Ogródek Gosi cz. 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

I ja też tak postanowiłam, to jest Princess Diana?
I ta róża z przedostatniego zdjecia, cóż to za pięknota? Mam pewne podejrzenia..... :wink:

Dziewczyny....Fajny czas miałyście wczoraj dla siebie i swoich pasji, oj fajny.... ;:108
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Ewa, polecam ona jest naprawdę bezproblemowa. To chyba z tej samej grupy co rooguichi.

Justynko, oj fajny czas. naprawdę było przesympatycznie. Ten powojnik to Duchess of Albany.
Natomiast róża to Acropolis
Awatar użytkownika
Nutka81
1000p
1000p
Posty: 2806
Od: 13 maja 2010, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosieńko zdjęcia przepiękne, ale ten clematis jest niesamowity ;:138 Cudeńko ;:180
A spotkania zawsze są bardzo miłe, zwłaszcza w miłym forumowym towarzystwie. :uszy :D
Pozdrawiamy! Małgosia i Nutka :wit
Nutkowy ogród...czyli "ogary lubią kwiatki"...>> Cz.1 <<,>> Cz.2 <<,>> cz.3 <<
>>Róże Nutki << >>Nutkowe kwiatki doniczkowe<<
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Takiego mi potrzeba, mam dosyć trudne miejsce do obsadzenia. Oby tylko chciał rosnąć :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu wydawało mi się, że się u Ciebie wpisywałam...no nic wybacz. ;:180
Kochana masz pięknie wszystko skomponowane i super poutykane roślinki....ładnie gra i buczy.
Na kwitnienie różyczki poczekamy....musi mieć swój czas.
Gosiu myślałam, że to Princess Diana bo taki podobny do mojego....świetne są te dzwoneczki.
;:196
Awatar użytkownika
Helios
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3723
Od: 15 cze 2010, o 18:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wyszków

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

;:3

Chyba muszę wykorzystać Twój pomysł i oddać aparat w inne ręce, tym bardziej, że pojęcie o fotografowaniu mam bardzo ograniczone. :?
A widoki przepiękne. Na pewno są ogrody "doskonałe", ale każdy ma swój niepowtarzalny urok, chyba nawet mój. :;230
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
x-S-l
---
Posty: 2084
Od: 2 sie 2011, o 15:43
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

hehe no nie wiem.....zobaczymy ;:224
Awatar użytkownika
robaczek_Poznan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8597
Od: 30 sty 2012, o 23:42
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu, Lions Rose tez mi się podoba, mam na liście chciejstw ;:173
Zazdroszczę spotkania i wizyty w cudownym ogrodzie Tamaryszka ;:170 chciałabym go kiedys zobaczyć na żywo.. ;:131
Pozdrowionka :-) Kasiek *aktualny wątek
*moje wątki*
Awatar użytkownika
justi177
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3222
Od: 22 wrz 2011, o 17:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze, 6a/6b

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Acropolis??? Tak myślałam....nie wiem, gdzie ją można kupić, chyba w zagranicznych.....kurczę....
Powojniczek sliczniutki, zapisałam sobie....

U mnie z powojnikow daje radę tylko Arabella, przerzucam się na bylinowe....i inne takie.....żadnych wielkokwiatowych..... :wink:

Zazdroszczę wam tego spotkania, trudno, jestem wstrętna, zazdroszczę ;:173 ,
czytam od dwóch dni wątki Izy Tamaryszka....
Pozdrawiam
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu nie wyrzucaj ich jeszcze. Jak je postraszysz to za rok na pewno zakwitną.....
Ale Wam zazdroszczę spotkania ;:162 (zresztą już to pisałam chyba u Agnieszki)
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Hm, wydawało mi się, że niedawno się wpisywałam w Twoim wątku? Albo to jakieś przywidzenie, albo mi post wcięło? :?
A tym razem spytam tylko o to różowo kwitnące na zdjęciu pod oknem, co to za roślinka?
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Ten powojniczek to rzeczywiście miodzio. On z tych włoskich?
Małgosiu, te patyki to sama powyginałaś? I z czego?
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Gosiu, ja pokochałam spotkania. Nigdy tak dobrze nie rozmawiało się z osobami, których prawie nie znam. Można przegadać cały dzień i mało.

Ewa, on jest bezproblemowy. Jak na razie. Obok rósł wielkokwiatowy. Przemarzł Duchess przetrwał.

Elu, nie wiem, czy Duchess nie jest jasniejszy niż Princess. Jeszcze muszę dokupić rouguchi
Na Geoffa czekam. W sumie to zawsze radzą, żey pierwsze pąki urywać, żeby roślina się wzmocniła. Ona sama to widocznie robi.

Helenko, inna osoba to zawsze inne spojrzenie. Inne ujęcia. Ja kupiłam pierwszy aparat 2 lata temu, a może to było rok temu? :roll:
Są ogrody doskonałe, ale często ich właściciele tak nie uważają. Szukają wad, błędów. A inni się nimi zachwycają.

Marta, będę obserwować :wink:

Kasiu, nic straconego. Możesz przyjechać do mnie. Przenocować, a potem pojedziemy razem do Izy :D

Justynko, ja kupiłam w LM. Nie wiem, czy bywają jeszcze. To było 2 lata temu. Ten powojnik to własnie bylinowy. Wytrzymały. Ja tam z wielkokwiatowych nie rezygnuję. Muszę dopracować tylko ich pielęgnację.
Może następnym razem :)

Asiu, ale ja jej tak mówię już 2 rok i nic. Jestem na nią zła i chyba już nic tego nie zmieni. Co prawda pasują mi te liście, ale po zimie wyglądają okropnie. Decyzja podjęta. Już też pisałam Kasi, że można to rozwiązać. Można u mnie przenocować

Agatko,
to różowe to roślinki jednoroczne. Ostanio bardzo dużo stosuję takich roślin. W tym miejscu o tej porze roku byłoby tylko zielono, bo tylko wiosną kwitną rh, a potem dopiero jesienią zaczynają wrzosy. To takie rozbicie tej zieleni. Posadziłam raz i od tej pory mam co roku te roślinki. Wyrywam, jeśli za dużo się rozsieje. Zresztą robię tak ze wszystkimi jednorocznymi. Zostawiam 2, 3 rosliny na zimę. Nie przeszkadza mi taki bałagan

Wandziu, to raczej teksański.
Patyki kupuję w OBI. Są to wysokie podpórki do pnączy. Ja obcinam na odpowiedniej wysokości. To moje zabezpieczenie przed psem. Wystarczy. Nie trzeba potężnych płotków. Tych prawie nie widać


Wracamy do mojego spojrzenia na ogród

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
x-ag-a
---
Posty: 13308
Od: 23 kwie 2011, o 19:59
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Dobry wieczór, Gosiu :wit
Czy to świeże fotki róż? Moje po deszczach mają przerwę... kwitnie teraz tylko kilka, reszta zgubiła kwiaty, ale na szczęście są nowe pąki... tęsknię już za słońcem...
Wiesz, to fenomenalne, że można spędzić dzień z osobami, które znamy 'nie z widzenia'... i te przegadane godziny to wciąż mało :)
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25225
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródek Gosi cz. 7

Post »

Aguś, niestety to zdjęcia archiwalne.
Nie nadążam z wklejaniem. I tak pomijam dużo. Bedzie na zimę.
Masz rację, tak można czuć się dobrze chyba tylko z osobami, które dzielą z Tobą tą samą pasję. Chociaż ja twierdze, że ogrodnicy są lepszymi ludźmi, bo wszelkie emocje rozładowują w ogordzie
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”