Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
- Dyskrecja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1514
- Od: 22 lis 2010, o 20:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sudety
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Maju, a jednak wstawili Ambridge Rose na stronie F http://www.floribunda.pl/roze-angielski ... at-20.html
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9885
- Od: 4 lut 2011, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Współczuję gradobicia
No widzisz, piszesz że róże masz 10 lat to i nie dziwota że tak obficie kwitną, moje staruszki też dobrze dają sobie radę. Gorzej z młodzikami a tych mam zdecydowanie dużo więcej powoli się rozkręcają choć są wyjątki bo Souvenir de St. Anne's właściwie kwitnie cały czas. Sarah Van Fleet miała przerwę ale już zaczyna otwierać pierwsze kwiatki z drugiego kwitnienia i to będzie dużo obfitsze niż pierwsze. Ale są i takie co nie potrafią nawet urosnąć powyżej 20cm.
Różowe przetaczniki są


No widzisz, piszesz że róże masz 10 lat to i nie dziwota że tak obficie kwitną, moje staruszki też dobrze dają sobie radę. Gorzej z młodzikami a tych mam zdecydowanie dużo więcej powoli się rozkręcają choć są wyjątki bo Souvenir de St. Anne's właściwie kwitnie cały czas. Sarah Van Fleet miała przerwę ale już zaczyna otwierać pierwsze kwiatki z drugiego kwitnienia i to będzie dużo obfitsze niż pierwsze. Ale są i takie co nie potrafią nawet urosnąć powyżej 20cm.

Różowe przetaczniki są


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Także współczuję gradu
Potrafi wyrządzić wiele szkody.

- Maddy77
- 500p
- Posty: 641
- Od: 2 maja 2012, o 18:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
- Kontakt:
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)

Cieszę się, że gradobicie nie wyrządziło większych szkód

Dziękuje za zdjęcia Polais Royal


Eden Rose

Out of Rosenheim również zachwyciła mnie swoim kolorem i pokrojem

10 lat różany ogród



Życzę owocnego odpoczynku na działeczce

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Szkoda byłoby gdyby róże ucierpiały.
Takie widoki stracić, to byłoby straszne.
U mnie róże są po pierwszym kwitnioeniu. Tylko pojedyncze kwitną.
Czekam na drugi rzut
Takie widoki stracić, to byłoby straszne.
U mnie róże są po pierwszym kwitnioeniu. Tylko pojedyncze kwitną.
Czekam na drugi rzut
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Majeczko, wrzuć jakieś śliczne fotki. Uwielbiam do Ciebie zaglądać 

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Majka,kiedy masz zamiar wrócić, nie mogę doczekać się zdjęć. 

- Annes 77
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11751
- Od: 6 maja 2008, o 19:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Dziewczyny dzisiaj Majka wraca...ja też czekam na piękne fotki 

Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Majeczko, czekamy na Ciebie i zdjęcia Twoich ulubienic 

- lulka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5106
- Od: 31 mar 2011, o 12:38
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie/w-wa płd
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
Majeczko 
Jeszcze raz kupuję Charlotte, wczoraj byłam w ogrodniku i prawie się o nią potknęłam-to chyba znak
. Teraz są większe sadzonki, nie wiem czy dobrze, czy źle. Napisane, że ona odporna na mrozy, więc myślę sobie że to chyba zeszłoroczny brak słonka i ogromne ulewy ją wykończyły, taki świeżaczek nie dał rady.

Jeszcze raz kupuję Charlotte, wczoraj byłam w ogrodniku i prawie się o nią potknęłam-to chyba znak

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)


Mili jesteście, że tu zaglądacie.
Kwitnienie Eden Rose 88, Polais Royal i Pashminki jest tak cudne, że zrobiłam wszystko aby zostać na działeczce i je podziwiać. Zdjęcia swoją drogą, robię i w ten sposób staram zatrzymać te piękne i niepowtarzalne chwile.

Aga ? Agness, cieszę się, że i moje pomysły mogą się podobać. Jestem bardzo ciekawa jak przetaczniki zaprezentują się przy liliach. Ale to Twój pomysł chyba już w przyszłym sezonie zobaczymy.
Aniu- sweety, dziękuję. Piszesz, że mój ogród jest mocno dorosły,


Agnieszko-safoya, Anton aus Tirol ma bardzo ciężkie kwiaty. Wystarczy, że spadnie deszcz a już
muszę je ścinać do wazonu. Długo się utrzymują i maja wyjątkowy kolor. Lubię ta róże, pomimo tej wady.
Asiu- daffodil, Heidi Klum kupiłam w Rosen-Direct, moje rosną jak do tej pory zdrowo i nie mam problemu z liśćmi. Kwitną mi do dziś jeszcze kilkoma kwiatami. Stosowałam Biosept 5 razy od wiosny i dodatkowo pryskałam profilaktycznie przeciw czarnej plamistości, bo wiem, że ona jest na nią podatna. Obserwuje ją dalej bacznie.
Jadziu-Jakuch, nam zawsze się bardziej podoba u innych, prawda??

Z Hansestadt Rostock będziesz zadowolona. Uwielbiam jej kolorek.
Ewciu-majowa, do perfekcji, to jeszcze im dużo brakuje, no ale wierz co bym robiła jak już by było perfekcyjnie?.. hihihi?hihi Lubię zmiany i nowe wyzwania. Różyczki nie ucierpiały po gradobiciu.
Adrian, wiem czasu ciągle mamy mało, może wstawisz chociaż same zdjęcia jest taki wątek ogólny na różyczki. Z przyjemnością pooglądam Twoje cudeńka.
Moje rabaty też są na patelni.
Alutka, na moich również widać, tylko rzeczywiście wiele z nich świetnie sobie radzi z tą pogodą. Słońce przypaliło młode listeczki i płatki kwiatów u Piano. Staram się po deszczu ścinać kwiaty, a róże mi odpłacają, bo kwitną nowymi. Angielki są chyba genetycznie odporne na deszcze, co najwyżej kwiaty są do ścięcia.
Wiesz akurat obie angieleczki Marjore Mashall i Chandos Beuaty świetnie sobie poradziły z upałem i deszczami. Teraz czekam na ich nowe kwitnienie.
Moniczko-Vertigo, przetacznik różowy dorasta na jakieś 40 ? 50 cm. Muszę wyczaić jakieś niższe odmiany.
Magda-Lulka, muszę uzupełnić swoją odpowiedz ? Rabarkę różaną w tej postaci mam od ponad 10 lat, a ogród ma równo 20 lat.? a, mianowicie napisałam w tej postaci, czyli to co obecnie widać. Poprzednio miałam dwie duże rabaty różane, a na nich ponad 140 róż. Tak się stało, że M niechcący pomylił środek grzybobójczy z Randapem i popryskał mi wszystkie róże. Szczegóły co przeszłam jak się zorientowałam w tej pomyłce daruję Wam. Teraz on ma totalny zakaz zbliżania się do moich róż. Ma trawkę i oczko, róże moje. Ogród ma już 20 lat stąd te duże drzewa.Maju jak długo tworzysz już swój piękny, magiczny, cudowny...różany ogród?

Heniu, dziękuję już ją widziałam, że jest. Muszę się spokojnie zastanowić które wybrać, kurcze wszystkie piękne.

Majeczko-edulkotku, hihihi?hi hi?. napisałam wyjaśnienie już w odpowiedzi do Lulki.
Co do róż, tych 10 letnich, muszę Cię rozczarować, moje najstarsze róże to jak się nie mylę czteroletnie. Angielki kupowane w Świecie Róż. Najlepiej rosną mi róże kupowane w szkółkach zagranicznych, nie mam już problemu z cofaniem się w rozwoju róży, albo z korzeniami chrzanu. Wszystkie róże z jesiennego i wiosennego nasadzenia rosną mi również bardzo ładnie. Będę sukcesywnie pokazywać i omawiać moje nowe nabytki. Souvenirów szczerze Ci zazdroszczę. Grad różą nie wyrządził praktycznie szkód.
Maddy77, dzięki forum możesz zdobywać wiedzę, ja lata temu musiałam zdawać się na to, co mi inni załatwili. Od czasu kiedy czytam forum a, jest to już piąty rok, jestem bardziej wyedukowana i nie popełniam już tylu błędów w dobrze róż i oczywiście miejsca ich zakupów. (jest ono bardzo ważne, za tym idzie jakość sadzonek). Polais Royal, mam sporo zdjęć, oczywiście wstawię je.
Moniczko-vertigo, zostałam o trzy dni dłużej, bo nie mogłam sobie odpuścić najpiękniejszych kwiatów Eden Rose 88, Pashminki, Rosenfee, Poesie i wielu innych.

Gosiu-Margo, ucieszyłam się, że róże mi nie ucierpiały, również kwitną mi już bardziej pojedynczymi kwiatami poza Edenkami i Pashminką.
Ania-Annes, już piszę i wstawiam ?.


Justynko-Jasti, co słychać ?

Nauczona doświadczeniem ubiegłorocznym, nie odpuściłam sobie tych dni kiedy Edenki kwitną na maxa.
Zaprzyjaźniam się z nimi?

Betatko68, już jestem foty zaraz ??..

Majeczko-edulkotku, ?.. już w domu, żeby tam był jeszcze dobry zasięg internetu, to bym nie wracałam tak szybko.
Aga-aguniada, ?.



Magda-Lulka, skąd Ty bierzesz te fajowskie rysuneczki, ten mnie bardzo rozbawił.
Wiesz, co kupuj Charlotte jak jest to dorodna sadzonka.
Zdjęć mam tyle, że nie wiem od którego zacząć???..

Może zrobię tak????.wstawię teraz ostatnie zdjęcia jeszcze cieplutkie, a na omawianie poszczególnych odmian różyczek jeszcze poczekam. Będzie mała przerwa w kwitnieniu, będzie to dobry czas napisać o nowościach.
Dziękuję Wam wszystkim za wpisy i odwiedziny

W roli głównej Pierre de Ronsard


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Majka 411 - róże 2012 cz.2 (sezon różany)
To czekamy na świeżutkie fotki 
