Ogródek AGNESS cz.12

[kropelka]

Aguś masz rację, te stare odmiany jakoś szybciej rosną. Zeszłej wiosny kupiłam dwie nowe odmiany i zadnego kwiatuszka nie ma, a listeczków może ze 6 na każdym

[AGNESS]

Moniś to całe szczęście, ze nic złego się nie stało i roślinki napojone. U mnie właśnie zaczyna grzmieć, może wreszcie i do nas przyjdzie deszcz....oby spokojnie....

Elżbietko oj tak lato , lato....aż za intensywne lato, już nie mogę doczekać sie aż troszkę się ochłodzi. Trawka wygląda jeszcze nieźle, ale już miejscami zaczyna podsychać......sucho jest niemiłosiernie, teraz grzmi, może wreszcie popada, oby tylko bez niespodzianek

Mariolu w przyszłym roku już na pewno Ci zakwitną, te nowe odmiany są delikatniejsze i powolniejsze w rozrastaniu się, ale warto poczekać, bo piękne są niesamowicie

[Alania]

U nas też grzmi. Mogłoby popadać, bo nie ma cztm oddychać

[AGNESS]

No właśnie a u mnie poszło bokiem....jak zwykle a popiół jest niesamowity. Taki skwar, ze po pokojach porozstawiane wiatraki, a ja się poważnie nad klimą zaczęłam zastanawiać....ale to takie nie zdrowe Najgorzej , ze i w nocy spać nie można z duchoty, mury nagrzane, okna pootwierane na przestrzał a powietrze ani drgnie.....

[Alania]

U nas też burza gdzieś krąży, ale poza miastem. Słychać grzmienie, ale w lekkiej oddali

[gosia07]

Aguś ja też wyglądam deszczu .Chyba ze dwa dni temu zapowiadało sie że spadnie to może kapnęło 5 kropel susza niemiłosierna i tak gorąco że nie chce mi się zebrać ale muszę iść podlać .

[AGNESS]

Moniś, u nas jest jakieś takie ułożenie terenu, ze mimo, ze pada wszędzie wokół do nas nie dochodzi....naprawdę deszcze są rzadko..... Mieszkam na pojezierzu i wokół mnóstwo jezior, które chyba przyciągają do siebie deszcz i burze...tak samo było i tym razem....niebo czyste jak łza

Gosiu ja już miałam przed chwilę nadzieję na deszcz, ale guzik z pętelką....poszło bokiem. Ja wieczorem nastawiam zraszacz i co pół godziny przestawiam go w inne miejsce, ostatnio podlewałam 6 godzin, a na drugi dzień znów był popiół

Następne liliowce pragną się pokazać

[Grzegorz B]

Liliowce przepiękne, a i fotografie doskonale oddają ich wyjątkowość. W ogrodzie nie powinno ich zabraknąć

[IWONA1311]

Aguś piękne te Twoje liliowce i te z poprzedniej strony i z tej. Chociaż mi najbardziej podobają się te ciemne. (gdybyś kiedyś miała za dużo to ja chętnie coś przygarnę )

[x-ag-a]

Agnieszko, ten ciemny liliowiec jest niesamowity! Jak to cudo się zowie? Zachwycający kolor

[JacekP]

Agnieszko, piękny pokaz liliowców Potwierdzam, to co wszyscy mówią - duże kępy są zjawiskowe i długo kwitną. Moje najstarsze mają 3 lata i codziennie po kilka nowych kwiatów więc ich jednodniowość zupełnie nie przeszkadza
Kotula pięknie się przyjęła. Ciężej pozbierać się wilczomleczowi ale sadzonka zapasowa w doniczce stoi w cieniu i ma się znacznie lepiej. Cóż - taki upał nie pomaga w przyjmowaniu się roślin ale radzą sobie.

[FRAGOLA]

Agnieś wspaniałe liliowce,a te wszystkie ciemne są booooskie
Ja stawiałam u siebie do tej pory raczej na jaśniejsze kolory,ale widzę że za tymi ciemnymi też muszę się porozglądac

[edulkot]

Ale dałaś po oczach tymi liliowcami no wprost cudne są i kto wie czy mnie na nie nie przekonasz.
Na upały to okna zamykam szczelnie na cały dzień i dodatkowo zasłaniam okna od strony świecącego słońca żeby jak najmniej się w domu nagrzewało. Otwieram dopiero jak na dworze temperatura spada do takiej jaka jest w domu a uchylone są całą noc i wtedy się chłodzi. W tej chwili w domu mam tylko 25st i tak mogłoby być i na dworze.
Niech ktoś zasłoni to

[santia]

witaj, ładne odmiany pokazałaś. Najbardziej podobają mi się te jasnożółte. Pozdrawiam.

[JAKUCH]

Piękna kolekcja liliowców .Te pełne są śliczne.Moze przesłałabym Ci ten deszcz ,bo u mnie jest juz wystarczająco mokro .Dzisiaj znowu tajfun przeszedł .Jestem ciekawa jak bedzie jutro wyglądać w ogródku