Z wizytą u Arabelli cz3

[tade k]

Lucy , gdybyś zobaczyła moją opaleniznę ,,przy pracy'' Arab blady przy mnie A co do deszczu to chętnie każdą ilość przyjmę.

[ARABELLA]

Tadziu to mamy coś wspólnego,bo na mnie wołają ''murzynka'' Mam tylko dwa miejsca białe,a reszta czekoladka

[ARABELLA]

Powolutku zaczynam zbierać plony warzywne z ogródka

A to pozostałe warzywka

[malgocha1960]

Taki ogórek prosto z krzaczka to jest cos.Mnie jest cały czas szkoda wygtosspodarowac warzywnik.

[ARABELLA]

Małgosiu nie dziwię się,że nie masz warzywnika przy domu muszą królować kwiaty

[ARABELLA]

Dziś zerwałam kilka pomidorów i ze dwa kilogramy zielonej fasolki Zaczynają się warzywne zbiory

[manenka71]

ja jeszcze nie mam ogórków ani fasoli a pomidory spore ale nie czerwone ,ogorki zaczynaja odzywac po gradzie

[ARABELLA]

Marzenko niedługo ty też będziesz zbierać zbiory Po niedzieli będę zaprawiać buraczki

[manenka71]

no ja też musze koniecznie zaprawic buraczki bo moje dzieciaki uwielbiają je ,został mi tylko jeden litrowy słoik a potem beda krzyczeć "mamo buraczki"

[ARABELLA]

Swoje warzywka są najlepsze i najzdrowsze
Ja już wykąpana,pachnąca gotowa do spotkania Jeszcze wyprasuję ciuszki tylko znowu nie wiem,co na siebie włożyć

[Marzenka79]

Lucy a co Ty tak się szykujesz do Małgośki? Czyżbys zamierzała znależć jakiegos samczyka???

[ARABELLA]

Hi hi,a to moja słodka tajemnica

[Marzenka79]

Lucynko wstawaj kochana kobieto!!!!

[Marzenka79]

Lucynko Ty jesteś prezesową "słusznych rozmiarów",drobinko -zastanawiam się jakbyś usiadła na tej szufli to byś zginęła...

[ARABELLA]

Dobra dobra śmiej się kurde,ale mam swoją wagę