Facelia dzwonkowata(Phacelia campanularia)
-
- 0p - Nowonarodzony
- Posty: 7
- Od: 25 lut 2012, o 07:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Nowogard/Szczecina
Facelia dzwonkowata(Phacelia campanularia)
Proszę napiszcie jak siać facelię dzwonkowatą
- Niesia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Facelia dzwonkowata
Siałam facelie już dwa razy w tym roku i nici z tego....wszystko mi wybujało okropnie, łodyżki cieniusienkie, wszystko sie przewraca...nie warto siać w domu...a tak bardzo mi sie ten kwiat podoba
mam jeszcze kilka nasionek i chyba posieję je w szklarni bo w domu naprawde nie warto...aha facelia nie znosi przesadzania więc pewnie najlepiej od razu do skrzyneczek siać i nie pikować!!!

Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Facelia dzwonkowata
A ja ją właśnie wsiałam. Ciekawe co wyjdzie? 

Re: Facelia dzwonkowata
Ja siałam facelię dzwonkowatą do gruntu.Czasem wychodzila ładna, a czasem jakaś marna
Lubi jasne, słoneczne, otwarte stanowiska i przepuszczalną glebę.

- Niesia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Facelia dzwonkowata
selli7 pisze:Ja siałam facelię dzwonkowatą do gruntu.Czasem wychodzila ładna, a czasem jakaś marnaLubi jasne, słoneczne, otwarte stanowiska i przepuszczalną glebę.
ja posiałam do doniczek, zmieszałam ziemię kwiatową z piaskiem...facelia jest mało wymagająca-bynajmniej tak piszą na opakowaniu

Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Facelia dzwonkowata
Prześliczna...
A ja siałam w tym roku facelię już dwa razy do gruntu (a właściwie do donicy przed domem - miała robić za dywanik u stóp metrowych lilii) i nic z tego, nie wzeszła nawet jedna roślinka...
Co ja robię nie tak?

A ja siałam w tym roku facelię już dwa razy do gruntu (a właściwie do donicy przed domem - miała robić za dywanik u stóp metrowych lilii) i nic z tego, nie wzeszła nawet jedna roślinka...

Co ja robię nie tak?

- Niesia
- 200p
- Posty: 403
- Od: 23 lut 2012, o 23:36
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: kujawsko - pomorskie
Re: Facelia dzwonkowata
Galadriela pisze:Prześliczna...![]()
A ja siałam w tym roku facelię już dwa razy do gruntu (a właściwie do donicy przed domem - miała robić za dywanik u stóp metrowych lilii) i nic z tego, nie wzeszła nawet jedna roślinka...![]()
Co ja robię nie tak?
może za zimno było...ta pogoda w maju to taka w kratke była....moja piękna facelia była piękna a teraz już po niej śladu nie ma....zdecydowanie za szybko mi przekwitła

Ogrodniczka Niesia
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=36&t=53798" onclick="window.open(this.href);return false;
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Facelia dzwonkowata
Za drugim razem nie mogło być za zimno...
Podobno do trzech razy sztuka więc może jeszcze spróbuję kupić paczkę nasionek i wysiać (może mi się uszkodzone trafiły ?), z tego co słyszałam to facelia żyje raczej krótko, więc może zdążyła by jeszcze przed końcem lata zakwitnąć...
I takie pytanka: czy przykrywałaś nasiona po wysiewie (bo może one światła potrzebują), i jak długo wschodziła Ci Twoja facelia?

Podobno do trzech razy sztuka więc może jeszcze spróbuję kupić paczkę nasionek i wysiać (może mi się uszkodzone trafiły ?), z tego co słyszałam to facelia żyje raczej krótko, więc może zdążyła by jeszcze przed końcem lata zakwitnąć...
I takie pytanka: czy przykrywałaś nasiona po wysiewie (bo może one światła potrzebują), i jak długo wschodziła Ci Twoja facelia?
- BozenkaA
- 1000p
- Posty: 1136
- Od: 26 cze 2011, o 21:29
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Facelia dzwonkowata
Nie pamiętam dokładnie, ale jeśli nasionka są małe, to nie przykrywałam a jedynie wciskałam w ziemię. Moje na razie są niezbyt wielkie i ładnie się płożą. rosną w bardzo suchym miejscu, prawie na piachu. Ślicznie wyglądają ich malutkie dzwoneczki.Galadriela pisze: I takie pytanka: czy przykrywałaś nasiona po wysiewie (bo może one światła potrzebują), i jak długo wschodziła Ci Twoja facelia?
Na drugi rok wysieję wprost do gruntu.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 30 mar 2012, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Włocławka
Re: Facelia dzwonkowata
Ja wysiewałam facelię w dwóch miejscach.W jednym urosła bujna i dorodna,w drugim nie wzeszła w ogóle,dopiero po 2 miesiacach jedno nasionko dało o sobie znać
Mimo wszystko w przyszłym roku też wysieję,bo to śliczna roślinka i jak już urośnie to bezproblemowa. 
Świetnie komponuje się z kocanką!


Świetnie komponuje się z kocanką!
Re: Facelia dzwonkowata
A w jakim miejscu/glebie wyrosła bujna, a w jakim nie wzeszła? Tez mi się podoba, ale właśnie ze względu na jej chimeryczne kiełkowanie i stosunkowo krótkie kwitnienie zrezygnowałam swego czasu z niej.
-
- 10p - Początkujący
- Posty: 19
- Od: 30 mar 2012, o 20:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Włocławka
Re: Facelia dzwonkowata
No właśnie najśmieszniejsze,że gleba jest identyczna,dość ciężka i gliniasta.Te,które ładnie wzeszły są w pełnym słońcu od ok.11 do wieczora,te drugie ok.godzinę dłużej.W tych samych miejscach siałam smagliczkę nadmorską i efekt był identyczny:jedna jest dorodna,drugiej mało się wysiało i bardzo długo wschodziła.Zastanawiam się czy może nie jest to wina mrówek,bo mam ich pełno.Myślę,że dobrym rozwiązaniem jest wysianie w kilku miejscach,gdzieś na pewno wyrosną 

- rotos
- 1000p
- Posty: 1382
- Od: 7 mar 2009, o 23:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pomorskie - Rewa
Re: Facelia dzwonkowata
Wysiałem w maju na słonecznej rabacie. Cieszyła oczy kwiatami, ale krótko. Nie wytrzymała częstych deszczów, które nękają Pomorze już od połowy czerwca. Rośliny sprawiają wrażenie jakby korzenie się utopiły. Jeszcze kilka dni poczekam z ich usunięciem - może odbiją, ale większych nadziei nie mam.
Skoro nie miałem ręki do jej wysiania, to wysiała się sama
.
W mojej chronionej przed deszczem kaktusiarni, w pełnym słońcu - zakwitła mi samosiejka:

Wniosek na przyszłość - siać w słonecznym miejscu, w ubogiej, dobrze zdrenowanej ziemi.
Pozdrawiam
Adam
Skoro nie miałem ręki do jej wysiania, to wysiała się sama

W mojej chronionej przed deszczem kaktusiarni, w pełnym słońcu - zakwitła mi samosiejka:

Wniosek na przyszłość - siać w słonecznym miejscu, w ubogiej, dobrze zdrenowanej ziemi.
Pozdrawiam
Adam