Izaziem 
Oj tak tak widzę że mnie rozumiesz.
KochamKwiaty Krwawniki już niestety coraz mniej ładne- przyjdzie je ściąć. Mogę ci trochę ciachnąć (chyba się przyjmą), jakby była jakaś wycieczka z sadzonkowymi darami - wzorem Orla.
Amba19O róże, to chyba mnie już całkiem skusiłaś - Twoje piękne pewnie stamtąd- moja koncepcja rabaty pod oknem południowym różano-szałwiowo- może lawendowej- aby została zrealizowana potrzebuje róż. Może jakaś najmniej problemową polecisz. Podoba mi się Astrid von cośtam, jaką widziałam u Klarysy.
Agituję męża aby zajechać tam jadąc w weekend do Tucholi. Mówisz, że na drodze do Łeby, czyli jak ja z Lęborka będę jechać to dla mnie będzie to przed Kościerzyną i instrukcja Grażyny jak dojechać z Kościerzyny się nie przyda. Może masz adres, bo nie mogę znaleźć w necie i godziny otwarcia.
SureRobię zdjęcia tej starszej części ogrodu(4-2 letniej), gdybym robiła z drugiej strony to jeszcze rozkopy chwasty. Pełno dziur do zasiedlenia. Twoje zdjęcia piękne właśnie je przeglądam - trochę wolniej mi to idzie bo przez to forum chyba wykorzystałam caly limit przesyłu i łącze zwolniło. No to idę do Ciebie.
Wam zostawiam ostatnie obrazy z ogrodu
Coraz więcej żóltego od lili i powoli od rundbeki

Czerwieni dostarczaja pysznogłówki (niestety u mnie muszę pryskać na mączniaka) i tawułki

A tak wygląda moja pierwsza róża. Wsadziłam ją 4 lata temu, gdy przekwitła miniaturka, którą dostałam w prezencie. W gruncie powiększyła się. Rok temu chorowała, ale teraz na razie jest śliczna. Z prawej tawuła i mój nowy nabytek żurawka Plum Royale
