Zaproszenie do ogrodu działkowego Krysi, cz. 2

[agatka123]

Krysieńko co u Ciebie ?
Pozdrawiam serdecznie

[kogra]

Krysiu głowa do góry.
Jest zielono a i kolorki się znajdą, więc nie jest aż tak żle.
Ta zima była wyjątkowa i wszyscy sporo stracili.
Ale na pewno powrócisz do sadzenia i grzebania w ziemi, bo właśnie to chyba lubisz.

[kreolka7]

Witak Krysiu
Ale u Ciebie w ogrodzie jest ładnie
Jeżeli chodzi o róże to u mnie też sporo pomarzło,ale co niektóre odbijają co mnie bardzo cieszy.
Pozdrawiam Cię ciepło po dłuższej przerwie

[Wanda7]

Krysiu, dlaczego ty się już przestałaś odzywać? Brakuje nam tu ciebie. Teraz taka piękna pora, więc z pewnością i u ciebie jest barwnie i przyjemnie. Czy ty się już w ogóle nie zamierzasz tu pojawić?

[agatka123]

Wandzia ma rację Krysiu , ze brakuje nam tu Ciebie
Skrobnij choć kilka słów i pokaż jakieś fotki.

[krysad71]

Witam Was serdecznie i nie zapomniałam o Was. Jestem po 2 tygodniowym urlopie, pierwszy raz na działce, a wcześniej tak jakoś brakowało mi czasu na pisanie, ale zawsze do Was zaglądam i właściwie to nie mam zaległości. A u mnie jest już bardzo kolorowo. Zdjęcia będą tylko je przygotuje, zrobiłam 1500 zdjęć i troszkę za dużo do przeglądania. Miałam przez te dwa tygodnie bardzo dużo gości, rozstawialiśmy nawet trzy stoły. Troszkę odpoczęły mi oczy, nacieszyłam się ogrodem, wnusią i dobrze, że w czasie największych upałów nie byłam w pracy, pewnie skończyło by się zwolnieniem lekarskim.
Z ogrodami działkowymi wielka niewiadoma. Gdybym miała około 6 tysięcy podatku rocznie, to nie dam rady utrzymać. to teraz kilka zdjęc. Staw z kaczuszkami w osiedlu.



-- 8 lip 2012, o 20:47 --

Poniewaz umiem wstawiac zdjęcia tylko przez fotosik, nie jestem zadowolona z ich rozmiaru i to mnie nieco zniechęca.

[Wanda7]

No w końcu wyciągnęłam cię z czeluści, Krysiu
Od razu wiedziałam, że kolorowo u ciebie i różnorodnie. Piękne liliowce, lilie, różyczki i inne dobra. Nic, tylko się cieszyć pełnią lata
Żeby tylko ciut chlodniej było...

[krysad71]

-- 8 lip 2012, o 20:56 --

Tak Wandziu zmobilizowałaś mnie, kwitną róże o które miałam tyle obaw czy nie przemarzły. Lilie jak widac rosna w koprze, wszędzie rośnie koper. Kwitną wszystkie prawie azjatki, natomiast ubiegłorocze wszystkie przepadły.

[malgocha1960]

Zrobiłaś Krysiu piekne wejście po tak długiej przerwie.Czekamy na dalsze zdjęcia.

[krysad71]

W ogrodzie jest tak kolorowo, że nie chce się nawet wracac do mieszkania.
Zaskoczyła mnie czarna lilia. Rośnie na ścieżce, w zimie w te wielkie mrozy zastałam ją wykopaną na wierzchu. Byłam przekonana, że przemarzła. Włożyłam ją do dołka i nieco przykryłam zmarzniętą ziemią. Azjatka to przetrwała i kwitnie. Wszystkie moje ubiegłoroczne lilie przemarzły lub zostały zniszczone. Kwitna te posadzone jesienią w wiadra.

[misiaczekm]

Róża przepiękna!! To parkowa? Taka wysoka...

[krysad71]

Ta róża tak wyrosła na oborniku, to miała być tylko wielkokwiatowa. Tabliczki z nazwami wymyły się po zimie i nie znam żadnych nazw. Dostała podpórki i mnie się też podoba. Tak obawiałam się o róże po zimie, a jednak warto było czekać na nie długo i nie spieszyć się z wykopywaniem.

[agatka123]

Krysiu ja swoje wykopałam czego bardzo żałuję , bo u niektórych osób one dopiero w czerwcu zaczęły ruszać . No cóż mądry Polak po szkodzie
Pozdrawiam .

[krysad71]

Tak Agnieszko, ja dwie wykopywałam pod koniec czerwca i też niepotrzebnie, okazało sie, że też odbijały. Jedna dostała drugie życie za płotem a jedna źle wykopałam i poszła na kompost.

[AGNESS]

Krysiu cieszę się, że już jesteś ze swoimi ślicznymi kolorowymi widokami . Masz kolorowo i wesoło na działeczce, zaczynają kwitnąć floksy-kwiaty, które bardzo lubię i lilijki dorodne i śliczne
U mnie bardzo dużo róż wypadło, część odbija , ale bardzo marnie, większość nie dawała znaków życia, niektóre już wykopałam, kilka jeszcze siedzi, ale nic z nich nie będzie...