O ja cie

Ledwo na oczy widzę

Pogoda mnie dobija, pada znowu, pochmurno, zimno i ciemno

Zwlec się z łóżka nie mogłam, najlepiej bym wróciła z pracy do domu i przytuliła się do Kropki i poszła
Asiulko - to jak moja sąsiadka, jej biszkoptem można było gwoździe wbijać

I robiła wg przepisu swojej mamy i nawet dokładnie wg wskazówek i z czujną maminą asystą i nic z tego nie wyszło
Izuś - mój facet pewno mógły stanąć w szranki z Twoim w kwestii gotowania

Mój pies to ucieka ze strachu jak on wchodzi do kuchni

boi się że go otruje czy co
Małgosiu - nie dało rady, walczyłam przez godzinę z Imageshack i nic z tego. Spróbuję dzisiaj
Wiktorio - przy większym metrażu to rzeczywiście wiatr mógł mieć pętlę na tarasie i rzucać kwiatami. U mnie sporadycznie jakaś doniczka się przewróciła ale plastikowa.
Bananowy Kocie - witam serdecznie kochana

Dziękuje za miłe słowa

Pelargonie zamawiałam przez internet w Fuksjanie, jak chcesz to chętnie sie wymienię szczepką na Twoja białą

Tunbergia dalej szaleje i jestem nią zachwycona - koniecznie do wysiania na następny rok

Zaglądaj ile chcesz, ja do ciebie zaglądam codziennie

Jak pogoda się poprawi to zrobię nowe zdjęcia bo na razie cały czas pada i jeszcze coś mi wstawianie zdjęć nie chce iść więc musisz troszkę poczekać

Kropka ucałowana
Marzenko - kobieto co ty robisz na nogach o tej godzinie
Keetee - ja jeszcze śpię i lunatykując przyszłam do pracy
