Lancety rodzinna ostoja ...

[lanceta]

Ewo - pw
Barabella-Basiu,to dopiero poczatek.....
Jule-Marto wkrótce pw
Luki 10 - dziękuję- dla Ciebie.

[Wanda7]

Lodziu, toż to po prostu wspaniałe. A więc róże i liliowce Czyli tak samo nam w duszy gra. Ty moja pokrewna duszo, nawet nie wiedziałam, że lubimy to samo. Cudne, kochane liliowce. Z nimi nigdy nie jest nudno, prawda? Co rano rabata wygląda inaczej. Przychodzą, odchodzą -- ciągły ruch i zmiana sceny.
Pozdrawiam cię serdecznie

[lanceta]

Wandeczko,bardzo mi miło o tym ,byłam przekonana,po poznaniu Ciebie w Sulejowie.
Wkrótce się odezwę na pw.Muszę 3 dni zająć się wnukiem.Pozdrawiam.

[imer]

Lodziu, pomimo deszczów i różyczki, i liliowce po prostu śliczne

[hutkow]

Witaj Lodziu!
Takiego zwrotu częste deszcze używałem ubiegłego roku,zaś teraz sucho,sucho i jeszcze raz sucho.Piękne łany kolorowo bajecznych rabatek robi wrażenie.
Pozdrowienia Edward

[Gencjana]

Lodziu, masz całkiem sporą kolekcję liliowców, piękne. A i róże Ciekawe, czy irysy ruszyły, moje przeważnie tak.

[lanceta]

Imer-Remi - moja działka ,jak gąbka,dwa dni bez deszczu i trzeba bedzie podlewać.
hutkow-Edwardzie - dziękuję Do "leśnego" zagladam,nawet często-miejsce nie ma sobie równego.....
Gencjana-Adrianno,liliowców mam sporo,ponieważ mam do nich jak również do dalii,osobisty stosunek,przez pamięć dla mojej śp.Siostry.
Irysy,jeszcze "nie ruszyły",sadzone były póżniej niz Twoje,ale stoją mocno i zdecydowanie

[Reni4]

Piękna kolekcja liliowców..dopiero jak jest ich więcej to jest co podziwiać...
Róże śliczne..u mnie teraz przez te upały i deszcze z burzami róże nie mają uroku);

[eukomis]

Witaj Lodziu takie piękne kochane liliowce,

[imer]

Lodziu a mi ostatnie burze i nawałnice mocno "popsuły" część róż i dopiero co zakwitłych lilii . Za dużo już tego deszczu, powoli zaczynam się bać o warzywniak, żeby nie pogniło wszystko.

[Olusia]

Ja u siebie też się raczę widokiem kwitnących liliowców.
Wniosek : kupować liliowce jak już kwitną a nie kota w worku !!!!!

[lanceta]

Reniu - dziękuję
Halinko,jeżeli którys z moich liliowców,wpadł Ci w oko,daj znać,od czego są koperty bąbelkowe
Remi - trzymam kciuki
Olu -widziałaś,żeby sprzedawali liliowce z kwiatami

[Wanda7]

Lodziu, owszem, u mnie sprzedają liliowce z kwiatami. Ja w zeszłym roku też kupowałam z kwiatami

[lanceta]

Zwracam honor Oli

[Olusia]

Lodziu , honor przyjęty !!!
Ja sobie wybrałam ten jasny z ciemnym środkiem a służę czerwonym z żółtym środkiem.
We wrześniu pod Iglicą możemy zrobić machniom !!!( oczywiście jeżeli Twój nadaje się już do uskubnięcia -
nic na siłę !!!).