Storczyki Storczykowej

[Storczykowa]

miałam białe D.nobile (niby jeszcze jest, ale zostały na nim tylko skarłowaciałe, bardzo marne keiki). w Sosnowcu było mnóstwo różnych D.nobile (ale nie kupiłam sobie, bo wiem, że one u mnie nie chcą rosnąć). zbierając storczyki, kupuję przede wszystkim Phalaenopsisy, czasami Vandy, rzadziej jakieś inne.

[gucia]

Dusiu, to cyknij te Vandy, chętnie je zobaczę

[Storczykowa]

Vandy teraz nie kwitną i nie zanosi się, by miały kwitnąć w najbliższym czasie (nie ma łodyżek kwiatowych). ale na pierwszych stronach mojego wątku są ich fotki gdy kwitły. a jak widze Vandy np. na wystawach, nigdy nie mogę się im oprzeć. jeszcze nie było tak, żebym widziała Vandę i nie pragnęła jej mieć w swojej kolekcji. szczególnie interesujące dla mnie są Vandy niebieskie w kratkę.

tymczasem moja kolekcja powiększyła się o 1 Phalaenopsisa:nieduży, biało-rózowy (taki cieniowany) , 2 gałązki kwiatowe, pąki. zrobię fotkę, gdy się otworzą, bo na razie jest mało otwartych. ma urwanego liścia, tego przed sercowym, drugiego od góry (i boję się, że mu może odpasć sercowy, bo teraz nie jest podparty starszym liściem). ale jest słodki.

[Storczykowa]

Dawno tu nie pisałam... ale żeby odświeżyć trochę ten wątek ,napiszę,co u moich storczyków. Parę dni temu część (4 najmarniejsze Phalaenopsisy, 2 Cattleye, Epidendrum, Dendrobia) wyniosłam do szklarni. Mam nadzieję, że nic im się tam nie stanie... Kwitnie mi teraz 12 Phalaenopsisów. liodoro puszcza nową łodyżkę kwiatową. Phalaenopsis żyłek też puszcza łodyżkę (wyrosła w tym samym czasie,co u liodoro, ale jest o wiele większa niz łodyżka liodoro) , choć nie przekwitł jeszcze na tej starej. pozostałe puszczają liście i korzonki. 1, taki mozaikowany, puszcza odgałęzienie na jednej ze starych łodyg i ma pąki. jednemu z białych musiałam uciąć łodyżkę w pąkach, ponieważ jest tak marniutki, że wygląda, jakby pół roku nie był podlewany (podlewam go tak samo, jak inne. większość innych ma bardzo sztywne liście, on nie). boję się, że uschnie...

[monisia]

Dobrze zrozumiałam że uciełaś mu łodygę z kwiatami?

[Storczykowa]

tak. to było kilka pąków (z odgałęzień na łodyżce), ale i tak by odpadły, bo Phalaenopsis jest w bardzo złym stanie i nie wiadomo, czy przezyje. a jak przezyje, kiedyś na pewno puści łodyżkę kwiatową.

[monisia]

Oj chyba nie był w gorszym stanie niż mój nie miał ani jednego korznka, miał pomarszczone listki-kupiłam go w przecenie i miałam już go wyrzucić ale patrzę a on wypuszcza odrost na pędzie kwiatowym więc trafił do keramzytu, teraz pęd nadal rośnie, wypuszcza 4 młode korzonki, i pomimo że listki nadal wyglądają kiepsko to niedawno zauważyłam że wypuszcza nowego, więc chyba będzie dobrze

[Storczykowa]

tez kupiłam jednego bez korzeni, ale go przesadziłam i żyje. a mój ma liście marne, korzonków ma kilka, ale boję się, że uschnie, bo te liście wyglądają bardzo źle.

[Storczykowa]

dzisiaj kupiłam sobie jeszcze jednego Phalaenopsisa. jest piękny: ni to rózowy, ni to pomarańczowy, ma delikatne żyłeczki i rózowe warżki. dam jego fotki, a oprócz tego fotki tego małego rózowego i zastawionych storczykami okien.

[Storczykowa]

a teraz opisze, co jest na fotkach:
1,2,3: mój nowy Phalaenopsis. ale w rzeczywistości jest o wiele piękniejszy, niż na fotkach. one nie oddają jego prawdziwego koloru.
4: nieduży biało-rózowy Phalaenopsis
5: Phalaenopsis z nakrapianymi liśćmi, ale nazdjęciu pewnie tego nie widać :/
6: okno wschodnie
7: okno południowe

[Jeanne]

Ale cudeńko kupiłaś
a widok taaaaakich parapetów to raj dla oka

[monisia]

Ojj cudnie, juz nie mogę sie doczekac kiedy moje 3 niespodzianki zakwitną, co prawda na parapecie już nie mam miejsca

[zuzulec]

Dusia,

piekny ten nowy nabytek ... parapety też prezentują się znakomicie.
Wysłałam Ci PW - pewnie już znalazłaś ;)

[Wanda]

O boszszsz..... Storczykowo!!!! Ten koralowy jest zniewalający! Cóż za wspaniały kolor!
Normalnie szok! Jeszcze takiego nie widziałam!

[Storczykowa]

cieszę się, że podobają wam się moje storczyki. takiego jak ten nowy też wcześniej nie widziałam i przykuł on moją uwagę, gdy byłam w kwiaciarni. ma 2 łodyżki kwiatowe, ogólnie jest piękny.
a parapety? - też nie mogę oderwać od nich oczu. bardzo ciężko bedzie mi się rozstać z Phalaenopsisami, gdy będę musiała wynieść je do szklarni (może wyniosę po kwitnieniu... szkoda, by się takie ładne kwiaty tam marnowały)