Niekończąca się opowieść...

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
JagiS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5047
Od: 8 kwie 2012, o 14:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Cześć, Daffodilku :wit
Dzięki za pochlebną opinię, ale... :oops:, czy aby na pewno zasłużoną :?:
Dzięki wielkie za kota o pięknym obliczu,choć moją ulubioną kociczkę też poproszę, niekoniecznie w błękitach. Koty kocham bardzo za urodę, wdzięk i niezależność. Mam dwa kocury, a ostatnio, będąc na Kaszubach, zauroczyłam się maleńkim kocionkiem, o oryginalnym futerku, tzw. tabby marmurkowy ( nawiasem mówiąc, skąd się takie koty biorą na wsi ;:oj i to bezpańskie :?: ), no i oczywiście już jest u mnie :tan . Urocze maleńkie stworzonko ;:138 .
Róże kwitną, patrzę w nie co rano, jak sroka w gnat, czy się coś nowego rozwinęło i stwierdzam, że niestety za szybko przekwitają. Niszczy je upał i deszcze, oczywiście oprócz mojej miss
naj naj - Avelona.. Tej nic nie przeszkadza. Powinna się nazywać Perfekcja ;:333 . Czyżbyś ją miała :?:
Twoje tarasy na Twoich zdjęciach zachwycają mnie stale i stale . Pięknie łapiesz światło i cienie. Fotka róży z trawkami... cudo ;:oj . No i chyba namówiłaś mnie na Leonardo... ;:224
Współczuję latania z konewką, a u nas lało i lało. Oj, nie ma sprawiedliwości na świecie ;:185 .

Życząc niebieskiej polewaczki pozdrawiam gorąco - Jagoda
Trzymaj się, nie daj się upałowi.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Przyznam, że ciekawa jestem twoich liliowców, jak się sprawują i czy właściwie kwitną.
U mnie trochę popadało i można żyć że tak powiem.
Pytanie jak długo bo dzisiaj znów upał nie do wytrzymania.
Kwiaty w słońcu smażą się jak frytki.
Co do wzrostu roślin to najlepiej idą pomidory, dla nich to wymarzona pogoda.
Takich już dawno nie miałam.
Mam nadzieję, że kiedy będziesz miała urlop to więcej będzie fotek z bajkowego ogrodu. :D
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu, uwielbiam Leonka. Mam go co prawda dopiero pierwszy rok, ale już podbił moje serce. On chyba najdłużej trzyma kwiaty. No oprócz Acropolis, bo tej to chyba nikt nie pobije. Ponad miesiąc kwitnie.
Werbena kwitnie w sierpniu prawie do mrozów.
Zostaw na zimę 2, góra 3 roslinki, a wiosną przy sprzątaniu rozsyp na rabaty. I już. Tylko pamiętaj gdzie to mniej więcej zrobiłaś i tam ogranicz pielenie.
April
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7793
Od: 8 lut 2012, o 12:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowsze

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Leonek super, dziękuję. Od szałwii trudno wzrok oderwać, masz rękę do roślin.
A z czasem to jak u każdego, deficyt ponad miarę. ;:224
Czesiek jakiś taki niezbyt zadowolony z tej Sahary, pewnie chętnie by futerko wrzucił do szafy ale szortów nie ma :;230
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu - jestem jej ciekawa - Frau Eva Schubert - była moim marzeniem i chciałabym zobaczyć czy rzeczywiście ma te dwukolorowe kwiaty.
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Pięknie pokazujesz swój ogród :) Piękne fotki robisz :)


Trafiłam tutaj przypadkiem - zachwyciłam się ... i jeżeli pozwolisz to zostanę na dłużej ..
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Sure
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3527
Od: 5 lip 2010, o 21:03
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: północ

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

chatte pisze:A gdzie Ty mieszkasz, że masz 15 stopni? :shock: Chyba nad samym morzem? ...
Mieszkam parę kilometrów od morza, ale już skończyły się dobre czasy, bo wczoraj i u nas było 30. A dziś wycieczka do Orla z "grupą kaszubską", mam nadzieję, że żadna burza nam nie pokrzyżuje planów! ;:173

pozdrawiam słonecznie :wit
pozdrawiam, Agata
ogród Agaty - cz.4
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Kolejna Asia - ogrodniczka ;:138 Wrócę do Ciebie na pewno...
Awatar użytkownika
Miiriam
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6147
Od: 13 maja 2007, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Asiu - zachwyciło mnie szczególnie to zdjęcie dla Agatki - wracam do ciebie jak bumerang, żeby na nie popatrzeć :) :) :) cudna gra światła :)
Pozostawić ciepły ślad na czyjejś ręce... - Bernadetta
Zapraszam pod Krzywą Jabłoń: Miiriam ; Rok 2012 ; Rok 2013
Awatar użytkownika
Gencjana
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3031
Od: 27 sty 2010, o 22:14
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Zgadzam się, z tym, co powyżej. ;:138 To z peonią i schodami też piękne. ;:215
Pozdrawiam.Adrianna
Moje wątki Aktualny
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Leonardo w róznych ujęciach jest zachwycający.Pomimo różnych opini ja go uwielbiam(Warwick Castle jest bliżniaczo mpodobny).Ogrod ,jak zwykle , czaruje nasadzeniami,tarasami.
Pytalaś o Vanillę-piękna,długo trzyma kwiat(2 tygodnie) dostojna-sztywno patrzy w niebo.A ujemne cechy?-łapie plamistość i nie pachnie.
Awatar użytkownika
Monifd
500p
500p
Posty: 643
Od: 12 kwie 2012, o 00:40
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Witaj! Pewnie będę powtarzać za innymi ale podobają mi się twoje zestawienia ogrodowe. Szczególną moją uwagę zwróciły piwonie, cudo! Wpisuję i zapisuję się.
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

:wit Asiu, zajrzyj do mnie tam wstawiłam specjalnie dla Ciebie zdjęcie z obecnie kwitną Heidi Klum.
Piękne ujęcia ogrodu, spokój mnie ogarnia jak oglądam zdjęcia. ;:168
Ktoś już zauważył, że Czesiek jest boski. Ja też, tak go widzę. ;:108
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

Izuniu jak tam u Ciebie. U nas upał jakby trochę zelżał, ale nadal trzeba biegać z konewką. Z tropików zrobił się klimat śródziemnomorski z małą ilością opadów. A ja już się nie mogę doczekać na Twoją wizytę. ;:65 Tylko muszę poczekać na powrót koleżanek w pracy. Ale to jeszcze trochę?.. bliżej niż dalej? Dla Ciebie moja Pomponella. Nowa mieszkanka mojego ogrodu, ale już ją lovam

Obrazek

Może ciut za różowo, ale jakoś tak wyszło...

Obrazek

Agatko Su, jak byłam u Ciebie to widziałam że wszystko pięknie rośnie. A i wiesz, sprawdziłam mojego guzikowca, ale żadnej kulki nie znalazłam. Przynajmniej na razie. Ale cieszę się, że Twój tak pięknie odbił. A już myślałaś, żeby go wyrzucić? . Dla Ciebie dzisiaj Bonica w objęciach estragonu...

Obrazek

Dorotko, jak ja chciałabym żeby mi tak deszcz padał?.. a na razie przeszły dwie wielkie burze, ale jak to w porzekadle : ?Z wielkiej chmury mały deszcz?.? I biegam z konewką i szczerze mówiąc już mam tego trochę dość. Myślę, że od czasu Twojego postu zdążyłaś się zrelaksować i wypić w spokoju kawkę. U mnie zrobiło się jakoś buszowato....

Obrazek

Asiu asia2 jak tam Twoje samopoczucie? Czy pogoda u Ciebie się poprawiła? U mnie dalej kicha, wracając dzisiaj z pracy o mało co nie przejechałam na czerwonym - dobija mnie ta pogoda, bo bardzo źle na mnie wpływa.
No i jak Twój talent brukarski? Mam nadzieję, że się rozwija... Dla Ciebie nie takie ładne zdjęcie jak Twoje, ale mam nadzieję, że się spodoba

Obrazek

Agatko 123 Czesiek to kot, który oczywiście chodzi swoimi ścieżkami. Ale bardzo często towarzyszy mi w ogrodzie, pilnując czy aby wszystko dobrze robię? :;230 A co do odgapiania to oczywiście masz rację. Ja też bardzo się cieszę jak coś się u mnie podoba i może stanowić inspirację?. Może to Ci się spodoba? Nie ma nim nic szczególnego, ale mnie się jakoś tak po prostu podoba...

Obrazek

Jagodo moja opinia odnośnie Ciebie jak najbardziej wyważona i zasłużona ;:108 . A wiesz, że ja nadal biegam z konewką?. Już szczerze mówiąc mam dość :roll: . Dzisiaj padało - , więc mam czas Wam odpisać. Avelona jeszcze nie mam?. Powiedz mi tylko czy ona Ci choruje? Bo ja staram się nie używać chemii w ogrodzie (niestety czasami trzeba) i róży nawet najpiękniejszej ale chorowitej nie chcę. Ale jak nie choruje to zaraz u mnie będzie?. Co do Leonka to szczerze polecam ;:167 . U mnie rośnie pięknie, kwitnie prawie stale i do tego nie choruje (przynajmniej na razie). Może i jest plastikowy, ale dla mnie super.
Co do kociczki to jakoś ostatnio jej nie widuję. Tzn. jak ja rano wychodzę do pracy to ona wraca do domu (czeka pod drzwiami jak ?kot marnotrawny? ) ;:224 , a jak ja wracam z pracy to ona się budzi i wychodzi nie czekając na mnie?.. Dobrze, że Czesiek chociaż dotrzymuje mi towarzystwa w ogrodzie.
Cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia i tarasy. A ja z niecierpliwością czekam na odsłonę Twojego ogrodu. Czuję, że będzie pięknie ?. Tymczasem dla Ciebie coś w zastępstwie kociczki. Niebieskości z kamieniem w tle

Obrazek

Grażynko Ty to doprawdy lejesz miód na moje serce prawiąc mi takie komplementy :D . Dziękuję bardzo ;:180 Obiecuję Ci, że jak będę miała urlop to się poprawię ze zdjęciami.
Pogoda dalej mnie nie rozpieszcza. Latam z konewką jak ta głupia? a i tak nie jestem w stanie wszystkiego podlać :( :( . Dzisiaj troszkę popadało, ale to wciąż za mało. Róże przekwitają ekspresowo, zresztą inne rośliny podobnie.
Co do liliowców to spektakl się rozpoczął. Uwielbiam je. ;:167 Są piękne, niekłopotliwe i takie bardzo wdzięczne. Mogłyby tylko np. powtarzać kwitnienie?. Zakwitły już trzy rodzaje. Czy mogę Cię prosić o pomoc w identyfikacji? Na razie sztuki dwie:

Obrazek

Obrazek

Gosiu Margo ja też Leonka uwielbiam. Jako początkująca różomaniaczka naprawdę doceniam jego urodę. A Acropolis muszę mieć ;:108 . Planuje na jesień, chociaż nie wiem, gdzie posadzę. ;:224
Werbenka rośnie, a ja chodzę i ją oglądam. Nie mogę się doczekać?. Jest dla mnie symbolem serdeczności , a co z nią zrobić to pewno zapomnę, ale mam to już w wątku, więc przyjdę sprawdzić. Dla Ciebie rudbekia (wydawało mi się, że zawsze kwitną później....0

Obrazek

April Jolu dzięki za komplementy, ale to Ty w Twoim lesie działasz cuda. Ale tymczasem sobie urlopuj, a do poduszki pooglądaj zdjęcia ogrodów i np. niezawodnej Aspirinki

Obrazek

Gosiu Deirde zrobiłam Frau Evie Schubert kilka fotek, ale już w końcowej fazie i do tego późno wieczorem. Niedługo rozwiną się kolejne pączki to pstryknę nowe. Wiesz, co do tej dwukolorowości to widać ją najbardziej w fazie pąka, potem słabnie. Ale też u mnie są od długiego czasu prawdziwe tropiki, więc może tez się nie wybarwia tak jak powinna. Zobaczymy w przyszłym roku. Ale na pewno jest bardzo wdzięczna.
Gosiu, a od czego mogą żółknąć liście? Na niektórych krzaczkach obserwuję takie zjawisko, szczególnie w dolnych partiach krzewów. Przeglądnęłam kompendium chorób i nic mi nie pasuje. Myślałam o złym nawożeniu, ale wszystkie róże traktuję tak samo, a problem dotyczy kilku krzaczków w różnych miejscach w ogrodzie.

Obrazek

Bernadko witam bardzo serdecznie nowego gościa. :wit Bardzo mi miło jak takie komplementy płyną z ust tak doświadczonego ogrodnika jak Ty. ;:180 I do tego właścicielki takiego pięknego ogrodu i kolekcji tak różnorodnych roślin. No i róże, ale Ty ich masz?.. Zapraszam Cię kiedykolwiek zechcesz, będzie mi zawsze bardzo miło. Dla nowego gościa okrywówka Stadt Rome, muszę przyznać, że mnie uwiodła....

Obrazek

Aniu Seety witam serdecznie nowego gościa. Tym bardziej serdecznie, ze witam krajankę. :wit Może w końcu będę miała możliwość pojechać z kimś na objazd okolicznych szkółek ;:65 . Ciebie również witam bardzo serdecznie i zapraszam z całego serca. I dla Ciebie piękna Stad Rom w innej odsłonie

Obrazek

Adrianno cieszę się, że podobają Ci się moje zdjęcia. Mam nadzieję, że to również znajdzie Twoją aprobatę.

Aniu an-ka dziękuję za słowa uznania, ale nie są zasłużone. Twój ogród i Twoje róże są prawdziwą inspiracją dla wielu forumków ? dla mnie na przykład ;:108 . Co do Leonka, to mam takie samo zdanie jak Ty ;:167 .
Zmartwiłaś mnie tym, że Vanilla łapie plamistość. Brak zapachu przeżyję, ale plamistość ?.. oj, chyba jednak jej nie kupię. Wiesz, staram się unikać chemii w miarę możliwości, a tak chyba musiałabym ją pryskać?. Aniu, dla Ciebie mój pierwszy Ascott w dwóch odsłonach

Obrazek

Obrazek

Moni ?witam nowego gościa i zapraszam do mojego ogródka. Na powitanie oczywiście kwiatuszek, lilia azjatycka

Obrazek

Majko, dziękuję bardzo za przepiękną Heidi. Uwielbiam tę różę, chociaż u mnie nie jest taka piękna jak Twoja. Mam nadzieję, że z Waszą pomocą nauczę się właściwie dbać o róże. A Mirato znasz? Jest naprawdę piękna, u mnie w donicy, bo na zimę do garażu

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Niekończąca się opowieść...

Post »

:wit :wit :wit Jak zawsze super zdjęcia ;:1 A te widoczki....
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”