Ewa, w Twoim klimacie glicynia faktycznie ma ciężko..nawet u nas przemarzły jej pąki kwiatowe
Jule, z donicami też lubię zmieniać kombinacje, ale taki układ też szybko mi się nudzi, więc coś tam wymyślę
Martuś, glicynia się chyba odwdzięcza za ratowanie jej po upadku
Nowa rabata chodzi mi po głowie..jesienią będę działać
Aszka, ja pierwszy raz mam róże w donicach na tarasie, ale spodobało mi się i pewnie w przyszły roku znowu będzie donicowo
A lawendy nigdy za wiele..
Lulka, dzięki! Lampeczki widziałam, cudne są
Ewa,
Senteur Royale mam właśnie z Rosarium. Dotychczas nie byłam zadowolona z tej róży, bo kwiaty miała byle jakie, a krzaczki są malutkie i jakieś mizerne..poza tym łapie plamistość, pomimo oprysków zapobiegawczych, bioseptu i ogólnego chuchania i dmuchania...Mam nadzieję, że się rozkręci..
Gosia, rewolucji nie będzie bo tam raczej iglakowo, ale dwie tawuły wyrosły na takie pokraczne chaszcze i chcemy je wyciupać. W ich miejsce posadzę ze dwie, trzy różyczki.. więc nie będzie walić po oczach kolorami, tylko wypełniać lukę
Maddy, bardzo dziękuję za miłe słowa
Cieszę się, że widoki ogólne też się podobają, choć roślinki jeszcze małe a ogród młodziutki i na efekt trzeba niestety poczekać...łatwiej zrobić ładne makro..
Jeśli idzie o trawnik to u nas przeciętny, holenderska mieszanka. Sąsiedzi mają Saharę i wygląda znacznie lepiej, odporna na suszę
Glicynia to moje oczko w głowie..wciąż jednak czekam na tą burzę kwiatów...
Grażynko, Passiflorę potraktuję jako pnącze jednoroczne, tak jak kobeę. Zostawię i niech sobie rośnie do zimy. Kupiłam ją niedrogo, więc nie będzie mi żal, a widać jak jej dobrze w gruncie. Mam w sumie 6 sztuk, z czego jedna w donicy i ta jest skromniutka. Posadzone w ziemii rozbujały się już na ponad 2 metry, a dopiero pokażą co potrafią
Uwielbiam te ich kosmiczne kwiaty...taki eksperyment ogrodowy, zobaczymy jak będą się komponować z różami
Miło mi, że ścieżka Ci się podoba, to mój ulubiony fragment ogrodu
Creme sadzona wiosną, jeszcze niewiele mogę o niej powiedzieć, poza tym, że to niezwykła róża, a kolor ma intrygujący....
lawendowo
Donicowo
Widok ogólny ogrodu jest po prostu nie do opisania 
Macie piękną trawę 
Naszej coś nie pasuje i zaczyna żółknąć 
Chociaż odmiana była dobierana pod względem stanowiska, cały dzień słońce to i tak coś złego się z nią dzieje 
, czytałam, że potrafi dopiero po 7 latach, moja wymarzła i nie wiem czy jeszcze chcę (pewnie do czasu). Podziwiam Twój zapał i smak (gust) z jakim urządzasz swój ogród, ciekawa jestem tej nowej rabatki.
Kasiek *
