Iza, o kurde, możesz sama sprawdzić Pati , nigdy nie miałam tej roślinki, tym bardziej mnie ona cieszy Justynko,przegięłam już z ilością kwiatów, sadzonek i t.p. nie daje rady.
...o właśnie ja też wypatrzyłam dzisiaj przed godziną kwiatuszka mieczyka od Ciebie,ale nie cyknę mu fotki na gorąco ,bo leje
Marylko on jest cudny i taki inny
Pozdrawiam, Anna
------------------------------------- Moje kwiatki:)
Ale u nas wlało i sypnęło gradem,był wielkości tylko grochu,ale strasznie to wyglądało.Teraz leje jak z cebra Aniu wlasnie piszę że u nas leje......chyba bedzie fajny jak sie całkiem rozkwitnie.Teraz wrociłam z balkonu bo odwiazywałam mieczyki od barierki.Chyba jest w donicy ze trzy własnie takie,ale liscie grad połamał, zobaczymy. A twój żółty czy tez nieznajomy???
a czy ten piękny nieznajomy to nie jest jakaś śmieszna odmiana tulipana?
Marylko chyba przyjadę ja podejrzec, bo coś ci nie wierzę , przy okazji coś ci przywiozę - będę miała pretekst