarne i spływa z nich brudna ciecz podczas deszczu,do tego stopnia że jabłka- papierówki rosnące w sąsiedztwie mają czarne plamy,tak jakby je ktoś polał brudną wodą.
Nie mam zrobionych zdjęć,żeby wkleić,ale postarm się to uczynić jak tylko pojadę do ogrodu.
Dodam,że w ubiegłym roku też coś dopadło to drzewo bo pomimo wiosennego oprysku owoców było tylko kilka i to zepsutych.
czy jest jakiś ratunek dla tego drzewa ,czy po prostu pozostanie je wyciąc,bo poza tym,że rośnie na wysokość,żadnych plonów nie daje.
Nie wiem ile lat ma ta sliwa,bo właścicielem ogródka jestem od dwóch lat,a już tam było , ale jest wysokie na jakieś 5-6 metrów.
Pozdrawiam