Zakupy w marketach

[bigaczzz]

Ja obrałem troszkę inną "strategię". Kwiatki doniczkowe, narzędzie, ziemię kupuję w marketach(najczęściej obi), ale gdy przyjdzie czas na zakup jakiegoś drzewka, bądź krzewu wolę nie ryzykować i wybieram szkółki, w których rzeczywiście dba się o rośliny. Dlaczego? Szkółki są przeważnie prowadzone przez rodzinę (przeważnie ale nie jest to reguła), przez co nawet przy braku chętnych do pracy są w stanie uzyskać pomoc bliskich. Jest to interes nastawiony na tylko i wyłącznie rośliny, w przeciwieństwie do marketów, które są wielobranżowe i utrata pieniędzy przez wyrzucenie roślin które nie przetrwały w nich nie będzie wielkim ciosem w budżet sklepu.
Ooo zauważyłem dopiero teraz że to niezły odkop...

[koza]

Robię podobnie jak Biga Markety dla mnie są dobre przy zakupie ziemi, narzędzi, nasion (choć nie tylko tam kupuję nasionka) i cebulek. Natomiast drzewka i krzewy stanowczo wolę kupić w szkólkach i to jak najbliżej mojego rancza z uwagi na specyfikę klimatu .
Jak zawsze w każdej regule są wyjątki. Ubiegłą wiosną w Realu za marne grosze (przecena) kupiłam bidulkowe patyki róż. Zakwitły latem pięknie

[eMZet]

Robię zakupy tam gdzie towar jest dobry i w miarę tani. Najczęściej nasiona i sadzonki kupuję w centrum ogrodniczym PNOS Ożarów Mazowiecki w Warszawie lub zaprzyjaźnionych, prywatnych centrach ogrodniczych. Nie oznacza to wcale omijania Castoramy, Practikera, Realu, Obi, Leroya lub Macro. Kupowałem we wszystkich. Piękne jodły koreańskie (2,5 m wysokości) w Praktikerze, tej samej wysokości cyprysy w Castoramie, wysokie na 1,2 m cyprysy w Macro. Wszystkie za śmiesznie małe, w porównaniu z innymi sklepami, pieniądze. Nie chcę wymieniać wszystkich miejsc i rodzajów zakupów. Trzeba jednak zachować "czujność". Narzedzia ogrodnicze kupione w Macro były o prawie połowę tańsze niż te same kupione w Obi. Niektóre cebule roślin ozdobnych były w Macro o 1/3 droższe, niż identyczne w PNOS. I tak dalej i tym podobne.

[Chantico]

Robię zakupy tam gdzie towar jest dobry i w miarę tani. Najczęściej nasiona i sadzonki kupuję w centrum ogrodniczym PNOS Ożarów Mazowiecki w Warszawie lub zaprzyjaźnionych, prywatnych centrach ogrodniczych.

Właśnie przymierzam się do odwiedzenia tego centrum PNOS. Byłam na ich stronie i wydaje mi się, że mają szeroki asortyment zarówno roślin jak i narzędzi. Trzeba będzie podjechać którejś soboty

[iwo-1]

W marketach kupuję nawozy środki chemiczne ,nasiona,cebulki , roślin niestety nie.
Pare razy kupiłam i byłam nie zadowolona.Teraz zakupy robię w sklepach ogrodniczych i szkółkach.

[sosober]

Z czystym sumieniem moge Ci polecić PNOS.
Naprawde wybór niesamowity, towar świetny no i ceny niezbyt wygórowane (ale to tylko z moich obserwacji).
Ten sklep pamięta jeszcze mój Dziadek - niegdyś fanatyk działkowania
I faktycznie jak tam pojechałam spotkałam bardzo wiele osób starszych.
A to chyba dobrze świadczy

Tawuły, dalie, funkie i nasiona które tam kupiłam są wysokiej jakości, wszystko rośnie pieknie! :):)

[competer]

A ja polecę w Ąszą ;) zakup wycieraczki żeliwnej za 30 zł, która na Alledrogo potrafi dobić nawet do stówki. Dzisiaj właśnie takową jak ta z aukcji znalazłem w stercie różności ogrodowych. [/url]


Zgodnie z regulaminem usunęłam link do Allegro - aniawoj

[hajnell]

Na wiosnę kupiłem cebule mieczyków, aż w 4 kolorach,o których informowała ulotka z pięknymi zdjęciami tych kwiatów.
Zakwitły inaczej: 4 czerwone i 20 sztuk łososiowe.
Zaskoczenie pełne. I jak tu budować zaufanie do KAUFLANDU??????????????????????

[aniawoj]

To i tak jestem lepsza od Ciebie - kilka lat temu na 20 sztuk miałam 1 czerwony i 19 żółtych
a miała być mieszanka kolorów - w totolotka lepiej bym nie trafiła....

[Grzegorz B]

Ja kupiłem w Castoramie i zamiast trzech odmian miałem dwie

[Saraaa]

Ja w Biedronce kupowałam jakieś wybujałe dalie w kolorze żółtym( nie znam nazwy). Co wyszło z kłączy? Zwykłe białe

[Suppa]

Ja kupiłem zimą nasiona petunii [znanej firmy, zapaczkowane], miały być jednakowe. Naliczyłem już z 5 rodzajów z tylko kilkunastu rosnących obecnie w doniczkach....
Jedne są różowe, inne ciemnofioletowe, albo jasno różowe, część jest zwisająca, innym łodygi rosną w górę.... istny bajzel wyszedł

[gemciu83]

Drodzy kupujący w centrach handlowo-budowlanych niech bóg was broni przed takimi atakami desperacji. Można tam kupić wszystko tzn nie wiadomo za co płacisz.
Ja kupowałem róże czerwone no i były czerwone na zdjęciu

Lepiej udać się do pierwszego centrum ogrodniczego lub kupić w dobrym sklepie www i mieć pewność, że to co kupuję będzie miało swoje odzwierciedlenie w rzeczywistości

[tu.ja]

Niestety w sklepach ogrodniczych i szkółkach też można się naciąć. Ja w czerwcu na Targach kupiłam ze szkółki 2 krzewy róż. Miały mieć kwiaty biało-czerwone. Ku mojemu zaskoczeniu obie zakwitły na żółto.

[eMZet]

Przyznaję, że zdarza mi się kupować cebulki, kłącza itp. w Biedronce, Kauflandzie lub innych marketach. Zakupy te, mało kosztowne, traktuję jako loteryjną rozrywkę. Już kupiłem kłącza łubinu bylinowego, z którego wyrosły dorodne hosty, lub cebulki białych tulipanów - kwitnące fioletowo i inne.
Poważne zakupy robię wyłącznie w renomowanych centrach ogrodniczych.