Ghislaine de Feligonde bajeczna, zakochałam się w niej u Ciebie już dawno i miłość nic, ale to nic nie mija, wręcz przeciwnie, coraz bardziej się utrwala


Zdjęcia First Lady zrobiłam na dzień przed gradobiciem.Tak,że można ją było zobaczyć w jej najlepszej kondycji.Nadal mam mieszane uczucia co do niej.Tak ładnie wyglądają gdy ma mnóstwo słońca w innym wypadku robi się szara,i zasycha.Elizabetka pisze:Aneczko bardzo mi przykro z powodu strat. Mam jednak nadzieję, że szybko się uporasz i zapomnisz o najgorszym.
First Lady śliczniutka...nie było mi dane nią się cieszyć ale za to popatrzę u Ciebie.![]()