znowu zdjęcie mi nie wyszło . . . no ale przynajmniej winobluszcz żyje :P patyki wyglądają podobnie jak ten :P

paprotki leniwie się wyłaniają . . . ;] targałem je zza stawu w miskach no i ledwo doniosłem bo wierzcie mi nie łatwo jest iść po błocie z ciężarem bo człowiek grzęznie :P i te wszechobecne komary . . .


piwonie już z pąkami, to chyba moje ulubione kwiaty ;)


bez już praktycznie gotowy :]]]]] na drugiej fotce biały, trochę mniejszy jest, fioletowy silniejszy ;]


moje maluchy :>


świeczki sosenki - najwyraźniej jej się tu spodobało i postanowiła zakotwiczyć na dłużej

posadzony bluszczyk ogrodowy z biedronki - chcę go puścić na starą, dziką i nie owocującą czereśnie ;)

Truskawy już kwitną

Floksy - ciekawe zdjęcie - ktoś mnie próbował wodą oblać :P

Polska też może być drugą Japonią jak Wałęsa obiecywał . . .

Ah ta jagoda, strasznie się rozrosła, aż żal że będzie trzeba ją usunąć

